Na Litwę z Polski dotarło w czwartek prawie 1100 wyprawek szkolnych dla pierwszoklasistów szkół polskich. Są to wypełnione plecaki, które zakupiła Fundacja Pomoc Polakom na Wschodzie z funduszy kancelarii premiera RP.
W plecakach znajdują się najbardziej potrzebne przybory szkolne: piórniki, farby, kredki, plastelina, patyczki do liczenia, liczydełka, zestawy śniadaniowe.
„Każdy plecak zawiera ponad 20 pozycji, wszystko, czego potrzebuje uczeń klasy pierwszej, żeby pomyślnie rozpocząć naukę” – powiedziała PAP Krystyna Dzierżyńska, wiceprezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna”.
Plecaki do końca tygodnia zostaną przekazane do szkół, a podczas uroczystych akademii na rozpoczęcie roku szkolnego 1 września, otrzymają je dzieci.
Wyprawka to tylko część tzw. bonu pierwszaka, który od lat otrzymują dzieci z polskich szkół w prezencie z Polski. Jak poinformowała Dzierżyńska, „w okresie do listopada prawdopodobnie dotrze z Polski jeszcze jednorazowe stypendium w granicach 400 złotych”. „Wsparcie z Polski jest bardzo istotne. W sumie wyniesie ono na jedno dziecko około 900 złotych” – dodała.
W tym roku szkolnym na Litwie w 70 szkołach z polskim językiem nauczania naukę rozpocznie około 1000 pierwszaków. Około 12 tys. dzieci uczy się w takich szkołach.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ fit/ ap/