Ambasador RP w Moskwie Krzysztof Krajewski odwiedził w piątek Zjednoczony Instytut Badań Jądrowych w Dubnej 120 km od Moskwy, gdzie pracują i prowadzą badania naukowcy z Polski. Placówka istnieje od 1956 roku, a współtworzyła ją cała elita polskich fizyków.
Ambasador odwiedził instytut po raz pierwszy; okazją była obchodzona wcześniej w tym roku 65. rocznica powstania tej znaczącej międzynarodowej placówki badawczej. Polska była wśród 12 państw założycielskich Zjednoczonego Instytutu Badań Jądrowych (ZIBJ) w 1956 roku. Dziś na stałe pracuje w Dubnej około 30 fizyków i inżynierów z Polski, a dołączają do nich naukowcy, specjaliści, studenci i uczniowie szkół średnich przyjeżdżający na krótsze pobyty. Reprezentują oni uczelnie praktycznie ze wszystkich większych miast Polski.
Instytut w Dubnej "bez względu na zmiany polityczne, upadek Związku Radzieckiego, cały czas działa i przynosi efekty, które są widoczne i pomocne państwom członkowskim" - powiedział ambasador polskim mediom. Zaznaczył, że polska obecność jest w ZIBJ "bardzo wyraźna, zarówno jeśli chodzi o kadrę naukową, jak i wkład finansowy". Udział finansowy Polski w ZIBJ jest na drugim miejscu, po Federacji Rosyjskiej.
Polska grupa cieszy się w Dubnej bardzo dobrą opinią. "Słyszałem wiele pozytywnych słów o pracy naszych specjalistów, którzy rzeczywiście odgrywają tutaj ważną rolę" - wskazał ambasador.
"Polska zawsze liczyła się w tym instytucie", grupa polska była jedną z najbardziej licznych w tej placówce i tak jest do tej pory - opowiada starosta Grupy Polskich Pracowników ZIBJ dr Władysław Chmielowski.
"W ciągu lat istnienia instytutu jego zadania dla polskiej nauki się zmieniały. Na początku Polacy przyjeżdżali tutaj uczyć się fizyki jądrowej i tych kierunków fizyki, które w instytucie były i są do tej pory uprawiane, ale szybko polscy naukowcy wyrośli i stali się samodzielni. Wracali do Polski i tam tworzyli grupy naukowe" - mówi starosta polskiej grupy.
Wskazał, że uczestnictwo Polski w ZIBJ poprzez m.in. granty czy programy badawcze to "wymierne korzyści ekonomiczne"; najważniejsza jest jednak nauka: w Dubnej "są urządzenia, których na pewno nie ma w Polsce, a nawet i na świecie".
Polska grupa bierze udział m.in. w projekcie budowy w ZIBJ zderzacza ciężkich jonów NICA, który jest flagowym w skali światowej projektem badawczym.
Jak podkreślił ambasador Krajewski, państwami członkowskimi ZIBJ są państwa, "które politycznie różni wiele, natomiast łączy je tutaj nauka, która przynosi pomoc i wsparcie wszystkim".
Członkami ZIBJ w Dubnej są: Armenia, Azerbejdżan, Białoruś, Bułgaria, Czechy, Gruzja, Kazachstan, Korea Płn., Kuba, Mołdawia, Mongolia, Polska, Federacja Rosyjska, Rumunia, Słowacja, Ukraina, Uzbekistan i Wietnam. Pięć państw uczestniczy w ZIBJ na mocy umów dwustronnych; są to: Egipt, Niemcy, RPA, Serbia oraz Węgry.
Z Dubnej Anna Wróbel (PAP)
awl/ tebe/