Reforma oświatowa na Litwie, w wyniku której niektóre szkoły z polskim językiem nauczania już we wrześniu mogły utracić status szkół średnich, została przedłużona o dwa lata – postanowił w wtorek litewski parlament.
Propozycję przedłużenie reformy oświatowej poparło 78 posłów, 4 głosowało przeciwko, 8 powstrzymało się od głosu.
W ocenie Akcji Wyborczej Polaków na Litwie (AWPL) „jest to wielkie zwycięstwo”.
„Społeczności szkół polskich i rosyjskich wykazały się nie lada determinacją i uporem w walce o swoje szkoły” - czytamy na portalu AWPL.
Zgodnie z ustawą o oświacie, od 1 września tego roku na Litwie miały być zlikwidowane szkoły średnie (1-12 klasa). W ich miejsce – w zależności od ilości uczniów w szkole, czy miejsca lokalizacji szkoły: w mieście, czy na wsi - miały powstać szkoły początkowe (1-4 klasa), podstawowe (1-10 klasa), progimnazja (1-8 klasa), gimnazja (9-12 klasa) lub długie gimnazja (1-12 klasa).
Nie wszystkie jednak szkoły, w tym 10 szkół z polskim językiem nauczania, zdążyło przejść wymagany proces akredytacji, by zachować status szkoły średniej i przekształcić się w długie gimnazjum. Od 1 września groziła im degradacja do poziomu szkoły podstawowej.
O wydłużenie reformy oświatowej zabiegali litewscy Polscy.
1 czerwca pod gmachem rządu Litwy w obronie oświaty w językach mniejszości narodowych odbył się wiec. 3 czerwca ok. tysiąca osób – uczniów szkół polskich w Wilnie i na Wileńszczyźnie oraz ich rodziców - wzięło udział w strajku ostrzegawczym. Uczniowie zamiast na lekcje udali się do kościoła.
Na Litwie jest około 90 szkół z polskim językiem nauczania, do których uczęszcza około 12 tys. uczniów. Polacy są najliczniejszą mniejszością narodową na Litwie, stanowią 6,6 proc. mieszkańców.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ ala/