Zabytkowa XIX-w. willa Teodora Sixta w centrum Bielska-Białej została po renowacji formalnie otwarta. Z powodów epidemicznych jej drzwi pozostają jednak na razie zamknięte. Z budynku korzysta m.in. samorządowa Galeria Bielska BWA.
„Prace modernizacyjne w budynku i na zewnątrz willi, trwające od 2018 r., zakończyły się wczesną wiosną. Pierwotnie inauguracja była zaplanowana na maj, jednak w związku z epidemią wydarzenie zostało przesunięte na jesień. Teraz plany Galerii Bielskiej BWA także pokrzyżowała epidemia i program inauguracji był skromniejszy. Nie odbył się wernisaż oraz koncert. Jak wszystkie placówki kultury w Polsce, w związku z sytuacją pandemiczną, willa pozostaje zamknięta” – podał magistrat.
Pomimo epidemii na ścianach willi zawisły prace ze zbiorów galerii. Ekspozycja zatytułowana jest „Dla Johanne i Anny”. „Tytuł odnosi się do historii budynku i jego pierwszych mieszkanek: Johanne Emilie, pierwszej żony Teodora Sixta, i Anny, jego drugiej żony. To dla Johanne zbudował on imponującą willę z ogrodem, pragnąc wieść szczęśliwe życie rodzinne i spełnić marzenia o licznym potomstwie. Małżonkowie nie doczekali się dzieci, a Johanne zmarła. Podobne niespełnienie było udziałem drugiej żony Teodora, Anny: choć 30 lat od niego młodsza, również nie dała mu oczekiwanego potomka” – powiedziała dyrektor galerii Agata Smalcerz.
Jak dodała, wybór prac na pierwszą wystawę – obrazów, grafik, fotografii oraz instalacji – wiąże się ze współczesną perspektywą postrzegania roli kobiety: już nie tylko matki, co przez wieki nadawało jej status społeczny, ale autonomicznej, równorzędnej z mężczyzną jednostki, o własnych marzeniach, priorytetach i osiągnięciach.
Na wystawie znalazły się prace Jagody Adamus, Tamary Berdowskiej, Beaty Ewy Białeckiej, Moniki Chlebek, Martyny Czech, Kariny Czernek, Teresy Gołdy-Sowickiej, Anety Grzeszykowskiej, Izabeli Gustowskiej, Karoliny Jabłońskiej, Bartka Jarmolińskiego, Ewy Juszkiewicz, Koji’ego Kamoji’ego, Emilii Kiny, Kasi Kmity, Barbary Konopki, Grzegorza Kozery, Dominiki Kowyni, Sebastiana Kroka, Iwy Kruczkowskiej-Król, Zofii Kulik, Violi Kuś, Natalii LL, Małgorzaty Markiewicz, Ewy Markiewicz-Adamczewskiej, Barbary Nachajskiej-Brożek, Pauliny Poczętej, Malwiny Rzoncy, Jadwigi Smykowskiej, Irminy Staś, Kamili Woźniakowskiej, Ewy Zawadzkiej i Krzysztofa Zarębskiego.
Niemiec Theodor Karl Julius Sixt żył w latach 1834-97. Był zamożnym przedsiębiorcą i filantropem. Po ślubie w 1870 r. z Johanne Weich zamieszkał z nią w wybudowanej w Bielsku w neorenesansowej willi. Po śmierci pierwszej żony Sixt ożenił się ponownie. Zmarł bezpotomnie w 1897 r. W testamencie przekazał pokaźne kwoty na rzecz gminy ewangelickiej oraz na sieroty i ubogich. Jego wolą było, aby żona Anna mieszkała dożywotnio w willi, a po jej śmierci, posesja przeszła na własność miasta.
Obecnie gospodarzem obiektu jest Galeria Bielska BWA, która dzięki kilkuletniemu remontowi zyskała przestrzeń do realizacji poszerzonego programu prezentacji sztuk wizualnych i edukacji kulturalno-artystycznej.
„Kiedy sytuacja epidemiczna wróci do normy, mieszkańcy i goście będą mogli zwiedzać stałą ekspozycję wybranych dzieł z kolekcji sztuki Galerii Bielskiej BWA, która dotychczas prezentowana była tylko okazyjnie na wystawach czasowych. W budynku organizowane będą również wystawy czasowe, koncerty, projekcje filmowe i działania performatywne, realizowane będą projekty edukacyjne: warsztaty, wykłady, spotkania. Co ważne, wstęp na wszystkie wydarzenia będzie bezpłatny” – podała galeria.
Część pomieszczeń willi zajął Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, który przygotowuje zajęcia dla seniorów.
Magistrat podał, że remont odbył się dzięki projektowi pod nazwą „Rewitalizacja willi Teodora Sixta w Bielsku-Białej”. Uzyskał on dofinansowanie z pieniędzy UE w wysokości ok. 5,5 mln zł. Całkowity koszt remontu to ok. 11 mln zł.
Renowacja objęła m.in. remont elewacji i tynków wewnętrznych, wymianę instalacji lub montaż nowych, jak np. grzewczej, przysposobienie piwnicy do celów użytkowych i budowę windy. Renowacji doczekał się też budynek dawnej wozowni i ogrodzenie wokół willi. W ramach projektu powstało siedem miejsc parkingowych. Uporządkowany został teren wokół obiektu.
Galeria Bielska BWA powstała w 1960 r. z inicjatywy lokalnego środowiska artystycznego. Od 1994 r. należy do samorządu Bielska-Białej. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ dki/