Przygotowywana ustawa reformująca system szkolnictwa wyższego nie jest zagrożeniem dla mniejszych i średnich uczelni - przekonywał w poniedziałek w Zielonej Górze wicepremier Jarosław Gowin. Wziął tam udział w konferencji rektorów uczelni regionalnych i wysłuchał ich postulatów.
"Jestem przekonany, że ta ustawa, odchodząca od negatywnych skutków nadmiernego umasowienia polskich uczelni, jest szansą także dla uczelni regionalnych. Uczelnie nie dzielą się na duże, średnie i małe. Nie dzielą się na metropolitalne i regionalne; dzielą się na dobre i mniej dobre. Mnie zależy na tym, żeby te dobre stawały się znakomitymi, a te mniej dobre – dobrymi" – powiedział na briefingu po konferencji wicepremier, minister nauki i szkolnictw wyższego Jarosław Gowin.
Zapewnił, że zasada zrównoważonego rozwoju poszczególnych uczelni na szczeblu regionalnym, jak i zrównoważonego rozwoju poszczególnych obszarów nauki, będzie przestrzegana przez rząd w każdym aspekcie.
Dodał, że z uwagi na uwarunkowania demograficzne i rynkowe z mapy akademickiej Polski zniknie część uczelni niepublicznych. Powiedział, że nie przewiduję, aby jakakolwiek uczelnia publiczna była zagrożona.
"Chociaż w ślad za Komisją Europejską podkreślamy, że pożądanym kierunkiem zmian wśród części uczelni byłaby konsolidacja - a wiec nie znikanie, nie wchłanianie małej uczelni przez dużą, ale konsolidowanie uczelni o porównywalnych potencjałach. Do czasu, kiedy to dążenie do konsolidacji nie zostanie zaakceptowane przez środowisko akademickie, proponujemy inna formułę – formułę uczelni federacyjnych" – powiedział Gowin.
Gowin zapowiedział, że Polska potrzebuje uczelni kształcących na poziomie europejskim i światowego poziomu badań naukowych, ale do tego trzeba znacząco zwiększyć nakłady na szkolnictwo i naukę.
"Dzisiaj to jest zaledwie 0,44 proc. PKB. Do projektu ustawy dołączę kalendarz dochodzenia do takiego poziomu europejskiego. Europejski standard finansowania nauki to jest co najmniej 1 proc. Mówiąc krótko chciałbym, żeby do roku 2025 finansowanie nauki zostało podwojone" – zaznaczył Gowin.
Wicepremier Gowin uczestniczył w zielonej Górze w konferencji pn. "Szanse i zagrożenia mniejszych i średnich uczelni akademickich w świetle proponowanej ustawy", której organizatorem był Uniwersytet Zielonogórski.
Rektorzy rozmawiali o szansach i zagrożeniach, jakie stwarza wdrażany system finansowania wyższych uczelni i planowana reforma szkolnictwa wyższego, tzw. Ustawa 2.0. Rozmowy toczyły się wokół trzech głównych tematów, tj. ustroju uczelni, finansów w szkolnictwie wyższym oraz doskonałości naukowej. Swoje postulaty przedstawili ministrowi nauki i szkolnictwa wyższego.
W dyskusji wzięli udział rektorzy, prorektorzy oraz kanclerze reprezentujący 27 polskich szkół wyższych, przedstawiciele ministerstwa nauki, związków zawodowych, instytucji związanych ze środowiskiem naukowym, parlamentarzyści i samorządowcy.
Po konferencji rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego prof. Tadeusz Kuczyński ocenił, że to było bardzo ważne spotkanie dla przedstawicieli regionalnych uczelni; jedno z ostatnich spotkań konsultacyjnych przed wejściem nowej ustawy. Wyniki debaty z udziałem ministra Gowina ocenił jako satysfakcjonujące.
"Jako mniejsze uczelnie akademickie boimy się może mniej ustawy, ale przede wszystkim - algorytmu, który w tej chwili funkcjonuje. Boimy się tego, że sposób, w jaki on jest ułożony, będzie w jakiś sposób mocno ograniczał dopływ pieniędzy na uczelnie. Uzyskaliśmy deklarację pana premiera (Gowina - PAP), że zostanie przeprowadzona symulacja. Jeśli rzeczywiście wyjdzie to w taki sposób, jak mu twierdzimy, to zostaną zrobione pewne zmiany" – powiedział Kuczyński.
Dodał, że drugą istotna sprawą było harmonijne przechodzenie do nowego systemu, który ma na celu poprawę jakości nauki. Kuczyński zaznaczył, że wszyscy uczestnicy konferencji zgadzają się z tą ideą, ale było wiele wątpliwości, jak ja wprowadzić w życie. "Tu też uzyskaliśmy kompromis. To wszystko będzie przemyślane" – powiedział rektor UZ.
Za trzeci z najważniejszych tematów uznał formę współpracy różnych uczelni. Wyjaśnił, że rektorzy nieco inaczej niż przygotowujący ustawę zrozumieli zapis dotyczący uczelni federacyjnych. "Jest to w tej chwili w stanie wyjaśniania. Myślę, że generalnie idziemy w tym samym kierunku" – powiedział Kuczyński.
"To jest kolejne potwierdzenie, że warto rozmawiać ze sobą, że warto szukać porozumienia. Ostatnio pan prezydent powiedział, że każdy spór powinien biec ku dialogowi i porozumieniu. My nie mieliśmy sporu z uczelniami średnimi i dużymi, ale były różnice i częściowo też nieporozumienia, które dzisiaj sobie wyjaśniliśmy. Natomiast doszliśmy tą metodą dialogu do porozumienia. Jestem przekonany, że ta dzisiejsza bardzo dobra dyskusja przybliża nas do przyjęcia konstytucji dla nauki" – ocenił Gowin.
Zapowiedział, że w sprawie algorytmu - będącego regulacją poza ustawą - ministerstwo przeprowadzi symulację, by sprawdzić potencjalne, negatywne skutki tego systemu finansowania dla uczelni średnich i małych.
"Sprawdzimy, jakie będą przewidywane skutki tego algorytmu na kilka lat do przodu. I albo się okaże, że rację mają państwo rektorzy - wtedy ministerstwo skoryguje algorytm, albo okaże się, że jednak ministerstwo ma rację. Wtedy - jak rozumiem - obawy państwa rektorów, a przede wszystkim obawy społeczności akademickich tych mniejszych uczelni, zostaną rozwiane” – powiedział Gowin.
Założenia projektu ustawy Gowin przedstawił we wrześniu podczas Narodowego Kongresu Nauki w Krakowie. Zapowiedział wówczas, że chce zaaplikować polskiej nauce "silny impuls rozwojowy". Zaznaczył, że projekt ustawy został wypracowany wraz ze środowiskiem akademickim, a prace nad nim z udziałem ok. 7 tys. naukowców, doktorantów, studentów, przedstawicieli administracji uczelni, trwały prawie dwa lata.
Na konferencji rektorów w Zielonej Górze minister Gowin poinformował, że 19 października br. zakończył się termin zgłaszania uwag do projektu ustawy, jednak ministerstwo będzie je nadal przyjmować. Do tej pory przeanalizowało 440 uwag, które wpłynęły z różnych resortów. Teraz resort rozpocznie analizę tych zgłoszonych przez uczelnie.
Podczas pobytu w Lubuskiem Gowin był też w Przyborowie niedaleko Nowej Soli. W tamtejszym Zespole Szkół zainicjował II edycję konkursu Uniwersytet Młodego Odkrywcy, którego budżet wynosi 20 mln zł. Konkurs będzie realizowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Wicepremier wziął także udział w uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod rozbudowę szkoły w Przyborowie.
Nabór wniosków w konkursie Uniwersytet Młodego Odkrywcy będzie trwał od 18 grudnia 2017 r. do 31 stycznia 2018 r. O dofinansowanie mogą się ubiegać uczelnie, które przygotują projekty zapewniające dzieciom i młodzieży rozwój kompetencji kluczowych i umiejętności uniwersalnych. Chodzi m.in. o umiejętności matematyczno-przyrodnicze, posługiwania się językami obcymi, umiejętność rozumienia, kreatywność, przedsiębiorczość, krytyczne myślenie, rozwiązywanie problemów czy umiejętność pracy zespołowej w kontekście środowiska pracy. (PAP)
autor: Marcin Rynkiewicz
edytor: Anna Ślązak
mmd/ zan/