Uznawana za jedną z najpiękniejszych późnorenesansowych kamienic w Polsce – kamienica Orsettich w Jarosławiu - odzyskuje dawny blask. Właśnie zakończyły się tegoroczne prace remontowe i konserwatorskie w budynku, w którym obecnie mieści się jarosławskie muzeum. Podczas prac odkryto zabytkowe malowidła – dowiedziała się PAP.
Kamienica Orsettich w Jarosławiu została wzniesiona pod koniec XVI wieku. Wizytówkę budynku stanowi charakterystyczna, bogato zdobiona fasada zwieńczona attyką, czyli dekoracyjną osłoną dachu, która powstała w latach 40. XVII wieku.
W ciągu kolejnych wieków kamienica była wielokrotnie rozbudowywana i przebudowywana. Jej pierwotny układ funkcjonalny z XVI i XVII wieku przywrócono we wnętrzach po II wojnie światowej. Dziś można tam oglądać stylizowane wnętrza mieszczańskie oraz wystawy poświęcone historii miasta i regionu.
Prace remontowe i konserwatorskie w kamienicy Orsettich trwają od 2022 roku. Jak przekazał w rozmowie z PAP kierownik Działu Zbiorów i Badań jarosławskiego muzeum Marcin Burghardt, podczas tegorocznych prac wyremontowano m.in. dawny magazyn do przechowywania zbiorów muzealnych. W jego miejscu powstała nowoczesna sala przeznaczona do prezentowania wystaw czasowych, w której mogą odbywać się także konferencje, wykłady i lekcje muzealne.
Znajduje się ona w tzw. oficynie nad Wielką Izbą kamienicy Orsettich. Jest to część budynku dobudowana na przełomie XIX i XX wieku. Jak się okazało, podczas remontów wykonywanych po II wojnie światowej w pomieszczeniu tym nie przeprowadzono badań pod kątem występowania zabytkowych warstw malarskich.
„Z tego względu takie prace należało wykonać teraz, przed przystąpieniem do remontu pomieszczenia” – zwrócił uwagę dr Burghard.
I dodał, że badania ujawniły, iż pomieszczenie było zniszczone nawet w warstwie muru, wielokrotnie naprawiane, remontowane i przemalowywane.
„Ku naszemu ogromnemu zaskoczeniu, w dwóch miejscach odkryto zabytkowe warstwy malarskie. Starsze malowidło przedstawia wzór składający się z ornamentów kołowych i rozet. Drugie malowidło, odkryte na przeciwległej ścianie, jest z kolei przykładem wzornictwa secesji austriackiej, charakteryzującej się stylem geometryzującym” - wyjawiła PAP Magdalena Shahanullah konserwator z jarosławskiego muzeum.
Dodała, że udało się ustalić, że wzór pochodzi z katalogu wiedeńskiej firmy Friedrich Wolfrum and Co., producenta tapet i szablonów malarskich z początku XX wieku.
„Różne wzory w tej samej sali są pozostałością dawnych podziałów pomieszczenia. Według relacji, w sali miało znajdować się aż pięć różnych pokojów, zamieszkałych przez rodziny żydowskie” – przekazała Shahanullah. Wyjaśniła, że Żydzi byli posiadaczami kamienicy Orsettich aż do II wojny światowej.
„Podczas wojny kamienica niszczała, nie zachowały się w niej żadne przedmioty po ostatnich właścicielach. Odkryte w 2023 roku malowidła na ścianach stanowią więc jedyną pozostałość po dawnych mieszkańcach budynku” – zwróciła uwagę konserwator.
Koszt realizacji tego zadania wyniósł 188 tys. zł, z czego 150 tys. zł to dotacja Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt został dodatkowo wsparty przez Fundację Leroy Merlin.
Dr Burghardt zauważył, że w trakcie tegorocznych prac wewnątrz zabytkowego budynku pomalowano ściany i ułożono panele w części biurowej muzeum. Prace te wykonali, w ramach współpracy, uczniowie Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Jarosławiu. „Uczniowie przeprowadzili także gruntowny remont powstałego w latach 70. XX wieku muru odgradzającego ogród muzeum od ulicy Trybunalskiej” – wskazał dr Burghardt.
Tegoroczne prace objęły nie tylko część wewnętrzną zabytkowej kamienicy, ale także i zewnętrzną.
Jak wymienił dyrektor jarosławskiego muzeum Konrad Sawiński, w tym roku udało się także przeprowadzić renowację podcieni i ściany północno-wschodniej. Koszt tej inwestycji to ponad 190 tys. złotych, które pozyskano ze środków resortu kultury, a także Podkarpackiego Konserwatora Zabytków oraz przy wsparciu organizatora muzeum, czyli powiatu jarosławskiego.
Przeprowadzono też gruntowny remont dachu, co miało – jak zaznaczył dyrektor – kluczowe znaczenie. „Dach kamienicy Orsettich przeciekał od lat w sezonie jesienno-zimowym, co było spowodowane brakiem ogrzewania rynien i nieszczelnymi świetlikami na dachu. Dzięki przeprowadzonym pracom położone na poddaszu kamienicy pomieszczenia biurowe muzeum nie będą już zalewane” – zauważył Sawiński.
I dodał, że remont dachu został sfinansowany z dotacji wynoszącej prawie 150 tys. zł ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego. Natomiast łączny budżet tegorocznych inwestycji na zewnątrz kamienicy wyniósł ponad 340 tys. złotych.
Dyr. Sawiński zapewnił jednocześnie, że to nie koniec prac mających na celu odnowienie kamienicy Orsettich. Zapowiedział, że w kolejnych latach, w miarę zdobywania środków zewnętrznych, prace będą kontynuowane.
„Naszym marzeniem jest rewitalizacja muzealnego ogrodu, który jest obecnie niedostępny z zewnątrz. Mógłby tam powstać park kieszonkowy, otwarty dla mieszkańców miasta i turystów” – wyjawił dyrektor muzeum.
Dodał, że prace w kamienicy Orsettich i jej otoczeniu są częścią przygotowań do wielkiego jubileuszu 100-lecia jarosławskiego muzeum, które przypada w 2025 roku.
Kamienica Orsettich jest uważana za jeden z najcenniejszych zabytkowych budynków przy jarosławskim rynku. Obiekt został wzniesiony w drugiej połowie XVI w. jako siedziba bogatego kupca jarosławskiego Jana Raczkowskiego.
Przez ponad 450 lat kamienica miała wielu właścicieli, z których najsłynniejszym był bogaty kupiec i bankier Wilhelm Orsetti. To za jego czasów, w latach 40. XVII wieku, powstała charakterystyczna, bogato zdobiona fasada zwieńczona attyką – dekoracyjną osłoną dachu.
Nowy etap w dziejach kamienicy Orsettich rozpoczął się w 1945 roku, kiedy stała się ona nową siedzibą jarosławskiego muzeum.
Obecnie można tu zobaczyć, jak zmieniały się bogate wnętrza mieszczańskie od XVII do początku XX wieku. Ponadto na przygotowywanych wystawach czasowych można zapoznać się z różnymi epizodami dziejów miasta i regionu.(PAP)
autorka: Agnieszka Pipała
api/ aszw/