Zabytkowy park w Świerklańcu (Śląskie), którego początki sięgają XVIII wieku, wypięknieje w tym roku dzięki kompleksowej pielęgnacji zieleni. Część rosnących tu drzew i krzewów należy do unikatowych; można podziwiać je tylko w kilku miejscach w Polsce.
186-hektarowy park zaliczany jest do najpiękniejszych tego typu terenów w południowej Polsce. Utrzymanie starodrzewu w pierwotnej formie wymaga systematycznej i kosztownej pielęgnacji, trzeba też - w porozumieniu z konserwatorem zabytków - wycinać samosiejki i dbać o to, by nowa roślinność nie zaburzała układu przestrzennego parku.
Blisko 120-tysięczną dotację na wykonanie niezbędnych prac w parku przyznał właśnie Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach - poinformował rzecznik funduszu Maciej Gramatyka. M.in. dzięki tym środkom uda się przeprowadzić pielęgnację unikalnego drzewostanu parku.
W Świerklańcu rośnie około stu gatunków drzew i krzewów, wśród nich m.in. modrzew polski, topole białe, platany, dęby szypułkowe, jesiony wyniosłe, sosny limby, sosny wejmutki, klony srebrzyste, choiny kanadyjskie, modrzew europejski, lipy.
"Część z tych gatunków jest już na wymarciu i tylko w kilku miejscach w Polsce istnieje możliwość ich oglądania" - podkreślił rzecznik. Stąd zaangażowanie katowickiego funduszu w ochronę parkowej zieleni.
Park cieszy się dużą popularnością wśród mieszkańców Górnego Śląska jako miejsce spacerów i rekreacji. W tym roku minie 50 lat od wpisania parkowej przestrzeni do rejestru zabytków. Status zabytku oznacza, że wszystkie prace sanitarno-konserwacyjne, pielęgnacja starodrzewu, usuwanie samosiejek czy skupisk młodych drzew, muszą być uzgadniane ze Śląskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.
Przed miesiącem do rejestru zabytków wpisano również leżące na terenie parku zabudowania wiejskie i folwarczne. Świerklaniecki zespół folwarczny, składający się z zabudowy mieszkalnej i gospodarczej, powstał w XIX w. w południowo-zachodniej części parku. W dobrym stanie zachowała się zwarta, symetryczna koncepcja w kształcie czworoboku.
Niegdyś w centrum parku stał okazały pałac, nazywany Małym Wersalem lub Śląskim Wersalem. Ten zbudowany pod koniec XIX w. w stylu francuskim i nawiązujący do swego francuskiego pierwowzoru budynek był podarunkiem księcia Guido Henckel von Donnersmarck dla żony, paryżanki Markizy de Paiva. W czasie II wojny światowej obiekt uległ zniszczeniu, a w 1962 r. jego pozostałości wysadzono w powietrze.
Atrakcją parku, obok unikatowej roślinności, malowniczych alejek i parkowych stawów, pozostaje tzw. Pałac Kawalera z początku XX w. Wybudowany dla cesarza Wilhelma II, który przyjeżdżał do Świerklańca na polowania, został zaadaptowany na restaurację i hotel. W parku są też wzorowane na paryskich rzeźby i fontanna autorstwa Emmanuela Fremieta.
Specjaliści podkreślają, że zabytkowy świerklaniecki drzewostan charakteryzuje się ciągłością na przestrzeni wieków; tym ważniejsze jest utrzymanie pierwotnego układu przestrzenny parku oraz jego walorów przyrodniczych i edukacyjnych.
Planowane w parku prace zakończą się do połowy listopada tego roku. Oprócz pielęgnacji i wycinki wybranych drzew oraz karczowania samosiejek planowana jest również pielęgnacja trawników i żywopłotów.(PAP)
akp/ mab/ par/