Zespół cennych malowideł gotyckich, pochodzących prawdopodobnie z XV w., odkryto w średniowiecznym kościele w Bielicach. To jeden z nielicznych w kraju tak duży zespół zachowanych średniowiecznych malowideł - twierdzą naukowcy, którzy prowadzili tam badania.
Zespół naukowców pod kierownictwem prof. Jarosława Rogóża prowadził pod koniec ubiegłego roku w kościele w Bielicach (Zachodniopomorskie), zakończone niedawno badania fragmentów gotyckich malowideł. Specjaliści badali jedynie część odsłoniętych malowideł; przeważająca ich większość znajduje się pod położonymi później tynkami. Odsłonięte i przykryte tynkami polichromie tworzą jeden zespół malowideł.
"Badania pokazały, że piętnastowieczne malowidła, które są przykryte teraz tynkami, zajmują niemal całe wnętrze kościoła" - powiedział PAP jeden z uczestników badań Robert Rogal. "Przedstawiają prawdopodobnie postaci świętych, a także geometryczne i roślinne ornamenty; w dolnej partii występują romby, w górnej półokręgi, zaś w centralnej wzory roślinne i tzw. zacheuszki, czyli malowane koła z krzyżem w środku, które są świadectwem dawnej konsekracji kościoła" - dodał Rogal.
"Obecnie odkrycie tak dużych zespołów średniowiecznych malowideł należy do rzadkości. Chociażby z tego względu są one niezwykle cenne" - zauważył Rogal.
Malowidła zachowały się w stosunkowo dobrym stanie. Jedynie część malowideł przy podłodze i otworach okiennych uległo zniszczeniu. "Te ostatnie - w czasie dziewiętnastowiecznej przebudowy świątyni" - poinformował Rogal.
Jego zdaniem fragmenty malowideł w Bielicach wykazują podobieństwo do malowideł znajdujących się w kościele w Grzędzicach. Znajdują się tam jedne z najstarszych malowideł ściennych na Pomorzu Zachodnim. "Bielice i Grzędzice leżą niedaleko Stargardu Szczecińskiego, który był w XV w. ważnym ośrodkiem malarskim. Być może malowidła w tych dwóch świątyniach wykonał ten sam warsztat" - powiedział Rogal.
"To bardzo cenne i wartościowe malowidła, ponieważ w kościołach w regionie i kraju jest niewiele średniowiecznych polichromii, które zachowałyby się na tak dużej powierzchni" - powiedział PAP o zespole bielickich malowideł Tomasz Wolender z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Szczecinie.
Jak mówił diecezjalny konserwator zabytków kurii szczecińsko-kamieńskiej ks. Marek Cześnin, planowane jest zbicie tynków i odsłonięcie znajdujących się pod nimi zabytkowych malowideł, ale jest to kosztowne przedsięwzięcie. Jeśli uda się zdobyć pieniądze na ten cel, będzie je można podziwiać w całości za około trzy lata.
Kościół w Bielicach został zbudowany prawdopodobnie pod koniec XIV lub na początku XV w. W drugiej połowie XIX w. był gruntownie przebudowany; dobudowano wtedy wieżę i prezbiterium, a także przebudowano otwory okienne. (PAP)
res/ agz/