Na 2015 r. planowane jest otwarcie wnętrz XIII-wiecznej kaplicy św. Tomasza Becketa na zamku w Raciborzu po remoncie. Właściciel Zamku Piastowskiego, powiat raciborski, wybrał już projektanta tych prac. Na razie, w ostatnich dniach, zakończył się remont elewacji obiektu. Warty ok. 400 tys. zł zakończony etap renowacji tego jednego z najcenniejszych zabytków woj. śląskiego objął wymianę pokrycia dachu, prace konserwatorskie i budowlane, malowanie elewacji, konserwację portalu wejściowego i drzwi zewnętrznych oraz wykonanie i montaż witraży okiennych.
Jak poinformowała PAP dyrektor działającej na zamku Agencji Promocji Ziemi Raciborskiej i Wspierania Przedsiębiorczości Grażyna Wójcik, na razie nie wiadomo, ile będą kosztowały prace wewnątrz kaplicy i jakie będzie źródło ich finansowania. Projektant ma sporządzić dokumentację jeszcze w tym roku. Właściciel zamku będzie starał się pozyskać na remont zewnętrzne środki.
W samej zrujnowanej dotąd kaplicy były już prowadzone badania archeologiczne, na potrzeby projektanta będą jeszcze prawdopodobnie dokonywane punktowe odkrywki, aby sprawdzić stan i właściwości znajdujących się wewnątrz budulców. Wszystkie prace będą prowadzone zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków.
„Zostanie sporządzony program konserwatorski. Fachowcy jeszcze chyba spierają się czy we wnętrzu będą odtwarzane polichromie – na pewno będą poszukiwane” - wskazała Wójcik.
Właściciel zamku dysponuje materiałami źródłowymi dotyczącymi wyglądu kaplicy – m.in. z XIX wieku, ukazującymi dawny jej wygląd, po odnowieniu po wielkim pożarze z 1859 r. Ukazują one m.in. dwa poziomy, na jakie kiedyś przedzielona była kaplica. Po remoncie w XIX wieku ów drugi poziom został zlikwidowany. Również teraz nie będzie przywracany.
Nie wiadomo też jeszcze jak zostanie wyposażona kaplica. Po remoncie ma znaleźć się w niej wyposażenie pozwalające na odprawianie mszy i nabożeństw. Choć wewnątrz znaleziono elementy dawnego wyposażenia, według których można by próbować odtwarzać ich wygląd, władze kościelne zaproponowały, by przenieść tam któryś z istniejących niewielkich ołtarzy z jakiegoś innego obiektu.
W ostatnich latach w zaniedbanym wcześniej Zamku Piastowskim w Raciborzu przeprowadzono unijny projekt utworzenia tam Centrum Dziedzictwa Kulturowego Bramy Morawskiej. Odnowiono m.in. budynek bramny, słodownię i dziedziniec zamkowy, umożliwiając organizację imprez artystycznych, naukowych i okolicznościowych. Całkowity koszt inwestycji to 24 mln zł, dotacja z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego wyniosła 19,9 mln zł.
Zamek w Raciborzu stoi na miejscu jednego z pięciu grodzisk plemienia Golęszyców. Gród obronny wspominany jest już w Kronice Galla Anonima w 1108 r., kiedy został zajęty przez wojów Krzywoustego. Potem była tam nadgraniczna kasztelania państwa Piastów, a na przełomie XII/XIII wieku - siedziba księcia Mieszka Plątonogiego - twórcy Księstwa Raciborskiego.
Do końca XIII wieku ówczesny zamek był siedzibą książąt opolsko-raciborskich, potem siedzibą księcia raciborskiego Przemysława i jego syna Leszka - ostatniego Piasta raciborskiego. Po śmierci Leszka Księstwem Raciborskim rządzili przemyślidzi opawscy. Od XVI wieku zamek przechodził z rąk do rąk różnych rodów. Do 1945 r. należał do Księcia Raciborskiego z rodu Hohenlohe.
Za czasów Plątonogiego na zamku znajdowała się romańska rotunda; w czasach Mieszka i Przemysława zbudowano zamek murowany i gotycką kaplicę. Po wielu przekształceniach kaplica stanowi dziś jeden z najcenniejszych górnośląskich zabytków, nazywana jest perłą śląskiego gotyku.(PAP)
mtb/ ls/