Prof. Leon Tarasewicz, ceniony w świecie malarz pochodzący w województwa podlaskiego, otrzymał w środę tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu w Białymstoku. To dwudziesty pierwszy tytuł doktora honoris causa nadany przez tę uczelnię.
Uroczystość odbyła się w ramach obchodzonego w tym roku jubileuszu 25-lecia powstania Uniwersytetu w Białymstoku (UwB). Wzięli w niej udział przedstawiciele świata nauki, sztuki i polityki.
"25 lat uniwersytetu to dobry moment, żeby znaleźć osoby, które nie tylko będą nasz uniwersytet propagować, ale będą również ściśle związane z regionem, ale również krajem i myślę, że osoba prof. Tarasewicza jest właśnie kimś takim, kto po pierwsze jest stąd, jest z nami ściśle związany, ale z drugiej strony bardzo silnie w kraju i na świecie będzie prezentował zarówno uniwersytet jak i region" - podkreślał rektor UwB prof. Robert Ciborowski.
Nadanie tytułu doktora honoris causa prof. Leonowi Tarasewiczowi to wyróżnienie - jak napisał uzasadnieniu do uchwały w tej sprawie Senat UwB - "za nieustanne poszukiwania nowych wyzwań artystycznych, przekraczanie barier i granic uprzedzeń kulturowych, historycznych i politycznych".
"Prof. Leon Tarasewicz (...) to jeden z najbardziej rozpoznawalnych współczesnych malarzy, który zbudował swój własny przekaz w sztuce" - mówił podczas laudacji prof. Jerzy Nikitorowicz z UwB. Podkreślał, że Tarasewicz jest też zasłużoną osobą w kultywowaniu pamięci o historii tego wielonarodowego regionu i promocji polskiej kultury w świecie. Ocenił, że wprowadzenie Tarasewicza w poczet honorowych doktorów uczelni, to wielki zaszczyt.
Tarasewicz pytany przez dziennikarzy o tytuł doktora honoris causa UwB mówił, że to ważne dla niego wyróżnienie, ale też "miłe", że otrzymał je w Białymstoku, w ośrodku uniwersyteckim.
Pytany, czego mu życzyć, powiedział, że czasu. "Czasu brakuje, bo tak dużo obrazów, tak dużo prac i niezrealizowanych projektów zostało gdzieś tam z tyłu, które były w głowie stworzone, ale nie starczyło manualnych sił, aby to wykonać" - mówił Tarasewicz. W swoim wykładzie zwracał uwagę na ważną rolę sztuki, apelował, by ją szanować i wspierać.
Uroczystości towarzyszy wystawa wybranych prac Tarasewicza, którą do końca lipca można oglądać na wydziale nauk o edukacji UWB. Tarasewicz określił ją jako "specyficzną". Można na niej zobaczyć m.in. obraz namalowany jako praca maturalna w Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu (1977), czy jedną z prac dyplomowych na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie (1984). Prezentowana jest też ostatnia praca Tarasewicza, która została namalowana do Pawilonu Polskiego na Expo w Dubaju (2021).
Prof. Leon Tarasewicz, urodził się w 1957 roku w Waliłach (Podlaskie), tutaj też mieszka. Jest profesorem sztuk plastycznych, zatrudnionym w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, której jest też absolwentem. Zadebiutował w 1984 roku wystawami indywidualnymi w Galerii Dziekanka i Galerii Foksal w Warszawie. Od tamtej pory brał udział w kilkuset wystawach zbiorowych w kraju i za granicą. Jego prace znajdują się w wielu zagranicznych oraz polskich kolekcjach sztuki.
Tarasewicz jest laureatem wielu nagród i wyróżnień, m.in.: Nagrody im. Jana Cybisa, Nagrody Fundacji Nowosielskich oraz Paszportu "Polityki". Został odznaczony Srebrnym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Od 2009 roku jest też Honorowym Ambasadorem Województwa Podlaskiego, a także autorem logo regionu - pikselowego żubra.
Tarasewicz jest też zaangażowany w działalność społeczną, w szczególności na rzecz środowiska białoruskiego. Był radnym gminy Gródek, współpomysłodawcą i współorganizatorem Festiwalu Muzyki Młodej Białorusi "Basowiszcza". Jest prezesem Fundacji "Villa Sokrates", która stawia sobie za cel pielęgnowanie i propagowanie myśli oraz idei płynących z twórczości Sokrata Janowicza, a także budowanie mostów pomiędzy przedstawicielami różnych narodów, kultur i religii.(PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ ekr/