Barokowe organy w sanktuarium maryjnym w Świętej Lipce na Mazurach są remontowane. Od czwartku do poniedziałku instrument zamilknie, bo zostanie z niego wymontowana klawiatura.
Barokowe organy w Świętej Lipce są jednym z najbardziej znanych instrumentów w kraju. Wyróżniają je m.in. ruchome figury, które przedstawiają scenę Zwiastowania Najświętszej Marii Pannie. Instrument ma ponad 320 lat i jest, zwłaszcza w sezonie wiosenno-jesiennym, bardzo intensywnie użytkowany, bo kilka razy dziennie odbywają się koncerty połączone z pokazem ruchomych elementów organów.
"Od pewnego czasu czyścimy i reperujemy kilka głosów organów. One w sumie mają 40 głosów, więc instrument grał, mimo że był niekompletny. Teraz jednak przyszła pora na wyjęcie klawiatury. Bez niej gra na organach jest niemożliwa" – powiedział PAP o. jezuita Grzegorz Nosal, proboszcz świętolipskiego sanktuarium.
Klawiatura z organów zostanie wymontowana w czwartek. Instrument będzie milczał do poniedziałku. W czasie mszy świętych będzie wtedy wykorzystany mały instrument ustawiony przy ołtarzu.
"Taki remont organów ostatnio był wykonywany 14 lat temu. Drobniejsze naprawy wykonujemy systematycznie, o ten instrument dbamy ze szczególną starannością" – zapewnił PAP o. Nosal.
Organy w Świętej Lipce wykonał królewiecki mistrz Jan J. Mosengel. W czasie II wojny instrument zniszczyli Sowieci, przywrócił go do życia pracujący w Świętej Lipce jezuita o. Waldemar Strzyżewski.
Parafia świętolipska przygotowuje się także do planowanego na przyszły rok remontu. Z murów świątyni zdjęte zostaną powłoki farby olejnej. W ocenie proboszcza o. Nosala prace te nie spowodują wyłączenia świątyni dla zwiedzających.
Barokowe sanktuarium w Świętej Lipce jest pomnikiem historii. Miejscem tym od początku jego istnienia opiekują się jezuici. (PAP)
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
jwo/ joz/