Historia dwóch sąsiadujących – różniących się charakterem – części Szczecina: Niebuszewa i Niemierzyna została ponownie wydana. Druga edycja książki historyka i policjanta Marka Łuczaka jest znacznie poszerzona.
Choć sąsiadują ze sobą, Niebuszewo i Niemierzyn, położone w północno-zachodniej części Szczecina, mają odmienne charaktery. Niemierzyńskie tereny zielone także przed wojną zachęcały do odpoczynku, powstawały tam też ośrodki leczniczo-sanatoryjne. Niebuszewo z kolei miało gęstszą zabudowę, znajdowały się w nim również zakłady przemysłowe.
"Przed wojną, naprzeciwko cegielni, przy obecnej ulicy Przyjaciół Żołnierza, o czym wie niewiele osób, istniał dwór i majątek Niebuszewo – Zabelsdorf. Okolice obecnej ul. Ofiar Oświęcimia (tworzące osiedle Grünhof) były natomiast całkowicie zabudowane kamienicami – co trudno sobie wyobrazić dzisiejszym mieszkańcom, którzy widzą tam plac targowiska i supermarket" – powiedział w rozmowie z PAP autor książki "Szczecin. Niebuszewo-Niemierzyn", policjant i historyk kom. dr Marek Łuczak.
Dodał, że zabudowa kamieniczna, którą szczecinianie kojarzą z obecnym Niebuszewem, powstała w latach 20. i 30. XX w. W książce, oprócz historii dzielnicy, opisane zostały także jej charakterystyczne – historyczne i obecne – obiekty: przedwojenne browary, restauracje i kina, fabryki i firmy, modernistyczny dworzec, a także m.in. kościoły i cmentarze.
Część poświęcona Niemierzynowi wzbogaciła się w porównaniu do pierwszego wydania m.in. o kilkudziesięciostronicową historię szpitala przy ul. Arkońskiej – obecnie szpitala wojewódzkiego, głównego szpitala covidowego w regionie (który już po wojnie był Miejskim Szpitalem Zakaźnym).
Szeroko opisane zostały także niemierzyńskie zakłady opiekuńcze, w tym zakład opiekuńczo-wychowawczy dla dzieci upośledzonych (później także dla dorosłych z chorobami psychicznymi) Kückenmühle – Kurzy Młyn. Kompleks składający się z kilkudziesięciu budynków, z których większość zachowała się do dziś, stanowił swoiste miasto w mieście – znajdowały się w nim nie tylko budynki mieszkalne, ale też m.in. sala gimnastyczna, kuchnia, oczyszczalnia ścieków, a także szkoła i kościół.
"W Wolfsburgu, w zbiorach Diakonii, udało mi się znaleźć w tym roku kielich i krucyfiks z 1938 r., pochodzące z kościoła na terenie zakładów Kückenmühle – zostały tam przewiezione przez diakonisy uciekające z zakładów po rozwiązaniu ich przez nazistów w 1940 r." – opowiadał Łuczak.
W publikacji znalazł się też m.in. opis znajdującej się w Lesie Arkońskim 45-metrowej wieży Quistorpa – obiektu wybudowanego przez Martina Quistorpa ku czci ojca – zasłużonego dla miasta przedsiębiorcy i filantropa Johannesa (po wojnie zachowała się jedynie jej podstawa i dwie rzeźby z tarasu).
Informacje dotyczące niemierzyńskich cmentarzy zostały wzbogacone o relacje z prowadzonych m.in. przez autora książki i wolontariuszy prac inwentaryzacyjnych dawnych nekropolii, podczas których odnajdywane były niejednokrotnie przedwojenne kamienie nagrobne.
Książka "Szczecin. Niebuszewo – Niemierzyn" wydana została przez Pomorskie Towarzystwo Historyczne.(PAP)
Autorka: Elżbieta Bielecka
emb/ aszw/