![Warszawa, 21.11.2019. Prof. Jan Żaryn, prof. Antoni Dudek, dr Ewa Czaczkowska, bp Piotr Jarecki oraz Metropolita Warszawski kard. Kazimierz Nycz podczas konferencji otwierającej cykl debat "Myśląc z Wyszyńskim". PAP/M. Marek Warszawa, 21.11.2019. Prof. Jan Żaryn, prof. Antoni Dudek, dr Ewa Czaczkowska, bp Piotr Jarecki oraz Metropolita Warszawski kard. Kazimierz Nycz podczas konferencji otwierającej cykl debat "Myśląc z Wyszyńskim". PAP/M. Marek](/sites/default/files/styles/open_article_750x0_/public/201911/debata.jpg?itok=zArsH_ti)
Kluczem do zrozumienia życia, dzieła i świętości kardynała Stefana Wyszyńskiego jest pojęcie charyzmatycznego przywództwa - uważa prof. Antoni Dudek z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. W czwartek odbyła się pierwsza debata z cyklu pt. "Myśląc z Wyszyńskim", przygotowana przez środowisko UKSW.
W planach spotkań jest dotknięcie siedmiu tematów z życia, dzieła i świętości. "Wokół nich chcemy odbyć rozmowę, która będzie się przeradzała w dialog i dyskusję, ale będzie też jakąś formą refleksji i medytacji nad drogą świętości kard. Stefana Wyszyńskiego" – mówił podczas inauguracji spotkań metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
"Ludzie potrzebują lidera, człowieka – symbolu" – mówił Dudek, podkreślając zarazem, że kard. Wyszyński był przywódcą świadomym swojej roli, doskonale rozumiejącym brzemię odpowiedzialności, jakie na niego spadło. Był całkowicie oddany i skoncentrowany na misji duszpasterskiej, ale jednocześnie uważnie śledził sytuację polityczną.
Inną jego zasługą – według prof. Dudka – była umiejętność wykorzystania przywódczego charyzmatu do zawierania mądrego kompromisu. "To umiejętność dostrzeżenia, co w konkretnej sytuacji jest możliwe, co będzie lepiej służyło wspólnocie polskich katolików – wyjaśnił prelegent, podając przykłady zawartego w 1950 r. porozumienia czy słynnego kazania na Jasnej Górze w sierpniu 1980 r., które zostało odczytane jako niewystarczające poparcie strajkujących". "Zabiegał o kompromis, bo rozumiał, że sytuacja była dramatyczna, rodził się potężny ruch wolnościowy, ale nie było jasne, jaka będzie reakcja Kremla i czy Polska nie podzieli losu Węgier lub Czechosłowacji" – zaznaczył prof. Dudek.
Jego zdaniem, zasługą prymasa Wyszyńskiego było także pokazywanie, iż w dążeniu do mądrego kompromisu istnieje nieprzekraczalna granica. Nie godził się na ingerencję władz państwowych w politykę personalną Kościoła i obsadzanie stanowisk kościelnych.
Z kolei dr Ewa Czaczkowska z UKSW zwróciła uwagę, że kard. Wyszyński "miał wizję prowadzenia Kościoła w czasach totalitarnych, wizję budowania więzi między Kościołem a narodem, a zarazem siłę i zdolności intelektualne, by przetworzyć tę wizję na program działania oraz siłę, by konsekwentnie wymagać realizacji tego programu". Prelegentka wskazała na program milenijny złożony z trzech elementów, jakimi były Jasnogórskie Śluby Narodu, Wielka Nowenna 1957-1966 i Millennium Chrztu Polski. W jej ocenie był to największy program duszpasterski w historii Kościoła i osiągnął dwa cele: zarówno w sensie narodowym jak i ocalenia wiary Kościoła w Polsce, nie tylko umożliwił jego przetrwanie, ale także wzmocnienie.
"Prymas Wyszyński postawił na katolicyzm ludowy i formy z tym związane: pielgrzymki, wielkie celebracje. Wiedział, że jeżeli wiara ma się ostać wobec ateizmu to musi być to wiara prostego ludu, który jest gotów stanąć pod krzyżem i cierpieć" – mówiła Czaczkowska. Zwróciła też uwagę, że prymas Wyszyński prowadził Kościół w Polsce w sposób centralistyczny, wymagał jedności biskupów, jedności między duchowieństwem i biskupami, a powolne wprowadzanie reform Soboru Watykańskiego II okazało się jedynym właściwym sposobem na tamte czasy. Była to odnowa dostosowana do warunków życia Kościoła.
W ocenie dr Ewy Czaczkowskiej kard. Wyszyńskiemu zawdzięczamy wielki autorytet prymasostwa w Polsce, udział w – jak się wyraziła – "budowaniu lobby", które doprowadziło do wyboru Jana Pawła II na papieża. Wskazała też na zaufanie, jakie okazał ósemkom (Marii Okońskiej i założonemu przez nią Instytutowi Prymasa Wyszyńskiego) i proponowanym przez nie inicjatywom.
Prof. Jan Żaryn, odpowiadając na pytanie: Co zawdzięczamy kard. Wyszyńskiemu dodał, że "związał on dziedzictwo narodu z dziedzictwem katolicyzmu polskiego". "On nas uczy polskości" – podkreślił prelegent, dodając, że Prymas Tysiąclecia "zebrał to dziedzictwo i przeniósł w nowe tysiąclecie" poprzez narzędzia duszpasterskie, ale też socjologiczne. W jego ocenie, peregrynacja obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej jest niesamowitym związaniem w jedno całego narodu.
Następne spotkanie w ramach cyklu "Myśląc z Wyszyńskim" odbędzie się w czwartek, 19 grudnia, o godz. 18.00 w Domu Arcybiskupów Warszawskich. (PAP)
Autor: Stanisław Karnacewicz
skz/ krap/