W trakcie liturgii beatyfikacyjnej kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Róży Czackiej zostaną wykorzystane paramenty i insygnia Prymasa Tysiąclecia – pozłacany pastorał oraz kielich mszalny.
Mszy św. beatyfikacyjnej kard. Stefana Wyszyńskiego i Matki Elżbiety Róży Czackiej 12 września w Warszawie będzie przewodniczył prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro.
W informacji przekazanej PAP przez Mt 5,14 | Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego podano, że w czasie liturgii zostanie użyty "pastorał używany przez prymasa, jako symbol kija pasterskiego, wyrażającego pieczę biskupa nad powierzonym sobie ludem Bożym". Na co dzień jest eksponowany w muzeum.
Pozłacany pastorał o wysokości 183 cm i zdobionej krzywaśni został podarowany kard. Wyszyńskiemu przez młodzież hiszpańską z okazji Milenium Chrztu Polski w 1966 r. W krzywaśni znajduje się rzeźba wykonana z kości słoniowej. Prymas używał pastorału w czasie większych celebracji liturgicznych. Posługiwał się nim również kard. Agostino Casaroli, wysłannik Jana Pawła II, w czasie ceremonii pogrzebowej prymasa na pl. Zwycięstwa (obecnie pl. Piłsudskiego) 31 maja 1981 r. w Warszawie.
"Historyczne insygnium zostało użyczone Mt 5,14 przez Muzeum Archidiecezji Warszawskiej. Pastorał znajduje się w strefie poświęconej chorobie i śmierci prymasa wraz z takimi artefaktami jak biret kardynalski, dowód osobisty i szarfa żałobna z napisem: +NIEKORONOWANEMU KRÓLOWI POLSKI+" - czytamy w komunikacie.
Podczas mszy św. beatyfikacyjnej zostanie użyty również kielich mszalny, którego fundatorem jest kard. Stefan Wyszyński, a twórcą – Teresa Duczkowska. "Młoda artystka była wówczas studentką Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Wystawiała obrazy na ekspozycji sakralnej w kościele akademickim św. Anny. Prymas, oglądając wystawę, nabył te obrazy" - wyjaśniono w komunikacie.
Dodano, że Duczkowska interesowała się również metaloplastyką i wykonała kielich dla kapłana wyjeżdżającego na misję. "Zobaczył to jeden z księży i poprosił ją o stworzenie kielicha dla Jasnej Góry. Z wykonanego przez artystkę srebrnego kielicha, ozdobionego liliami andegaweńskimi i bursztynem korzystał prymas w czasie mszy św. na Jasnej Górze. Zachwycony jej pracą poprosił Duczkowską o wykonanie kielicha upamiętniającego powstańców warszawskich 1944 r. Uznał bowiem, że ta forma będzie godnym upamiętnieniem poległych. Dzieło zostało ukończone w 1972 r.
Okazały, dużych rozmiarów srebrny kielich przez niektórych nazwany został Kielichem Pomnikiem. "Ażurowa forma podstawy nawiązuje swoim kształtem do wypalonych gotyckich łuków katedry warszawskiej. Temat męczeństwa powstańców został potraktowany symbolicznie poprzez osadzenie czerwonych brył szkła pomiędzy srebrnymi łukami podstawy. Na spodzie kielicha jest wykuta dedykacja: KU UCZCZENIU POLEGŁYCH OBROŃCÓW STOLICY W KATEDRZE ŚW. JANA 1–VIII–1944. STEFAN KARDYNAŁ WYSZYŃSKI" - czytamy w komunikacie.
Prymas Wyszyński konsekrował kielich 3 sierpnia 1972 r., w dniu swoich urodzin, imienin i rocznicy święceń kapłańskich. "Od tej pory korzystał z niego tylko podczas wielkich uroczystości" - wskazał.
Zwrócono uwagę, że papież Jan Paweł II używał go podczas mszy św. w Warszawie na pl. Zwycięstwa 2 czerwca 1979 r., gdy padły pamiętne słowa: "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!". W następnych latach, podczas wszystkich papieskich pielgrzymek do Polski, papież celebrował msze św. w Warszawie używając tego kielicha, w tym również podczas Kongresu Eucharystycznego w 1987 r.
W czasie mszy pogrzebowej Prymasa Tysiąclecia na pl. Zwycięstwa kielich ten był symbolicznie wzniesiony wysoko przez kard. Casarolego. Z okazji 50. i 60. rocznicy Powstania Warszawskiego podczas uroczystej mszy św. z kielicha korzystał także kard. Józef Glemp, prymas Polski. (PAP)
Autor: Magdalena Gronek
mgw/ mhr/