Od stycznia w Podlaskiem będzie działać nowa instytucja kultury - Centrum Kultury Białoruskiej w Białymstoku - zdecydowali w poniedziałek radni sejmiku woj. podlaskiego. Centrum ma służyć integracji mniejszości i diaspory, prezentować kulturę białoruską.
Na poniedziałkowej sesji sejmiku województwa podlaskiego, radni większością głosów zdecydowali o powołaniu Centrum Kultury Białoruskiej w Białymstoku, instytucji, która będzie podlegać pod samorząd województwa podlaskiego.
"Województwo podlaskie jest regionem wielokulturowym i stworzenie instytucji kultury, której zakres działania skierowany jest do najliczniejszej w regionie mniejszości narodowej, jest uzasadniony" - mówiła podczas prezentacji projektu uchwały dyrektorka departamentu kultury w podlaskim urzędzie marszałkowskim Agata Puchalska. Podkreśliła, że celem działania nowej instytucji będzie "wszechstronny rozwój społeczno-kulturowy białoruskiej mniejszości narodowej".
Puchalska wskazała, że na potrzebę powołania takiej instytucji mniejszość wskazywała od dawna; w kwietniu ubiegłego roku 12 organizacji pozarządowych działających na rzecz mniejszości białoruskiej utworzyło związek stowarzyszeń pod nazwą Centrum Kultury Białoruskiej, a we wrześniu tego roku związek zwrócił się do samorządu o powołanie instytucji pod tą samą nazwą.
Głosowanie nad powołaniem Centrum poprzedziła dyskusja. Radni pytali o potrzebę powołania takiej instytucji, współpracę organizacji białoruskich z innymi instytucjami samorządowymi. Interesowało ich też, czy powołanie nowej instytucji nie sprawi, że organizacje, które stworzyły związek, nie będą już działać.
W imieniu wnioskodawcy głos zabrał przewodniczący związku Centrum Kultury Białoruskiej prof. Oleg Łatyszonek, który wskazał jak duża jest potrzeba utworzenia centrum. Mówił, że finansowanie mniejszości narodowych poprzez stowarzyszenia, w żaden sposób nie odpowiada potrzebom mniejszości, a skazuje organizacje na życie z grantów, co wyklucza podjęcie działań długofalowych, sprawia, że organizacje tracą swoje lokale, nie mogą zatrudniać stałych pracowników. Podkreślił, że tylko przez powołanie instytucji, mniejszość może "normalnie działać".
Łatyszonek wyjaśnił, że 12 organizacji, które stworzyły związek, zrobiły to, by wspólnie lobbować na rzecz powstania centrum, ale organizacje będą nadal działać osobno. "Natomiast Centrum Kultury Białoruskiej jako instytucja kultury będzie miało możliwość stałego działania, wspomagania działania tych organizacji, ale i innych" - mówił Łatyszonek. Powiedział też, że żadna z zaangażowanych w projek organizacji białoruskich nie współpracuje i nie jest finansowana przez Białoruś.
Radni wskazywali też, że wcześniej nie znali pomysłu powstania centrum, pytali o powody tak szybkiego tempa powołania instytucji. Został nawet złożony wniosek formalny o odesłanie projektu do wnioskodawcy, ale nie uzyskał większości.
Marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki apelował, by przyjąć ten projekt uchwały ponad podziałami politycznymi. Mówił, że organizacje białoruskie zgłosiły się do niego z potrzebą powołania takiej instytucji. "Myśmy (jako zarząd - PAP) odpowiedzieli tylko na apel, był czas dyskusji, był czas działań (...). Był taki wniosek ze strony środowiska i uważamy, że należy się do niego przychylić" - powiedział marszałek. Podkreślił, że województwo jest regionem wielokulturowym i "jeżeli takie wnioski się pojawiają, czuje się w obowiązku zareagować".
Za powołaniem centrum opowiedziało się 20 radnych, od głosu wstrzymało się trzech, cztery osoby nie wzięły udziału w głosowaniu.
Zgodnie ze statutem instytucja ma zacząć działać od 1 stycznia 2024 roku. W statucie zapisano, że centrum będzie prowadziło m.in. działalność artystyczną, badawczą, animacyjną, wydawniczą; będzie organizowało różne działania kulturalne i edukacyjne.
Wcześniej Kosicki informował, że finansowanie tej instytucji ujęte jest w projekcie budżetu woj. podlaskiego na przyszły rok. Marszałek podał, że w rezerwie budżetowej 1,5 mln zł przeznaczono na działalność centrum, zapisano też 1,5 mln zł na przystosowanie budynku, w którym centrum będzie miało siedzibę. Tymczasowo instytucja będzie mieściła się w budynku przy ul. Kilińskiego w Białymstoku.(PAP)
Autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ aszw/