Rozpoczyna się konserwacja znajdujących się w krypcie Katedry na Wawelu sarkofagów króla Zygmunta Augusta i jego siostry królowej Anny Jagiellonki. Prace mają potrwać około pięciu miesięcy.
Oba sarkofagi są wykonane z cyny i według specjalistów uległy dość znacznej degradacji wskutek upływu czasu i niezbyt udanych poprzednich konserwacji.
W środę ze stanem sarkofagów i planowanymi pracami zapoznali się członkowie SKOZK.
"Prowadzona wcześniej konserwacja sarkofagu Stefana Batorego uświadomiła, w jak złym stanie są cynowe sarkofagi w grobach królewskich, a z drugiej strony pokazała, jak wiele można osiągnąć stosując najnowocześniejsze metody badawcze i konserwatorskie" - mówił prof. Jan Ostrowski, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.
"Gołym okiem widać, że cyna jest mocno zdegradowana, widać też skutki niefachowych poprzednich prac przy tych sarkofagach. Nastąpiły pewne przemieszania elementów dekoracyjnych pomiędzy sarkofagami króla Zygmunta Augusta i jego siostry. Przy sarkofagu Anny Jagiellonki brakuje ozdobnych listew otaczających wieko, ale przede wszystkim mocno skorodowany jest metal i wszystko wskazuje na to, że został nabity wtórnie na konstrukcję drewnianą, co jest niekorzystne" – dodał.
Konserwator dzieł sztuki Tomasz Trzos podkreśla, że oba sarkofagi wymagają zarówno remontu technicznego, jak i estetycznego. "Nasze zadanie nie jest łatwe, ale mamy już doświadczenia w konserwacji sarkofagów królewskich. Być może uda nam się doprowadzić oba te sarkofagi do stany zbliżonego do ich pierwotnego wyglądu i świetności" – mówił Trzos.
"Mamy nadzieję, że uda się przywrócić tym sarkofagom blask i zahamować daleko posunięte procesy korozji" – mówił dziennikarzom proboszcz parafii archikatedralnej ks. prałat Zdzisław Sochacki.
W przyszłym tygodniu planowana jest uroczystość modlitewna. Później konserwatorzy zdejmą cynowe blachy z aplikacjami ze skrzyni, w których znajdują trumny ze szczątkami Zygmunta Augusta i Anny Jagiellonki. Trumny pozostaną w tym samym miejscu, na czas prac konserwatorskich będą przykryte czarną tkaniną.
Konserwator dzieł sztuki Tomasz Trzos podkreśla, że oba sarkofagi wymagają zarówno remontu technicznego, jak i estetycznego. "Nasze zadanie nie jest łatwe, ale mamy już doświadczenia w konserwacji sarkofagów królewskich. Być może uda nam się doprowadzić oba te sarkofagi do stany zbliżonego do ich pierwotnego wyglądu i świetności" – mówił Trzos.
"Na pewno czeka nas zdjęcie tlenków, które powodują, że pierwotna kolorystyka jest nieczytelna. Będziemy starali się odczytać zasięg występowania wszystkich dekoracji pozłotniczych oraz malarskich, co do których nie wiemy, czy się zachowały, a jeśli to w jakim procencie" – dodał.
Jak mówił Tomasz Trzos w przypadku sarkofagu Anny Jagiellonki brakuje listew, które wieńczyły skrzynię i znajdowały się także w jej dolnej partii. Konserwatorzy chcieliby je odtworzyć, bo mają one znaczenie konstrukcyjne, ale decyzja w tej sprawie nie zapadła.
Cynowa trumna króla Zygmunta Augusta (1520-72) została wykonana przez gdańskich rzemieślników, była niegdyś polichromowana i złocona. Alegoryczna dekoracja przedstawia uśpione przez śmierć zmysły i duszę nieśmiertelną. Dekorację sarkofagu Anny Jagiellonki (1523-96) - królowej Polski, żony Stefana Batorego – stanowią medaliony z wizerunkami Anny Samotrzeć – patronki królowej oraz z alegorycznymi przedstawieniami miłości, wiary i nadziei.
Konserwacja obu królewskich sarkofagów będzie finansowana ze środków przyznanych przez SKOZK oraz funduszy parafii.
Od 2008 r. odnowionych zostało dziewięć sarkofagów znajdujących się w Katedrze na Wawelu, 11 czeka na podjęcie takich prac. W połowie stycznia dobiegła do końca konserwacja sarkofagu króla Stefana Batorego.(PAP)
wos/ agz/