Były prezydent Niemiec Joachim Gauck zostanie uhonorowany tytułem doktora honoris causa Uniwersytetu Łódzkiego (UŁ) – zadecydował w poniedziałek senat uczelni. Laureat odbierze doktorat 24 maja.
Joachim Gauck – jako kandydat na prezydenta RFN - gościł w Łodzi ponad siedem lat temu. Wygłosił wówczas na Wydziale Prawa i Administracji UŁ wykład pt. "Wolność jako obietnica i wieczne wyzwanie", którego wysłuchało wiele wybitnych osobistości polskiego świata nauki, kultury i polityki m.in. Władysław Bartoszewski - doktor h.c. łódzkiej uczelni od 2009 roku.
Jak podał rzecznik UŁ Paweł Śpiechowicz, doktorat h.c. zostanie przekazany Gauckowi 24 maja podczas uroczystego posiedzenia senatu uczelni.
O "wyjątkowym zainteresowaniu Polską" i "pokoleniowej solidarności z polską opozycją antykomunistyczną" Gaucka napisała w swojej recenzji prof. Joanna Jabłkowska z Instytutu Filologii Germańskiej UŁ.
"Jako polityk i jako człowiek Gauck daje przy każdej okazji wyraz przekonaniu, że Niemcy winni są Polsce nie tylko wdzięczność za zryw solidarnościowy, inicjujący upadek systemu komunistycznego w Europie, lecz także, że mają wciąż do rozliczenia dług za zbrodnie drugiej wojny światowej. Taki sposób myślenia był charakterystyczny dla pokolenia Joachima Gaucka, ale nie w NRD, lecz w Niemczech Zachodnich" – podkreśliła Jabłkowska.
Natomiast "budowniczym mostów między ludźmi; niezależnie od przynależności narodowej, koloru skóry czy wyznawanej religii" nazwał Joachima Gaucka prof. Karol Karski, emerytowany pracownik Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie.
Opinia przygotowana przez prof. Klausa Ziemera z Instytutu Politologii Uniwersytetu im. Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie zwraca uwagę na fakt, że Gauck był pierwszym bezpartyjnym prezydentem RFN i że podczas wyborów w 2012 roku uzyskał ogromne poparcie i sympatię, dzięki swojemu "niezwykłemu życiorysowi".
Joachim Gauck (ur. 1940 r.) wychował się w Niemieckiej Republice Demokratycznej, w nadmorskim Rostocku. Tam również zaczął studiować teologię. Po skończeniu studiów był pastorem ewangelickim. W okresie podziału Niemiec wspierał dysydentów i sprzeciwiał się ówczesnemu systemowi władzy. Po upadku komunizmu we wschodnich Niemczech zwolnił się ze służby jako pastor i zaangażował się w politykę. Był prezesem Federalnego Urzędu ds. Akt Stasi (Instytut Gaucka). W marcu 2012 roku został wybrany na prezydenta Republiki Federalnej Niemiec. Urząd ten sprawował przez jedną pełną kadencję, do marca 2017 roku. Za swoją działalność społeczną i polityczną był wielokrotnie odznaczany, w Niemczech i poza granicami ojczyzny.
Uniwersytet Łódzki, który w tym roku obchodzi 74. rocznicę istnienia, do tej pory uhonorował tytułami doktora honoris causa m.in. Tadeusza Kotarbińskiego, Karla Dedeciusa, Leszka Kołakowskiego, Józefa Tischnera, Jana Karskiego, Andrzeja Wajdę, Kazimierza Dejmka, Margaret Thatcher, Władysława Bartoszewskiego, Jose Barroso, Aarona Ciechanovera, Amosa Oza, Krzysztofa Zanussiego, Umberto Eco, Krzysztofa Pomiana i ks. Adama Bonieckiego.(PAP)
autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska
agm/aszw