Wierni Cerkwi i innych obrządków wschodnich rozpoczynają Wielki Post poprzedzający Wielkanoc, która u nich przypada w tym roku 24 kwietnia, czyli tydzień po świętach katolików. Pierwszym dniem postu będzie poniedziałek 7 marca, a poprzedza go niedziela przebaczania win.
To w tradycji cerkiewnej ostatnia niedziela przygotowująca do okresu postu. Wtedy, podczas wieczornych nabożeństw, po raz pierwszy odbywają się też wielkopostne modlitwy. Zgodnie z prawosławną tradycją w tym dniu wierni proszą siebie nawzajem o wybaczenie grzechów, aby z czystym sercem rozpocząć okres Wielkiego Postu.
Duchowni podkreślają, że post ma służyć nie uzdrowieniu ciała, a duszy; ma pomóc w skupieniu się na modlitwie.
W związku z rozpoczynającym się wielkim postem, metropolita Sawa skierował list do wiernych i duchowieństwa; podkreślił znaczenie postu w życiu wierzących. "Wierzący prawosławny chrześcijanin wśród szalejącego morza życia zawsze szuka spokojnego schronienia w Chrystusie Jezusie. Schronienie to otrzymujemy od Boga po wytrwałych trudach: postu, modlitwy i pokuty" - napisał abp Sawa.
"Post to wstrzemięźliwość od pokarmu, języka, namiętności. Wstrzemięźliwość służy zachowaniu zdrowia ciała i przyzwoitości, a post służy pobożności i zbawieniu, napełniając nas duchowym spokojem i radością. Pierwsze to zasada roztropności, drugie jest przykazaniem Boga i Cerkwi" - zaznaczył. Wezwał do "uczynków miłosierdzia", zwłaszcza właśnie w okresie Wielkiego Postu.
"Post bez uczynków miłosierdzia jest martwy. Dzisiaj jest wiele okazji do okazania miłosierdzia innemu człowiekowi. Pomagając bratu w potrzebie, dajemy świadectwo naszego prawosławia" - zaapelował hierarcha. Zgodnie z praktyka cerkiewną związaną z Wielkim Postem, poprosił - w imieniu własnym i całego duchowieństwa - o przebaczenie grzechów.
Data Wielkiej Nocy w obu chrześcijańskich obrządkach, katolickim i prawosławnym, liczona jest nieco inaczej, dlatego tylko raz na jakiś czas święto przypada w tym samym terminie (tak było np. w 2017 roku). Przeważnie jednak prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich świętują Wielkanoc po katolikach, a różnica może być nawet pięciotygodniowa, jak np. w 2016 roku.
Przed rokiem różnica jest czterotygodniowa; w tym - tygodniowa.
Różnica w ustalaniu daty tego święta wynika z tego, że katolicy świętują Wielkanoc zawsze w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca. Cerkiew dodaje do tego jeszcze jeden warunek: niedziela wielkanocna musi przypadać po zakończeniu Paschy żydowskiej (to także święto ruchome), bo dla prawosławnych oba święta są silnie ze sobą związane.
Dokładnych danych co do liczby prawosławnych w kraju nie ma. Przedstawiciele polskiej Cerkwi szacują, że wiernych jest 450-500 tys. Według danych GUS, w poprzednim spisie powszechnym przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób; dane te uznawane są jednak przez hierarchów za niemiarodajne. Statystyk ze spisu przeprowadzonego w 2021 roku jeszcze nie ma.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ itm/