Finalny projekt ustawy o uczelniach spotyka się z "bardzo dobrym przyjęciem" w środowisku akademickim - ocenił w piątek w Gdańsku szef resortu nauki Jarosław Gowin. Jak powiedział, jednomyślne poparcie dla projektu wyraziła w piątek Rada Rektorów Województwa Pomorskiego.
Projekt ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce, tzw. Ustawy 2.0, nazywanej też Konstytucją dla Nauki minister nauki i szkolnictwa wyższego, wicepremier Jarosław Gowin zaprezentował 22 stycznia w Warszawie. Projekt zawiera zmiany wprowadzone po trwających od września ub.r. konsultacjach społecznych i międzyresortowych.
W piątek wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin spotkał się na Politechnice Gdańskiej z Radą Rektorów Województwa Pomorskiego, którą tworzą przedstawiciele trzynastu uczelni. Podczas spotkania omówiono kwestie związane z nową wersją projektu ustawy o szkolnictwie wyższym i uczelniach tzw. Ustawy 2.0
"To jest projekt wypracowany - co bardzo podkreślam - we wspólnym wysiłku ministerstwa i środowiska akademickiego. A nawet odwróciłbym tę kolejność: środowiska akademickiego i ministerstwa, bo idea napisania nowej, jednej ustawy, która zastąpiłaby cztery obecnie istniejące - wyszła ze świata naukowego" - mówił w piątek na konferencji prasowej w Gdańsku minister Gowin.
Dodał, że finalny projekt ustawy spotyka się z "bardzo dobrym przyjęciem" w środowisku akademickim.
"Przekazano mi jednomyślne poparcie Rady Rektorów Województwa Pomorskiego dla projektu ustawy. Identyczne poparcie dwa dni temu wyrazili rektorzy uczelni bydgoskich, a więc takich typowych uczelni średnich i mniejszych. Widać zatem, że odchodzą w przeszłość obawy, że Konstytucja dla Nauki będzie zagrożeniem dla jakiejś grupy uczelni" - ocenił.
Zapewnił, że "dalszy tok prac nad ustawą, jej wdrażaniem, będzie miał taki sam charakter". "To będzie ścisła współpraca między ministerstwem, szerzej rządem, a środowiskiem akademickim" - zaznaczył Gowin.
"Z całym szacunkiem i pokorą podchodzę do głosów tych, którzy nie zgadzają się z rozwiązaniami wypracowanymi przez zdecydowaną większość świata akademickiego we współpracy z ministerstwem. Ale jesteśmy po uzgodnieniach politycznych w ramach obozu rządowego. Wczoraj premier Mateusz Morawiecki powiedział, że po wprowadzeniu pewnych korekt, nie głębokich zmian, do projektu, ustawa zostanie z pewnością poparta przez cały klub Prawa i Sprawiedliwości oraz Zjednoczonej Prawicy" - powiedział Gowin.
Nie ma takiego problemu w Polsce, co do którego 38 milionów Polaków byłoby zgodnych - dodał pytany, czy Konstytucja dla Nauki może nie uzyskać poparcia PiS.
"Czekamy z niecierpliwością, aby ta ustawa weszła w życie z dniem 1 października 2018 r., ponieważ nie możemy już dłużej żyć w takim kosmetycznym okresie zmian, tego co już dawno nie przystaje do rzeczywistości" - powiedział rektor PG, prof. Jacek Namieśnik.
Projekt tzw. Ustawy 2.0 przewiduje m.in. wsparcie dla uczelni regionalnych, urlopy rodzicielskie dla doktorantów, czy zrównanie wieku emerytalnego naukowców bez względu na płeć do 65 r. życia. Ponadto m.in. uczelnie mają móc w szerszym niż do tej pory zakresie korzystać z możliwości wprowadzenia egzaminów na studia, projekt zawiera nową koncepcję rad uczelni, jako "ciał wspierających" zarządzanie uczelni i monitorujących prace rektora, zmianom ulec ma system ewaluacji jednostek naukowych, znacznie zmniejszyć ma się liczba dyscyplin naukowych.
Gowin mówił też, że kierowane przez Jadwigę Emilewicz ministerstwo przedsiębiorczości i technologii, pracuje nad kolejnymi rozwiązaniami, które poszerzą wolność gospodarczą, jeszcze "bardziej znacząco od tego", co zawiera uchwalony w piątek przez Sejm pakiet ustaw Konstytucja Biznesu.
"Mogę zapowiedzieć, w imieniu minister Emilewicz, że wkrótce jej ministerstwo przedstawi propozycje dotyczące m.in. obniżenia podatku CIT na produkty innowacyjne - ten podatek będzie obniżony do poziomu czterech procent" - nadmienił wicepremier.
Gowin był też pytany dziennikarzy o plany jego partii Porozumienie przed jesiennymi wyborami samorządowymi.
Poinformował, że na wspólnego kandydata na prezydenta Gdańska zaproponował PiS szefa pomorskich struktur Porozumienia Karola Rabendę. "Ale otwarci też jesteśmy na inne kandydatury. Czekamy na decyzję kolegów z Prawa i Sprawiedliwości kogo oni będą chcieli desygnować jako kandydata. Jestem przekonany, że uzgodnimy wspólną kandydaturę" - ocenił.
"W wielu miastach Polski trwają rozmowy na temat wspólnych kandydatów obozu Zjednoczonej Prawicy, ale na pewno będą też miejsca, w których Porozumienie poprze kogo innego niż Prawo i Sprawiedliwość czy Solidarna Polska. Przykładem może być Toruń, gdzie my już zapowiedzieliśmy poparcie dla obecnie urzędującego prezydenta Michała Zaleskiego" - dodał Gowin.(PAP)
autor: Robert Pietrzak
rop/ ekr/