Z powodu restrykcji koronawirusowych tegoroczna ceremonia noblowska w Sztokholmie odbyła się w czwartek bez fizycznej obecności laureatów. Nagrody Nobla otrzymali oni w swoich krajach za pośrednictwem szwedzkich dyplomatów.
W przemówieniu przewodniczący Fundacji Noblowskiej prof. Carl-Henrik Heldin odniósł się do pandemii Covid-19, która "pokazała, że warunki życia mogą się szybko dramatycznie zmienić".
"Przypomniano nam o znaczeniu nauki w rozwiązywaniu ważnych problemów. Tylko dzięki zrozumieniu koronawirusa, sposobu w jaki infekuje ludzi i mechanizmów wywołujących chorobę u ludzi, możemy znaleźć sposoby zwalczania Covid-19" - podkreślił prof. Heldin.
W Sali Złotej Ratusza bez udziału publiczności członkowie komitetów noblowskich wygłosili laudacje na cześć laureatów Nagrody Nobla z fizyki, chemii, medycyny, literatury oraz ekonomii. Po odczytach odtwarzano krótkie filmy z uroczystości przekazania medali z 18-karatowego złota oraz kaligrafowanych dyplomów nagrane wcześniej w USA, Wielkiej Brytanii, Francji oraz Niemczech.
Nagroda Nobla to także 10 mln koron (ok 95 tys. euro) w każdej dziedzinie.
Będący w grupie ryzyka 74-letni król Szwecji Karol XVI Gustaw, który zazwyczaj wręcza nagrody Nobla na scenie filharmonii, tym razem jedynie pozdrowił noblistów z Zamku Królewskiego w Sztokholmie.
W stolicy Szwecji nie odbył się bankiet na 1250 osób, ale wieczorem zorganizowano transmitowany w telewizji oraz przez internet program rozrywkowy z materiałami archiwalnymi. Wielu Szwedów w tym dniu w domach przygotowuje swoje własne uczty noblowskie. Poświęcona jest temu nowa wystawa w Muzeum Nagrody Nobla w Sztokholmie, która zostanie otwarta, gdy miną obostrzenia.
Kończący się tegoroczny Tydzień Noblowski w związku z nieobecnością laureatów był wyjątkowo skromny. Tradycyjne wykłady noblistów przeniesione zostały do internetu. Fundacja Noblowska ma nadzieję, że tegoroczni nobliści będą mogli przyjechać do Szwecji w przyszłym roku.
Do 13 grudnia 15 najważniejszych budynków w Sztokholmie, w tym Ratusz oraz Muzeum Narodowe podświetlonych jest iluminacjami inspirowanymi noblistami.
W czwartek oddzielna ceremonia odbyła się w Oslo oraz w Rzymie, gdzie Pokojową Nagrodę Nobla odebrał dyrektor zarządzający Światowego Programu Żywnościowego (WFP) David Beasley.
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)
zys/ ap/