Mikroskop cyfrowy do badania stanu włókien i żelazko do dublażu znalazły się wśród nowych sprzętów konserwatorskich o wartości ponad 74 tys. zł zakupionych przez Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi dzięki dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
"Udało nam się zakupić nowoczesny sprzęt, który jest niezbędny w profesjonalnej pracowni konserwatorskiej. Część przyrządów została już wypróbowana podczas pracy nad obiektami, które obecnie można oglądać na wystawie prac Jerzego Antkowiaka zrealizowanych dla Mody Polskiej. Całkowita wartość zakupionego sprzętu to ponad 74 tys. zł, z czego blisko 60 tys. zł przekazało MKiDN, a prawie 15 tys. zł dołożyło miasto Łódź" – poinformowała wicedyrektor ds. rozwoju i upowszechniania Centralnego Muzeum Włókiennictwa (CMW) Magda Komarzeniec na konferencji w poniedziałek.
Wśród zakupionych urządzeń znalazł się m.in. mikroskop cyfrowy, który daje możliwość prześledzenia stanu tkanin, włókien i udokumentowania go w przypadku obiektów dużych i trudnych do przemieszczania oraz konserwatorskie żelazko do dublażu, umożliwiające ręczne laminowanie tkanin – co często ratuje zabytkowe obiekty. Z kolei dzięki prasowaczowi parowemu, wyposażonemu w szereg małych końcówek przypominających narzędzia chirurgiczne, można usunąć zagniecenia i odkształcenia delikatnych tkanin lub ubrań szytych wielowarstwowo - zabytkowej odzieży z aksamitu, grubej wełny, haftów czy jedwabiów.
Zdaniem kierującej Działem Konserwacji CMW Anny Makulec jednym z ważniejszych sprzętów jest zestaw odciągowy, czyli urządzenie potrzebne do wykonywania zabiegów z użyciem substancji wytwarzających niebezpieczne dla zdrowia opary.
Pracownia konserwatorska powstała w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w 1960 roku, specjalizuje się w pracach przy obiektach tekstylnych oraz papierowych. W mniejszym zakresie wykonywane są w niej również konserwacje obiektów innego rodzaju, np. metalowych i drewnianych.
Obecnie w jej pomieszczeniach trwa instalowanie urządzeń do monitorowania temperatury i wilgotności, a także natężenia światła oraz emisji szkodliwego promieniowania UV i IR. Optymalne warunki dla zbiorów CMW to wilgotność wynosząca ok. 50 proc. i temperatura poniżej 20 stopni Celsjusza; dzięki nowym systemom będzie można je zagwarantować.
Jak wyjaśniła Makulec, kolekcja CMW jest bardzo różnorodna i obejmuje zarówno tkaniny historyczne – w tym liturgiczne – jak i duży zbiór ubiorów z różnych epok oraz tkaniny artystyczne. W ręce konserwatorów trafiają zarówno zabytkowe artefakty, jak i gobeliny, wielkoformatowe i przestrzenne tekstylne rzeźby czy zbiory etnograficzne, m.in. stroje i tkaniny użytkowe. (PAP)
autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska
agm/ agz/