Szkoły podstawowe zamówiły dotąd 536,6 tys. egzemplarzy opracowanego na zlecenie MEN bezpłatnego podręcznika dla pierwszaków "Nasz elementarz" - poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka prasowa resortu edukacji Joanna Dębek.
W połowie czerwca Ministerstwo Edukacji Narodowej udostępniło dyrektorom szkół podstawowych aplikację na portalu Systemu Informacji Oświatowej umożliwiającą złożenie zapotrzebowania lub wniosku na "Nasz elementarz"; w ten sposób o podręczniki wystąpić mogą zarówno szkoły publiczne, jak i niepubliczne. Zaznaczono, by zrobić to do końca czerwca.
"W komunikacie skierowanym do dyrektorów szkół ministerstwo zwróciło się z prośbą o złożenie zamówień na podręczniki do 30 czerwca br.(...) Termin nie jest wiążący" - podkreśliła Dębek. Wyjaśniła, że dystrybucja podręcznika jest zadaniem nowym zarówno dla ministerstwa, kuratorów oświaty, jak i dyrektorów szkół i wymaga podjęcia wielu działań organizacyjnych.
"Ważne jest, by możliwie wcześnie zgromadzić informacje od jak największej liczby szkół, dotyczące wielkości ewentualnego zamówienia. Pozwoli to na sprawną organizację procesu dystrybucji podręcznika do szkół" - dodała rzeczniczka.
Poinformowała, że szkoły, które nie złożyły zamówienia do 30 czerwca będą mogły składać zamówienia praktycznie do momentu rozpoczęcia dystrybucji (czyli końca lipca), w tym czasie lista dystrybucyjna zostanie zablokowana.
"O uzgodnionym wcześniej z kuratorami oświaty terminie zablokowania listy dyrektorzy szkół zostaną powiadomieni z wyprzedzeniem. Jednak również dla szkół, które w tym czasie nie złożą zamówienia przewidziana jest możliwość ubiegania się o podręczniki z tzw. rezerwy, którą dysponować będą kuratorzy oświaty" - zaznaczyła Dębek.
Z danych MEN na wtorek rano wynika, że zamówiono 533 185 podręczników dla pierwszaków w wersji standardowej i 3 438 zaadaptowanych na potrzeby uczniów niepełnosprawnych. O podręczniki wystąpiło 11 689 placówek.
Prognozowana liczba uczniów, którzy 1 września tego roku rozpoczną naukę w klasach I szkoły podstawowej wynosi 551,6 tys. - podano w uzasadnieniu do rządowego projektu tzw. dużej nowelizacji ustawy o systemie oświaty dotyczącej zaopatrzenia uczniów w bezpłatne podręczniki, uchwalonej przez Sejm 30 maja.
We wrześniu do I klas szkół podstawowych razem z siedmiolatkami pójdą obowiązkowo wszystkie dzieci sześcioletnie urodzone w pierwszej połowie 2008 r. Pozostałe dzieci z tego rocznika rozpoczną naukę w 2015 r. wraz z całym rocznikiem dzieci sześcioletnich, urodzonych w 2009 r.
Z danych Systemu Informacji Oświatowej wynika, że w minionym roku szkolnym 2013/2014 w systemie edukacji było 13 443 szkół podstawowych, w tym 972 niepubliczne.
Pierwszaki, którzy 1 września tego roku rozpoczną naukę w szkole dostaną darmowe podręczniki. Książki te staną się własnością szkoły, mają służyć co najmniej trzem rocznikom.
W projekcie noweli zapisano także, że MEN prognozuje, iż we wrześniu 2016 r. do pierwszych klas pójdzie 641,3 tys. uczniów, a we wrześniu 2017 r. - 406,3 tys.
Nauczyciele będą mogli skorzystać z innego podręcznika niż rządowy "Nasz elementarz" pod warunkiem, że jego zakup sfinansuje prowadząca szkołę gmina, a w przypadku szkół niepublicznych jej organ prowadzący. Szkoła nie będzie mogła domagać się od rodziców zakupu podręczników. (PAP)
dsr/ agz/ jbr/