Przestrzeń publiczna jako miejsce wolne od symboli propagujących systemy totalitarne - to hasło przewodnie tegorocznego Sejmu Dzieci i Młodzieży, który w czwartek - w Dniu Dziecka - zebrał się w siedzibie parlamentu. Jest to jego XXIII sesja.
Młodych ludzi przywitał marszałek Sejmu Marek Kuchciński. "Jesteście w miejscu wyjątkowym dla kształtu polskiej przestrzeni publicznej. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wpływa bowiem na to, co nas otacza, co do nas przemawia i co na nas, na każdego z nas wpływa. Władza w wolnej Polsce należy do narodu, tak mówiliśmy już za czasów Konstytucji 3 Maja, którego jednym z obowiązków jest uwolnienie pamięci społecznej od wszelkich pozostałości totalitarnego zniewolenia" - przypomniał marszałek.
Następnie Kuchciński przekazał głos marszałkowi Sejmu Dzieci i Młodzieży Mikołajowi Wolaninowi. Uderzając trzy razy laską marszałkowską, otworzył on obrady izby i powitał gości specjalnych, wśród których są: wiceminister edukacji Marzena Machałek, rzecznik praw dziecka Marek Michalak i prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek.
Sejm Dzieci i Młodzieży liczy 460 posłów. Organizacja izby wzorowana jest na procedurach obowiązujących w prawdziwym Sejmie, co ma przybliżać uczestnikom zasady polskiego parlamentaryzmu. Debata plenarna oraz poprzedzające ją prace komisji odbywają się według wcześniej uchwalonej ordynacji wyborczej oraz Regulaminu Sejmu Dzieci i Młodzieży.
Temat tegorocznej XXIII sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży brzmi: "Przestrzeń publiczna jako miejsce wolne od symboli propagujących systemy totalitarne. Lokalni bohaterowie w przestrzeni publicznej".
Kandydaci na posłów do Sejmu Dzieci i Młodzieży musieli przygotować w dwuosobowych zespołach relacje z wykonania zadania rekrutacyjnego. Prace nadesłane przez uczniów oceniali eksperci wskazani przez Instytut Pamięci Narodowej.
Zadanie rekrutacyjne polegało na ustaleniu przez uczniów, czy w przestrzeni publicznej, którą zamieszkują, znajduje się miejsce, którego nazwa nawiązuje do systemu totalitarnego. Jeśli takie miejsce jest, musieli zaproponować działania zmierzające do zmiany nazwy, zaproponować nowego patrona - bohatera lokalnego - i upowszechniać wiedzę o nim. Jeśli takiego miejsca nie ma, zadaniem młodzieży było znaleźć miejsce warte upamiętnienia, które nie ma patrona, i wskazać nowego bohatera oraz rozpropagować o nim wiedzę w społeczności lokalnej.
"Żeby pokochać wielką ojczyznę trzeba zatroszczyć się także o małą ojczyznę, bo to są korzenie" - powiedział rzecznik praw dziecka Marek Michalak do uczniów, posłów na Sejm Dzieci i Młodzieży. Jednocześnie zaapelował, by patrzyli w przyszłość, bo ją mogą zmieniać.
W swoim wystąpieniu Michalak nawiązał do tematu tegorocznej sesji dziecięcego Sejmu, którego hasłem przewodnim jest przestrzeń publiczna jako miejsce wolne od symboli propagujących systemy totalitarne, i zadania rekrutacyjnego, jakie mieli wykonać kandydaci na dziecięcych posłów.
Zadanie rekrutacyjne polegało na ustaleniu przez uczniów, czy w przestrzeni publicznej, którą zamieszkują, znajduje się miejsce, którego nazwa nawiązuje do systemu totalitarnego. Jeśli takie miejsce jest, musieli zaproponować działania zmierzające do zmiany nazwy, zaproponować nowego patrona - bohatera lokalnego - i upowszechniać wiedzę o nim. Jeśli takiego miejsca nie ma, zadaniem młodzieży było znaleźć miejsce warte upamiętnienia, które nie ma patrona, i wskazać nowego bohatera oraz rozpropagować o nim wiedzę w społeczności lokalnej.
"Rozważaliście w ramach swojej pracy to, co się dzieje dookoła was. Wzmacnialiście to wasze obywatelstwo w małych ojczyznach. Super, to bardzo ważne, żeby pokochać wielką ojczyznę, trzeba zatroszczyć się także o najbliższe otoczenie, o małą ojczyznę, to są korzenie. Trzeba je podlewać, ale ważne są też skrzydła" - powiedział rzecznik.
"Musicie patrzeć też w przyszłość. Przeszłości już się nie da zmienić, ale przyszłość i teraźniejszość możecie. To jest wielkie wyzwanie. Wyzwanie, które musicie podejmować. (...) Do tego was bardzo, bardzo zachęcam" - podkreślił Michalak.
Przypomniał uczniom, że mają prawo wyrażać swoje zdanie zawsze i wszędzie tam, gdzie to ich dotyczy. "Macie prawo przekazać treść, ale ważna jest forma" - podkreślił. Zaapelował do nich, by zawsze wysłuchiwali drugiej osoby i jej argumentów, by odnosili się do niej z szacunkiem.
W tym roku po raz pierwszy wprowadzono kryterium wiekowe przy rekrutacji. Zgodnie z nim, posłami na Sejm Dzieci i Młodzieży mogą być tylko uczniowie, którzy mają ukończone 13 lat i w dniu jego sesji nie będą mieli ukończonych 18 lat. Kandydaci nie mogą także być posłami poprzednich sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży (to ograniczenie wprowadzono po kilku pierwszych sesjach SDiM).
RPD Marek Michalak do uczniów, posłów na Sejm Dzieci i Młodzieży: "Żeby pokochać wielką ojczyznę trzeba zatroszczyć się także o małą ojczyznę, bo to są korzenie. (...) Musicie patrzeć też w przyszłość. Przeszłości już się nie da zmienić, ale przyszłość i teraźniejszość możecie. To jest wielkie wyzwanie. Wyzwanie, które musicie podejmować".
Do projektu zgłosiło się w tym roku ponad 600 zespołów. Uczniowie z zespołów, które przygotowały najlepsze prace, zostali zaproszeni do udziału w obradach.
W połowie maja spotkali się oni na posiedzeniach komisji problemowych, gdzie przy pomocy sejmowych legislatorów opracowali projekt uchwały dotyczącej tematu bieżącej edycji Sejmu Dzieci i Młodzieży. Wybrali też m.in. marszałków. Zdecydowano, że obrady 1 czerwca poprowadzą: Mikołaj Wolanin (Gimnazjum im. Feliksa Szołdrskiego w Nowym Tomyślu w woj. wielkopolskim), Mateusz Wróblewski (III Liceum Ogólnokształcące w Brodnicy w woj. kujawsko-pomorskim) oraz Małgorzata Kuśmierczyk (Gimnazjum nr 1 im. Armii Krajowej w Żórawinie w woj. dolnośląskim).
Sejm Dzieci i Młodzieży to projekt edukacyjny, który ma kształtować postawy obywatelskie, szerzyć wśród młodzieży wiedzę o zasadach funkcjonowania polskiego Sejmu i demokracji parlamentarnej, a od kilku lat - także aktywizować młodych ludzi do działania na rzecz ich środowisk lokalnych.
Pierwsza sesja Sejmu Dzieci i Młodzieży odbyła się w 1994 roku z inicjatywy prezes Polskiej Akcji Humanitarnej Janiny Ochojskiej i wicedyrektor ówczesnego Biura Informacyjnego Kancelarii Sejmu Urszuli Pańko. Temat sesji brzmiał "Wojna - zagrożeniem szczęśliwego dzieciństwa". Była to odpowiedź na trwające wówczas działania wojenne na terenie byłej Jugosławii, które przerodziły się w najbardziej krwawy konflikt w Europie od zakończenia II wojny światowej.
W następnych sesjach Sejmu Dzieci i Młodzieży poruszano takie kwestie jak m.in. ekologia, ekorozwój, globalizacja, szkoła, samorząd uczniowski, praca dzieci. Od początku działalności dziecięcego Sejmu sesja nie odbyła się jedynie w 1999 roku.
Polska to pierwszy kraj w Europie, który zorganizował tego typu przedsięwzięcie. Obecnie podobne dziecięco-młodzieżowe parlamenty działają m.in. w Portugalii, Francji, Wielkiej Brytanii, Finlandii i Czechach.
Organizatorem XXIII sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży jest Kancelaria Sejmu. Współorganizatorami są Ministerstwo Edukacji Narodowej, Ośrodek Rozwoju Edukacji oraz Instytut Pamięci Narodowej. (PAP)
dsr/ kkr/ karo/