Fot. PAP/Art Service
Minister edukacji Barbara Nowacka powiedziała w poniedziałek w Krośnie, że trzeba odbudować prestiż zawodu nauczycieli, dając im autonomię, dbając o ich wynagrodzenia i o ich dobrostan, bo bez dobrych nauczycieli nie będzie dobrej edukacji.
Minister w poniedziałek odwiedziła m.in. krośnieńskie liceum im. Kopernika, gdzie spotkała się z młodzieżą. Nawiązując do swej wizyty w LO, Nowacka podkreśliła, że to jedno z najlepszych liceów w kraju.
"Ten fakt w wielkich miastach budzi zaskoczenie, że taka właśnie szkoła jest na Podkarpaciu. Ale tam, gdzie jest dobry gospodarz, dobra dyrekcja, dobry samorząd, dbający o szkołę, to nie powinno dziwić. To trzeba docenić i pokazać, że tam, gdzie są nauczyciele rozumiejący wyzwania XXI w., to w każdym miejscu w Polsce szkoła może być najlepsza" – powiedziała minister.
Zaznaczyła, że na spotkaniu młodzież wskazywała, że chce się uczyć w nowoczesnej szkole tego, co będzie wykorzystywała w praktyce.
Powtórzyła, że zrealizowana została jedna z obietnic rządu Donalda Tuska – podwyżki dla nauczycieli. Jak mówiła, te pieniądze były konieczne, aby zatrzymać nauczycieli w szkołach. Jej zdaniem podwyżki to element odbudowy prestiżu zawodu nauczyciela.
Zaznaczyła, że obecnie, po konsultacjach, "tworzy się nowa podstawa programowa".
"Za chwilę będzie gotowy dokument ministerialny do uzgodnień i od września odchudzona o 20 proc. podstawa programowa wejdzie do szkoły" – zapowiedziała Nowacka.
Zdaniem minister nowa podstawa programowa oznacza oddech dla nauczycieli i dla uczniów.
"Oddech, żeby dobrze przerobić materiał, aby egzamin maturalny dobrze poszedł" – powiedziała Nowacka. Przekazała, że "duża reforma" podstawy programowej jest planowana na 2026 r.
W ocenie minister edukacji kolejnym elementem odbudowy prestiżu szkoły jest dialog z nauczycielami i uczniami.
Nowacka wskazała też, że jednym z jej priorytetów jest zapewnienie uczniom pomocy psychologicznej. Na ten problem wskazywali w czasie spotkań z nią sami uczniowie. W tym kontekście zapowiedziała również wsparcie dla nauczycieli, którzy często są wypaleni zawodowo.
Zdaniem minister szkoła przyszłości ma wyglądać tak, że młodzież, bez względu na to, skąd jest, ma równe szanse i możliwości rozwoju.
Nowacka na konferencji powiedziała również, że rozmawiała z wydawcami podręczników szkolnych, aby były dostępne cyfrowo, aby uczniowie nie musieli ich nosić do szkoły. Zapowiedziała również, że program "Sportowe talenty" będzie kontynuowany, ale wymaga on poprawy. (PAP)
Autor: Wojciech Huk
huk/ joz/
