W centrum Białegostoku odsłonięto w środę wieczorem tablice informujące o miejscach, gdzie w przeszłości były dwie bramy miejscowego getta. Uroczystość wpisuje się w obchody 80. rocznicy wybuchu powstania w tym getcie, przypadające w połowie sierpnia.
Tablice znajdują się w chodniku, jednocześnie zostały odsłonięte przy ul. Malmeda (przy skrzyżowaniu z ulicą Lipową)oraz przy ul. Jurowieckiej (przy skrzyżowaniu z ulicą Sienkiewicza). "Tu była brama getta 26.07.1941 - 20.08.1943" - taki napis, po polsku i angielsku, znalazł się na tych granitowych tablicach o wymiarach 50 na 100 cm.
Daty odnoszą się do utworzenia getta oraz zakończenia powstania. Getto zajmowało część Białegostoku, którą obecnie wyznaczają ulice: Lipowa, Henryka Sienkiewicza, Towarowa i Poleska. Historycy szacują, że zamknięto w nim ok. 40 tys. osób pochodzenia żydowskiego.
Utworzone zostało miesiąc po wkroczeniu do miasta wojsk niemieckich; 27 czerwca 1941 roku doszło w Białymstoku do spalenia przez hitlerowców Wielkiej Synagogi, wraz z przebywającymi w niej ludźmi. Według historyków, w pożarze zginęło ok. ośmiuset Żydów. Tę datę przyjmuje się za początek eksterminacji ludności żydowskiej w Białymstoku.
Główne bramy do getta znajdowały się przy ulicach Malmeda (wtedy Kupieckiej) i Jurowieckiej; tam w środę odsłonięto tablice informacyjne. Główna, skromna uroczystość odbyła się przy ul. Malmeda. Nie było oficjalnych wystąpień, wydarzenie upamiętnił krótki koncert.
"Czerwiec i lipiec 1941 roku, to jedne z najtragiczniejszych dat w historii naszego miasta. Wtedy de facto zaczęła się zagłada białostockich Żydów, którzy przez dziesiątki i setki lat tworzyli Białystok" - powiedział dziennikarzom zastępca prezydenta miasta Rafał Rudnicki.
"Uznaliśmy, że warto, by w przestrzeni publicznej znalazły się takie tablice, które będą pokazywały bramy, które prowadziły do białostockiego getta (...). To pamięć o tych, którzy w tym getcie zginęli, później w sierpniu 1943 roku walczyli o swoją godność. A z drugiej strony musimy przypominać białostoczanom o historii ich miasta" - dodał.
Dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury Grażyna Dworakowska poinformowała, że planowane jest umieszczenie (być może w przyszłym roku) takich tablic również w miejscach, gdzie znajdowały się dwie kolejne bramy getta.
W programie obchodów 80. rocznicy powstania w getcie - oprócz głównych uroczystości zaplanowanych na 16 sierpnia - przygotowano też ponad trzydzieści różnych wydarzeń historycznych i kulturalnych, które potrwają do listopada.
Powstanie w białostockim getcie historycy uważają za drugi pod względem wielkości - po Warszawie - zryw ludności żydowskiej w walce z hitlerowcami. Wybuchło ono 16 sierpnia 1943 roku, walki trwały kilka dni. Bezpośrednim powodem były niemieckie przygotowania do ostatecznej likwidacji getta. Grupa bojowników chciała sforsować bramy przy jednej z ulic, co dawałoby szanse na ucieczkę w kierunku Puszczy Knyszyńskiej.
Słabo uzbrojonych powstańców było trzystu; Niemców, dysponujących czołgami i samolotami, dziesięć razy więcej. Główne walki w getcie toczyły się 16 sierpnia 1943 roku, w kolejnych kilku dniach broniły się już tylko pojedyncze punkty oporu.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ dki/