14 września odbędzie się akcja „Polska pod krzyżem”. To kontynuacja „Różańca do granic”, który odbył się w 2017 r., ale nie ma ona charakteru pokutnego, lecz jest wezwaniem do nawrócenia i do wyznania wiary – podkreślili w środę jej organizatorzy.
Akcję organizują dwie instytucje: świecka Fundacja Solo Dios Basta i zakon księży oblatów.
"Pragniemy przez to wydarzenie umocnić wiarę Polaków w Jezusa Chrystusa, umocnić ich przynależność do Kościoła katolickiego i skierować uwagę i serca ludzi na krzyż Jezusa Chrystusa, na którym dokonało się zabawienie człowieka" – mówili podczas środowej konferencji prasowej w Warszawie organizatorzy akcji.
"Akcja +Polska pod krzyżem+ nie ma charakteru pokutnego ani przebłagalnego, ale przede wszystkim chodzi o kontemplację krzyża, żeby towarzyszyć Jezusowi w Jego męce w sposób duchowy. Chcemy wyznać miłość naszemu Bogu" – podkreślali, dodając, że nie myślą o pokucie czy przebłaganiu.
"Wiele cierpienia wszyscy przeżywamy i wiele cierpienia wydarzyło się w Kościele i przez Kościół. Chcemy taką modlitwę zanieść, w której te różne cierpienia – nie tylko te ostatnie, o których pisały media – ale w ogóle to, co przeżywamy: rozwody, nałogi alkoholizmu, który coraz bardziej szerzy się w Polsce, zabójstwa, aborcja. Te wszystkie cierpienia ludzkie chcemy zanieść na krzyż Jezusa i prosić Go, żeby On tę ciemność, które te rzeczy powodują, zgładził" – mówili.
Podkreślali też, że wszystkie problemy, które nas dotykają w życiu, wynikają z niewiary. "Dlatego modlimy się o przywrócenie wiary, bo wierzymy, że pod krzyżem u źródła zbawienia, odzyskując wiarę, możemy zmienić świat" – stwierdzili organizatorzy akcji. Dodali jednocześnie, że dokumentują te wszystkie sprawy, tj. profanacje, bluźnierstwa, które obrażały Pana Boga i obrażają nadal w przestrzeni publicznej.
"To jest znak czasu i pokazuje, że spora część społeczeństwa nie tylko odchodzi od wiary, ale staje się wrogiem Kościoła, i to jest bardzo smutne, i napawa wielkim niepokojem. Ale jest nadzieja w tym, że jeśli duża grupa społeczeństwa zwróci się do Boga z prośbą o wsparcie, wyzna wiarę, to Pan Bóg będzie interweniował z miłością tu na polskiej ziemi i będzie ją przemieniał" – uznali organizatorzy akcji.
Przywołali też zdanie papieża Jana Pawła II, które wypowiedział 40 lat temu: "Niech zstąpi Duch twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi". "Teraz my, stając pod krzyżem, tak naprawdę chcemy modlić się i prosić o to samo przez nasze wyznanie wiary" – zaznaczyli.
Wierni będą się wspólnie modlić na górze Święty Krzyż w święto Podwyższenia Krzyża Świętego. "Jesteśmy chrześcijanami, ludźmi nadziei i znamy siłę modlitwy. A znakiem zwycięstwa jest dla nas krzyż Chrystusa" – podkreślili.
Nawiązali też do słów św. Jana Pawła II, który nawoływał: "Nie wstydźcie się krzyża. Starajcie się na co dzień podejmować krzyż i odpowiadać na miłość Chrystusa. Brońcie krzyża, nie pozwólcie, aby imię Boże było obrażane w waszych sercach, w życiu społecznym czy rodzinnym".
Organizatorzy zapraszają do organizowania wyjazdów 14 września na Święty Krzyż. Proszą też o zapisywanie się na stronie internetowej polskapodkrzyżem.pl, bo liczba miejsc jest ograniczona. Jeden rejestrujący się może zapisać dowolną liczbę osób. Każda z nich otrzyma bilet z indywidualnym kodem QR. (PAP)
Autor: Stanisław Karnacewicz
skz/ joz/