Poświęceniem szat Matki Bożej i procesją do kaplicy Domku Matki Bożej w czwartkowe wczesne popołudnie w Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla rozpocznie się Wielki Odpust Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Co roku wydarzenie gromadzi tłumy wiernych, nie tylko z regionu.
Kalwaryjskie sanktuarium to jedno z najbardziej znanych miejsc kultu w Polsce i pielgrzymek. Często nazywane jest Jerozolimą Wschodu - ze względu na szczególny kult Męki Pańskiej, a z kolei z uwagi na obecność cudownego obrazu Matki Bożej nosi też miano Jasnej Góry Podkarpacia. Kult Matki Bożej Kalwaryjskiej datuje się już od XVIII stulecia.
Jak poinformował PAP o. Jan Maria Szewek, rzecznik prasowy Prowincji św. Antoniego i bł. Jakuba Strzemię Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych (franciszkanów), którzy od początku istnienia Kalwarii Pacławskiej się nią opiekują, Wielki Odpust WNMP w Kalwarii Pacławskiej rozpocznie się tradycyjnie 11 i potrwa do 15 sierpnia.
O. Szewek poinformował, że w tym roku przypada 140. rocznica koronacji łaskami słynącego Obrazu Matki Bożej Kalwaryjskiej oraz 40. rocznica kanonizacji o. Kolbego.
„Z tej racji po raz pierwszy zaproszenie do przewodniczenia jednej z mszy św. odpustowych otrzymał od franciszkanów metropolita Bambergu w Niemczech, abp Ludwig Schick, który ma wielki kult św. Maksymiliana i który rokrocznie pielgrzymuje do celi śmierci świętego w byłym niemieckim obozie Auschwitz” – zaznaczył duchowny.
Odpust tradycyjnie zainauguruje w czwartek wczesnym popołudniem poświęcenie szat Matki Bożej w kościele, po którym odbędzie się procesja z figurą Matki Bożej Zaśniętej do jej kaplicy - domku.
W programie odpustu, który potrwa do poniedziałku, przewidziano m.in. codzienne msze święte, odsłonięcia cudownego obrazu, nabożeństwa, w tym nabożeństwo uzdrowienia, całonocne adoracje Najświętszego Sakramentu, procesje, w tym ze świecami w czasie której figura Matki Bożej jest przenoszona do kaplicy św. Rafała. Figura wróci do kościoła w dniu święta Wniebowzięcia.
W czasie Wielkiego Odpustu wierni uczestniczą też m.in. w Dróżkach Pogrzebu Matki Bożej, Dróżkach Pana Jezusa (dróżki to nazwy zwyczajowe dla nabożeństw, w czasie których wierni wędrują między kapliczkami i rozważają wydarzenia z Biblii).
Ojcowie franciszkanie zwracają uwagę, że odpust jest to swoisty czas rekolekcji i pokuty.
„Pielgrzymi codziennie mają okazję uczestniczyć w mszy świętej, różańcu, procesji, apelu maryjnym oraz innych nabożeństwach. Kapłani udzielają sakramentu pokuty i pojednania” – dodają.
W czasie Wielkiego Odpustu kalwaryjskiego nie zabraknie też tradycyjnej mszy św. odprawionej o północy z 14 na 15 sierpnia. Będzie to msza św. prymicyjna neoprezbitera franciszkańskiego, w czasie której słowo do wiernych wygłosi prowincjał Krakowskiej Prowincji Franciszkanów o. Marian Gołąb.
Kulminacją uroczystości będzie suma odpustowa z procesją eucharystyczną zamykająca 15 sierpnia Wielki Odpust Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny.
Oprócz mszy św. i nabożeństw w bazylice i na dróżkach Matki Bożej i Pana Jezusa w programie tegorocznego odpustu kalwaryjskiego znalazły się również koncerty muzyczne, w tym zespołu Fioretti, który od ponad 50 lat tworzą bracia franciszkanie z Krakowa.
Wierni będą mogli także obejrzeć w czasie odpustu jednoaktowy utwór sceniczny z epilogiem „Transformatio” oraz wysłuchać prawykonania oratorium kalwaryjskiego pt. „Montefonia” autorstwa Romana Drozda.
Wśród hierarchów, którzy wygłoszą homilie w trakcie mszy świętych będzie m.in. metropolita przemyski abp Adam Szal, bp Edward Kawa ze Lwowa oraz kaznodzieja odpustowy o. Andrzej Łaniecki z Legnicy.
Uroczystości w Kalwarii Pacławskiej należą do największych w kraju pod względem liczby uczestników, którzy przyjeżdżają tam nie tylko z Podkarpacia, ale także z innych regionów Polski.
Organizatorzy zapewniają bezpłatne parkingi. Nad bezpieczeństwem wiernych czuwać będzie policja. Ostrzegają też, że uczestnicy uroczystości, którzy do sanktuarium dotrą samochodami, mogą spodziewać się utrudnień wynikających z ogromnej liczby wiernych, i apelują o podporządkowanie się poleceniom policji i znakom drogowym.
Szczegóły programu Wielkiego Odpustu kalwaryjskiego dostępne są na stronie: https://kalwaria.franciszkanie.pl/program-wielkiego-odpustu-w-kalwarii-paclawskiej-2022r/#
Sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej Kalwaryjskiej, nazywane Jerozolimą Wschodu bądź Jasną Górą Podkarpacia, znajduje się w najbardziej na północ wysuniętej części Karpat Wschodnich na wysokości 465 m.
Franciszkański kompleks klasztorny w Kalwarii Pacławskiej powstał na wzgórzu Karpat Wschodnich w XVII w. z pobudek religijnych wojewody podolskiego, kasztelana lwowskiego Andrzeja Maksymiliana Fredry z Pleszowic herbu Bończa. Legenda głosi, że podczas jednego z polowań puścił się w pogoń za szczególnie dorodnym okazem jelenia. Niespodziewanie zwierzę zatrzymało się, a wśród jego rogów pojawił się jaśniejący krzyż. Fredro postanowił upamiętnić to miejsce, wznosząc na wzgórzu kościół i klasztor, do którego sprowadził franciszkanów.
W 2020 r. w trakcie prowadzonych badań archeologicznych związanych z przebudową i rozbudową kompleksu natrafiono na terenie klasztoru na relikty murów kamiennych, będących prawdopodobnie fundamentami klasztoru wybudowanego w XVII wieku z inicjatywy Fredry.
Dzisiejszy kościół pochodzi z fundacji Szczepana Józefa Dwernickiego (budowany w latach 1770-1775). Dwernicki osiadłszy w Kalwarii Pacławskiej przed 1770 r. zaangażował się w budowę nowego kościoła i około 20 kaplic. Do dziś uważany jest za największego darczyńcę klasztoru.
Kościół, mimo modernizacji wymuszonych pożarami w XIX stuleciu, zachował pierwotny barokowy styl z freskami najwybitniejszego przedstawiciela malarstwa freskowego w Małopolsce Wschodniej, pochodzącego ze Lwowa, Stanisława Stroińskiego. Ołtarze z bogatą ornamentykę wywodzą się z warsztatu wybitnego rzeźbiarza lwowskiego Macieja Polejowskiego. Na uwagę zasługują także barokowe organy.
W świątyni znajduje się cudowny, łaskami słynący obraz Matki Bożej. Najpierw odbierał on cześć we franciszkańskim kościele w Kamieńcu Podolskim, przed którym modlili się m.in. królowie: Jan Kazimierz i Jan III Sobieski, książę Jeremi Wiśniowiecki oraz hetmani Stanisław Żółkiewski i Stefan Czarniecki. W księgach odnotowano ponad 50 cudów. W bazylice znajduje się też grób Czcigodnego Sługi Bożego o. Wenantego Katarzyńca.
W Kalwarii Pacławskiej znajdują się również 42 kaplice rozsiane po wzgórzach, czyli: Dróżki Pana Jezusa, Droga Krzyżowa, Dróżki Matki Bożej oraz Dróżki Pogrzebu i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Kaplice te służą do rozważania tajemnic Męki Pańskiej i Matki Bożej Bolesnej.
Kalwaria Pacławska przyciąga rzesze ludzi nie tylko ze względów religijnych, ale też rekreacyjnych. Tamtejszy park krajobrazowy z rezerwatem przyrody jest dla wielu idealnym miejscem do odpoczynku. (PAP)
autorka: Agnieszka Pipała
api/ mok/