W Koszalinie w Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego, w 103. rocznicę zrywu, uczczono pamięć powstańców. Uroczystość odbyła się zgodnie z ceremoniałem wojskowym na cmentarzu komunalnym, gdzie spoczywa ponad 50 uczestników powstania.
„Dziś po raz pierwszy wybuch powstania wielkopolskiego jest świętem narodowym. My jego wartości docenialiśmy wcześniej, przez lata spotykając się przed pomnikiem Martyrologii Narodu Polskiego na koszalińskim cmentarzu, gdzie spoczywają powstańcy wielkopolscy” – zaznaczył w swoim przemówieniu w poniedziałek zastępca prezydenta Koszalina Andrzej Kierzek.
Podkreślił przy tym, że ma nadzieję, iż święto narodowe „uświadomi większości społeczeństwa, że był taki ruch, że było takie powstanie zwycięskie, że warto o nim pamiętać”.
W swoim przemówieniu zwrócił uwagę, że powstańcy, którzy spoczywają na koszalińskim cmentarzu, to osoby, które po 1945 r. zdecydowały się odbudowywać polski Koszalin, tworzyć tu polskie szkoły i zakłady pracy, „część koszalińskiej tożsamości”. „To właśnie z Wielkopolski, z Gniezna do Koszalina trafiła pierwsza zorganizowana grupa osadników budujących zręby polskości naszego miasta. Pamiętajmy o nich” – apelował Kierzek.
Zaznaczył, że gdy w 1918 r. ojczyzna odradzała się po zaborczej niewoli, to jednym „z ostatnich akordów tego wyjątkowego roku był wybuch zbrojnego konfliktu na ziemiach, które siłą próbowano zgermanizować”.
„Salwy oddane z poznańskich karabinów dały sygnał do zwycięskiego marszu powstańczych oddziałów. To właśnie one wywalczyły Wielkopolsce prawo do powrotu w polskie granice. Bo przecież odradzająca się po latach zaborów Rzeczpospolita bez Wielkopolski nie mogłaby ani istnieć, ani przetrwać. Na tych ziemiach przecież wzięła początek historia naszego narodu” – przypomniał Kierzek.
Podkreślił, że wybuch powstania był odpowiedzią na demonstracje Niemców sprzeciwiających się wizycie w Poznaniu polskiego pianisty, jednego z twórców odrodzenia polskiej niepodległości, Ignacego Jana Paderewskiego. „Wizyta była iskrą padającą na przygotowane do wzniecenia patriotycznego ognia pokłady polskich marzeń o niepodległej ojczyźnie. Powstańcy szybko opanowali całą Wielkopolskę a zwycięstwo było możliwe dzięki połączonej z bohaterstwem odwadze zarówno żołnierzy, jak i ludności cywilnej” – mówił zastępca prezydenta Koszalina.
W swoim przemówieniu zwrócił także uwagę na „formowane przez lata cechy charakteru i postawy Wielkopolan”. Wymienił tu „gorący patriotyzmy, pielęgnowany w wielkopolskich domach” oraz szacunek do pracy i przedsiębiorczości, które w XIX stuleciu były „najskuteczniejszym orężem w walce o polski stan posiadania, a także o rozwój cywilizacyjny i ekonomiczny tych ziem”. Docenił wspólnotę Wielkopolan, którzy, jak zaznaczył, „pokazali, że w zmaganiach o niepodległość ważna jest nie tylko odwaga, ale też rozumna odpowiedzialność”.
„Dzięki powstaniu, dzisiaj, w wolnej Polsce, rozumiemy jeszcze pełniej, jakie są nasze korzenie, jak wielką nosimy w sobie wdzięczność wobec pokoleń, które walczyły o niepodległość. Ale są w nas także zobowiązania wobec tych (pokoleń), które będą tworzyć Rzeczpospolitą po nas” – podkreślił Kierzek.
Kierownik Muzeum Obrony Przeciwlotniczej w Koszalinie, ppłk SG w stanie spoczynku dr Wojciech Grobelski odczytał nazwiska ponad 50 powstańców wielkopolskich, mieszkańców Koszalina, którzy spoczęli na koszalińskim cmentarzu. Do ich identyfikacji przyczynił się nieżyjący od kilku lat Józef Maciej Sprutta, przewodniczący Stowarzyszenia Przyjaciół Koszalina. Natomiast autorem upamiętniającego powstańców obelisku będącego częścią pomnika Martyrologii Narodu Polskiego jest zmarły przed trzema laty rzeźbiarz Zygmunt Wujek.
Uroczystość w Koszalinie odbyła się zgodnie z ceremoniałem wojskowym. Organizatorem miejskich obchodów był prezydent Koszalina Piotr Jedliński oraz dowódca Garnizonu Koszalin płk Tomasz Sawczuk. Oprócz przedstawicieli władz miejskich i wojewódzkich oraz garnizonu wzięli w nich udział także krewni powstańców, przedstawiciele organizacji kombatanckich, kibice Lecha Poznań. Przy obelisku zapalili znicze, złożyli kwiaty.
Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu. W pierwszym okresie walk, do końca roku, Polakom udało się zdobyć większą część Poznania. Ostatecznie miasto zostało wyzwolone 6 stycznia, kiedy przejęto lotnisko Ławica, a w polskie ręce wpadło kilkaset samolotów. Do połowy stycznia wyzwolono też większą część Wielkopolski.
Zdobycze powstańców potwierdził rozejm w Trewirze, podpisany przez Niemcy i państwa ententy 16 lutego 1919 r. W myśl jego ustaleń, front wielkopolski został uznany za front walki państw sprzymierzonych. Ostateczne zwycięstwo przypieczętował podpisany 28 czerwca 1919 r. traktat wersalski, w którego wyniku do Polski powróciła prawie cała Wielkopolska.
Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego został ustanowiony świętem państwowym przez Sejm w październiku 2021 r. Inicjatorem ustawy w tej sprawie był prezydent Andrzej Duda. Święto to przypada 27 grudnia - w rocznicę wybuchu powstania. (PAP)
autorka: Inga Domurat
ing/ dki/