Dla ok. 272 tys. tegorocznych absolwentów liceów ogólnokształcących i techników oraz ok. 5,6 tys. absolwentów z lat ubiegłych obowiązkowym pisemnym egzaminem z języka polskiego na poziomie podstawowym w poniedziałek po godzinie 9.00 rozpoczęły się matury.
Podczas egzaminu trzeba przestrzegać wytycznych sanitarnych opracowanych przez Centralną Komisję Egzaminacyjną, Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz Głównego Inspektora Sanitarnego.
Jak poinformował PAP w poniedziałek przed egzaminem dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik, do CKE nie wpłynęły sygnały o nieprawidłowościach, które mogłyby wpłynąć na przebieg egzaminu.
Zgodnie z nimi na egzamin może przyjść wyłącznie osoba zdrowa, bez objawów chorobowych sugerujących chorobę zakaźną; dotyczy to zarówno zdających, nauczycieli, jak i innych pracowników szkoły. W egzaminie nie może uczestniczyć osoba, która jest objęta kwarantanną lub izolacją w warunkach domowych albo w jej domu przebywa ktoś na kwarantannie lub w izolacji.
Na teren szkoły mogły wejść wyłącznie osoby z zakrytymi ustami i nosem (maseczką jedno- lub wielorazową, materiałem, przyłbicą, jeśli ze względów zdrowotnych nie mogą zakrywać ust i nosa maseczką). Zakrywanie ust i nosa obowiązuje na terenie całej szkoły, z wyjątkiem sal egzaminacyjnych po zajęciu miejsc przez zdających. Ławki w sali egzaminacyjnej muszą być tak ustawione, aby pomiędzy zdającymi zachowany był co najmniej 1,5-metrowy odstęp.
Egzamin pisemny z polskiego na poziomie podstawowym składa się z dwóch części. Maturzyści muszą rozwiązać test i napisać tekst własny; mają wybór między napisaniem rozprawki a analizą tekstu poetyckiego.
W temacie rozprawki jest podany problem, którego ma ona dotyczyć. Maturzysta musi przedstawić swoje stanowisko, uzasadnić je, odwołując się do podanego fragmentu tekstu literackiego (zamieszczonego w arkuszu egzaminacyjnym) oraz innych, wybranych przez siebie tekstów kultury (np. tekstu literackiego, obrazu, filmu). W przypadku analizy tekstu poetyckiego nie ma podanego problemu, który maturzysta powinien poruszyć w swoim tekście, jest tylko ogólne polecenie: zinterpretuj wiersz (zamieszczony w arkuszu egzaminacyjnym), postaw tezę interpretacyjną i uzasadnij ją.
W poniedziałek po południu - po godz. 14.00 - będzie przeprowadzony egzamin z języka polskiego na poziomie rozszerzonym. Nie jest on obowiązkowy. Chęć zdawania egzaminu na tym poziomie zadeklarowało 60,5 tys. tegorocznych absolwentów liceów i techników oraz 4,1 tys. absolwentów z lat ubiegłych.
Na egzaminie z polskiego na poziomie rozszerzonym maturzysta musi napisać tylko tekst własny na jeden z dwóch tematów do wyboru.
Egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym trwa 170 minut, na poziomie rozszerzonym - 180 minut.
Pierwotnie sesja maturalna miała się w tym roku rozpocząć 4 maja. W związku z epidemią koronawirusa od 12 marca zawieszone są stacjonarne zajęcia w szkołach (od 25 marca szkoły mają obowiązek kształcenia zdalnego). Przesunięto też terminy egzaminów zewnętrznych, w tym matur. Zmieniono także część przepisów dotyczących przeprowadzenia matury.
Maturzysta - tak jak dotąd - musi przystąpić do trzech obowiązkowych pisemnych egzaminów: z języka polskiego, z języka obcego i z matematyki na poziomie podstawowym. Musi też przystąpić do co najmniej jednego pisemnego egzaminu z przedmiotów do wyboru; maksymalnie do sześciu.
Wśród przedmiotów do wyboru są: biologia, chemia, filozofia, fizyka, geografia, historia, historia sztuki, historia muzyki, informatyka, język łaciński i kultura antyczna, wiedza o społeczeństwie, języki mniejszości narodowych i etnicznych, język regionalny, a także matematyka, język polski i języki obce nowożytne. Egzaminy z przedmiotu do wyboru zdawane są na poziomie rozszerzonym. Dlatego do tej grupy zaliczane są także – na tym poziomie – matematyka, język polski i języki obce, które są obowiązkowe na poziomie podstawowym.
Abiturienci nie muszą za to w tym rok przystępować do dwóch - obowiązkowych w latach ubiegłych - egzaminów ustnych: z języka polskiego i z języka obcego. Przeprowadzana zostaną one tylko i wyłącznie dla zdających, którzy muszą przedstawić wynik uzyskany z egzaminu w części ustnej w postępowaniu rekrutacyjnym na uczelnię zagraniczną. Jak podała CKE, przeprowadzonych będzie tylko 327 egzaminów ustnych.
Na świadectwie maturalnym w miejscu gdzie powinien być podany wynik z egzaminu ustnego wpisywana będzie adnotacja: "W 2020 r. egzaminu nie przeprowadzano". W 2021 r. egzaminy ustne znów mają być przeprowadzane.
Maturzyści ze szkół dla mniejszości narodowych mają jeszcze - tak jak w latach ubiegłych - do zdania obowiązkowy pisemny na poziomie podstawowym z języka ojczystego. Podobnie jak pozostali maturzyści nie będą mieli obowiązkowego egzaminu ustnego z języka ojczystego, który w latach ubiegłych był dla nich obowiązkowy.
Pisemna sesja egzaminacyjna potrwa do 29 czerwca. Sesja egzaminów ustnych rozpocznie się 15 czerwca i też potrwa do 29 czerwca.
Abiturienci, którzy nie będą mogli z przyczyn losowych lub zdrowotnych przystąpić do egzaminów w sesji czerwcowej, będą mogli przystąpić do nich w sesji dodatkowej w lipcu; termin jej wyznaczono na 8-14 lipca.
Wyniki matur ogłoszone zostaną do 11 sierpnia.
Aby uzyskać maturę, abiturient musi uzyskać minimum 30 proc. punktów z egzaminów obowiązkowych. Wynik egzaminu z przedmiotu do wyboru nie wpływa na uzyskanie świadectwa maturalnego (nie ma progu zaliczeniowego), służy tylko przy rekrutacji na studia.
Maturzysta, który kwestionuje uzyskany przez siebie wynik, może się odwołać od niego. Procedura odwoławcza jest kilkustopniowa.
Maturzysta, który nie zda jednego obowiązkowego egzaminu, ma prawo do poprawki 8 września. Abiturient, który nie zda więcej niż jednego egzaminu, może poprawiać je dopiero za rok. (PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
dsr/ mhr/