Ponad 21 ml zł kosztował remont dziesięciu eremów z wieżą zegarową w klasztorze pokamedulskim w Wigrach na Suwalszczyźnie (Podlaskie). Wyremontowane obiekty oglądał w środę wicepremier, minister kultury dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński.
Obiekty należą do kurii w Ełku. W 2011 r. przestał tam działać Dom Pracy Twórczej prowadzony przez ministerstwo kultury od 1975 r. Od 1 maja 2011 r. obiektem opiekuje się Fundacja Wigry Pro.
Gliński powiedział w Wigrach, że remont kosztował 21,5 mln zł, z czego 15 mln zł to środki unijne oraz 1,6 mln zł przekazało ministerstwo kultury.
"Budżet ministerstwa w ciągu ostatnich pięciu lat wzrósł o 40 proc. Możemy to robić ( prowadzić remonty-PAP), to nie jest łaska, to nasz obowiązek" - mówił Gliński. Wicepremier dodał, że cieszy się z obecnego wyglądu klasztoru. Mówił, że nie zawsze tak było i przyznał, że potrzeby, jeżeli chodzi o modernizacje takich obiektów, są duże.
Wicepremier obejrzał wyremontowane eremy, a biskup ełcki Jerzy Mazur poświęcił wyremontowaną część obiektu.
Klasztor w Wigrach zakonnicy wybudowali w latach 1694-1745. W 1796 r. władze pruskie skonfiskowały dobra zakonne. Klasztor został zniszczony w czasie II wojny światowej. Ocalał tylko zabytkowy kościół. Zabudowania klasztorne państwo odbudowało po wojnie.
W 2018 r. w klasztorze wyremontowano Dom Królewski i kaplicę Kanclerską, w której są apartamenty papieskie. W 1999 r. w klasztorze w Wigrach odpoczywał papież Jan Paweł II podczas swojej pielgrzymki do Polski. Remont tych obiektów kosztował 13 mln zł, z czego 9 mln zł to pieniądze unijne.
Wigierski klasztor jest nazywany "perłą Suwalszczyzny". To miejsce chętnie i często odwiedzane przez turystów, pielgrzymów. (PAP)
autor: Jacek Buraczewski
bur/ kow/ dki/