Legendarna wieża mariacka na krakowskim Rynku wciąż jest niedostępna dla turystów. Jej remont potrwa do końca roku. Prawdopodobnie dopiero w kwietniu zwiedzający będą mieli możliwość wejścia na nią.
Ponad rok temu wojewódzki konserwator zabytków w porozumieniu m.in. ze strażą pożarną, której funkcjonariusze są hejnalistami, zdecydował o zamknięciu obiektu dla zwiedzających. Powodem był zły stan techniczny wnętrza budynku.
„Po remoncie wieża będzie bezpieczniejsza i dla hejnalistów, i dla turystów. Jej wnętrze będzie spełniać cywilizacyjne, XXI-wieczne normy” – wyjaśnił PAP proboszcz parafii mariackiej ks. Dariusz Raś.
Jak dotąd ekipa remontowa wykonała najpilniejsze prace. Zamontowała nową instalację elektryczną, grzewczą i wodno-kanalizacyjną. Odnowiła też większą część podłóg i oczyściła drewnianą więźbę. Wkrótce dobiegną końca prace w pomieszczeniach socjalnych dla hejnalistów – łazience i bufecie. „Najważniejsze prace już wykonaliśmy. Do końca roku wieża będzie odnowiona” – powiedział PAP Beniamin Kisielowski z firmy, która prowadzi konserwację.
Obecnie w wieży trwa montaż nowej metalowej klatki schodowej o szerokości ok. 70 cm. Nowe schody obłożone będą drewnem dębowym. Jednak pierwsze (kamienne) i ostatnie (drewniane) z 239 stopni schodów będą wyglądać tak, jak dotychczas.
Odnowionych zostanie też kilkanaście okien wieży. „Tych prac nie przewidywaliśmy wcześniej. Teraz jednak widzimy, że musimy wymienić szyby, bo dotychczasowe są nieszczelne. Jeśli tego nie zrobimy, to klimatyzacja i ocieplenie budynku pozostaną bez sensu" - mówił Kisielowski. Okna osłonią siatki przeciw gołębiom.
Remont finansuje Narodowy Fundusz Rewaloryzacji Zabytków Krakowa, miasto Kraków oraz parafia mariacka - Parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Krakowie. (PAP)
bko/ dym/