Złożeniem wieńców pod pomnikiem Męczenników Katynia w Budapeszcie upamiętnili we wtorek 80. rocznicę agresji ZSRS na Polskę przedstawiciele polskiej ambasady oraz węgierskiej Polonii. Zebrani uczcili pamięć poległych za ojczyznę.
Uroczystość jest organizowana od czterech lat przez samorząd narodowości polskiej III dzielnicy Budapesztu.
Wśród zebranych byli: I sekretarz ambasady RP Małgorzata Radwan-Vass, attaché wojskowy Tomasz Trzciński, dyrektorka Instytutu Polskiego na Węgrzech Joanna Urbańska, a także przedstawiciele Polonii, w tym prezes Polskiego Stowarzyszenia Kulturalnego im. Józefa Bema Korinna Wesolowski oraz przedstawiciele samorządów narodowości polskiej i Stowarzyszenia Katolików Polskich na Węgrzech pw. św. Wojciecha.
17 września 1939 roku Armia Czerwona wkroczyła na terytorium II RP. Na Węgrzech data ta wiąże się z rozpoczęciem napływu fali polskich uchodźców cywilnych i wojskowych, których przybyło do tego kraju ponad 100 tys.
Dzięki przychylności władz węgierskich bardzo wielu polskich żołnierzy przedostało się podczas wojny przez Jugosławię i Włochy do Francji, by walczyć dalej. Szacuje się, że przez Węgry trafiło na Zachód około 50 tysięcy z nich.
Żołnierze, którzy nie ruszyli na Zachód z uwagi np. na wiek, choroby czy rany, byli kwaterowani w obozach. Znajdowały się one w bardzo wielu miejscach, m.in. w Balatonboglar nad Balatonem czy w Inarcs na południe od Budapesztu. W Balatonboglar otwarto nawet dzięki życzliwości władz węgierskich polskie liceum i gimnazjum, w którym wykształciło się ok. 600 polskich uczniów.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ cyk/ ap/ mhr/