Samorząd Rudy Śląskiej chce nabyć zabytkowy wielki piec z huty "Pokój", a następnie go zrewitalizować, by stał się ikoną miasta. Rudzki piec z lat 60. ubiegłego stulecia jest ostatnim tego typu obiektem na terenie woj. śląskiego i jednym z trzech w kraju.
Jak podało biuro prasowe rudzkiego magistratu, negocjacje w sprawie nabycia nieruchomości zabudowanej wielkim piecem hutniczym "A" w dzielnicy Nowy Bytom są w toku. "Mam nadzieję, że wkrótce wielki piec będzie własnością miasta i wtedy będziemy mogli przystąpić do jego rewitalizacji" – powiedziała prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic.
Po zakończeniu transakcji miasto planuje ogłosić międzynarodowy konkurs architektoniczny na zagospodarowanie obiektu.
Magistrat zapowiedział, że konkurs będzie dwuetapowy – w pierwszym, otwartym etapie pracownie projektowe będą miały za zadanie przedstawić szkicowy plan zagospodarowania obiektu. Przesłane koncepcje zostaną ocenione przez jury konkursowe, które wybierze kilka z nich do dalszego, szczegółowego opracowania. Zwycięzca będzie mógł podpisać umowę na wykonanie projektu architektoniczno-budowlanego zagospodarowania wielkiego pieca.
Założeniem samorządu jest, by zrewitalizowany w przyszłości piec stał się ikoną miasta. "Należy przypomnieć, że to jeden z trzech zachowanych obiektów tego typu na terenie kraju. Chcemy, aby po przeprowadzeniu prac budowlanych przy obiekcie, był on nie tylko monumentem historii techniki, lecz także symbolem nowoczesnej architektury i jej pięknego współżycia z zabytkową tkanką miasta" – podkreśliła Marta Lip–Kornatka z Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków.
Jak podano w informacji, w weekend rudzki zabytek odwiedzili przedstawiciele komisji historycznej niemieckiego Instytutu Stali VDEh, skupiającego przedstawicieli przemysłu stalowego. Sama komisja zajmuje się m.in. zachowywaniem stalowego dziedzictwa. Jak czytamy w komunikacie, przewodniczący tej komisji historycznej prof. Manfred Rasch nazwał rudzki wielki piec "przemysłową perłą, którą trzeba wydobyć z muszli".
"Wizyta komisji i rozmowy z praktykami, którzy zajmują się takimi zabytkami w Niemczech, Wielkich Brytanii czy Holandii są impulsem do kolejnych działań i otwierają drogę dla nowych projektów" – oceniła prezydent miasta.
Objęty ochroną konserwatorską wielki piec powstał w latach 60. ub. stulecia. Sama Huta Pokój została uruchomiona w 1840 r. pod nazwą Friedenshuette. Wtedy znajdował się tam jeden wielki piec opalany koksem. W 1858 r. działały tam już cztery takie jednostki. Rozmiary i pojemności tych instalacji pozwalały wtedy na zaliczenie huty do największych zakładów na Górnym Śląsku.
Rozwój hutnictwa w tym okresie miał duże znaczenie dla powstania Rudy Śląskiej w jej dzisiejszym kształcie. Działalność huty silnie wpłynęła na proces tworzenia się miasta, szczególnie dzisiejszej rudzkiej dzielnicy Nowy Bytom, na terenie której znajduje się zakład.
Najwięcej, siedem pieców, działało w tamtejszej hucie w 1937 r., kiedy wybudowano tam najnowocześniejszy w kraju wielki piec typu europejskiego. W 1968 r. na terenie huty stanął do dziś górujący nad Nowym Bytomiem "kolos", który zastąpił jeden z wcześniejszych pieców.
Funkcjonowanie tego pieca zawieszono w 1997 r. Podjęto wtedy kolejne etapy unowocześniania obiektu oraz przystosowywanie go do wymogów ochrony środowiska. Ponowny rozruch nastąpił w maju 2004 r. Rudzki magistrat przypomniał, że obiekt przejęło wówczas Konsorcjum "Eurostal Inwestycje" przekształcone wkrótce w spółkę Stalmag. Produkcja nie trwała jednak długo – ze względów ekologicznych i ekonomicznych piec wygaszono ostatecznie w lutym 2005 r.
Dziś wielki piec w Nowym Bytomiu inspiruje wielbicieli architektury przemysłowej. W 2012 r. został wpisany do rejestru zabytków.(PAP)
akp/ par/