We wtorek po popołudniu przeprowadzone zostaną poprawkowe egzaminy maturalne. W tym roku będą to tylko egzaminy pisemne. Chęć zdawania poprawki zgłosiło 57,3 tys. abiturientów - poinformował PAP dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik.
Egzaminy poprawkowe rozpoczną się o godzinie 14.00 (w latach ubiegłych egzaminy odbywały się rano). Maturzyści będą je pisać w miejscach wskazanych przez ich macierzyste okręgowe komisje egzaminacyjne.
Wśród zdających 8 września będą absolwenci tegoroczni absolwenci szkół ponadgimnazjalnych, którzy w czerwcu lub lipcu przystąpili do wszystkich obowiązkowych egzaminów maturalnych i nie zdali jednego z nich, a także absolwentów lat ubiegłych, którzy w 2020 r. ponownie przystąpili do egzaminu maturalnego i także nie zdali egzaminu z jednego przedmiotu.
Musieli oni do 14 sierpnia złożyć pisemny wniosek o zamiarze przystąpienia do egzaminu maturalnego w terminie poprawkowym. Wnioski złożyło 57,3 tys. abiturientów.
Jak poinformował dyrektor CKE najwięcej zdających - blisko 43,2 tys. - zadeklarowało chęć przystąpienia do pisemnego egzaminu maturalnego z matematyki. Do poprawkowego egzaminu pisemnego z języka polskiego ma przystąpić niemal 7,4 tys. abiturientów. Wśród egzaminów pisemnych z języków obcych najwięcej poprawek - 6,1 tys. - abiturienci zdawać będą z języka angielskiego. Z pozostałych języków obcych egzaminy zdawać będzie 639 osób: z języka niemieckiego - 457, rosyjskiego - 165, hiszpańskiego - 13, francuskiego - 3, białoruskiego - 1.
Wyniki egzaminów poprawkowych abiturienci poznają 30 września.
W tym roku w związku z epidemią koronawirusa egzaminy maturalne odbyły się nie w maju, jak w latach ubiegłych, ale w czerwcu. Sesja w terminie głównym przeprowadzona została w dniach 8-29 czerwca. Abiturienci, którzy z przyczyn zdrowotnych lub losowych, nie mogli przystąpić do egzaminu w czerwcu, mogli to zrobić w terminie dodatkowym w dniach 8-17 lipca. Wyniki matur zostały ogłoszone 11 sierpnia.
Centralna Komisja Egzaminacyjna podała wówczas, że maturę zdało 74 proc. tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych. Prawo do poprawki ma 17,2 proc. abiturientów. Spośród absolwentów liceów maturę zdało 81,1 proc., a prawo do poprawki ma 12,5 proc. Spośród absolwentów techników maturę zdało 62,2 proc., a prawo do poprawki ma 24,9 proc.
Maturzyści muszą obowiązkowo przystąpić do trzech egzaminów pisemnych: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego (obligatoryjne są na poziomie podstawowym; chętni mogą je zdawać także na rozszerzonym). Abiturienci muszą też obowiązkowo przystąpić do jednego pisemnego egzaminu z przedmiotu do wyboru. Chętni mogą przystąpić jeszcze do pięciu takich egzaminów.
W tym roku nie było dwóch – obowiązkowych w latach ubiegłych – egzaminów ustnych: z języka polskiego i z języka obcego. Przeprowadzone zostały one tylko i wyłącznie dla zdających, którzy musieli przedstawić wynik uzyskany z egzaminu ustnego w postępowaniu rekrutacyjnym na uczelnię zagraniczną.
Maturzyści ze szkół dla mniejszości narodowych białoruskiej, litewskiej i ukraińskiej dodatkowo zdają dwa egzaminy z języka ojczystego: pisemny i ustny. W tym roku również oni nie mieli obowiązkowego egzaminu ustnego z języka ojczystego.
Aby zdać maturę, trzeba uzyskać z przedmiotów obowiązkowych co najmniej 30 proc. punktów możliwych do zdobycia. W przypadku przedmiotów do wyboru nie ma progu zaliczeniowego.
Maturzysta, który nie zdał więcej niż jednego obowiązkowego egzaminu, może poprawiać wyniki dopiero za rok.(PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
dsr/ mhr/