Short Waves Festival
Ponad 2,4 tys. filmów zostało zgłoszonych do konkursów międzynarodowego festiwalu filmów krótkometrażowych Short Waves Festival, który odbędzie się w marcu w Poznaniu. O festiwalowe laury powalczy 87 tytułów z 32 krajów.
W tym roku impreza ma swoją 10. edycję. Na Short Waves Festival, który rozpocznie się 20 marca i potrwa sześć dni, złoży się pięć konkursów i ok. 70 wydarzeń w kilkunastu lokalizacjach w całym Poznaniu.
Organizatorzy zaproszą m.in. na prezentację filmów poświęconych Wielkiej Brytanii, na nietypowe spacery po Poznaniu połączone z pokazami filmów oraz na filmowe domówki, które odbędą się w prywatnych mieszkaniach. Zaprezentowanych zostanie w sumie ok. 300 produkcji - filmów aktorskich i animowanych, dokumentalnych i fabularnych, produkcji eksperymentalnych i teledysków.
"Przeszło 10 lat temu polski krótki metraż funkcjonował w zamkniętym obiegu, głównie wokół szkół filmowych. Sposobem na upowszechnienie takich produkcji w Polsce i na świecie stał się nasz festiwal. Swego czasu, jeszcze jako Festiwal Polskich Filmów Krótkometrażowych, organizowaliśmy 100 projekcji na wszystkich kontynentach" - powiedział we wtorek na konferencji prasowej dyrektor Short Waves Festival Szymon Stemplewski.
Najbardziej prestiżowym konkursem festiwalu jest International Competition. W finałowej selekcji znalazły się 32 produkcje. Tematyka, forma i gatunek nie podlegały ograniczeniom regulaminowym. Do Konkursu Polskiego, prezentującego dokonania rodzimej twórczości filmowej wybrano 14 produkcji. Międzynarodowe jury składające się z 20 przedstawicieli branży filmowej zadecyduje o przyznaniu nagrody dla najlepszego tytułu w konkursie Best of Ten, do którego filmy typowali przedstawiciele najciekawszych festiwali krótkiego kina w Europie.
Dances with Camera jest konkursem skierowanym do twórców filmów krótkometrażowych, których wspólnym językiem jest ruch i taniec. Filmy powalczą ponadto o nagrody w konkursie Urban View, skierowanym do autorów produkcji poświęconych architekturze, urbanistyce i designowi.
"Nigdy dotąd na nasz festiwal nie zostało zgłoszonych tak dużo filmów. Łączna pula nagród w konkursach to blisko 80 tys. zł. Festiwal otworzy audiowizualne wydarzenie All-In w Auli Artis, które będzie podsumowaniem dotychczasowego dorobku" – powiedziała koordynatorka programu Short Waves Festival Emilia Mazik.
"W tej chwili jesteśmy w gronie 30 najciekawszych festiwali krótkiego kina w Europie. Mamy wyjątkowo młodą publiczność; krótkie formy filmowe wyjątkowo przemawiają do młodych widzów, którzy są w pewnym sensie przygotowani do odbierania krótkich komunikatów audiowizualnych. Nasza publiczność to głównie osoby w wieku 17-25 lat, ale oczywiście dbamy też o widzów w innym wieku” – dodała.
W ramach pokazów pozakonkursowych zostanie pokazanych 78 filmów w ośmiu sekcjach. Będą to m.in. aktorskie i animowane produkcje nominowane do Oscara, produkcje ubiegające się o Europejską Nagrodę Filmową, zestawy filmów komediowych, filmy dla seniorów, dla najmłodszych czy kino kobiece.
We współpracy z British Council przygotowany został przegląd filmów poświęcony Wielkiej Brytanii. "To komentarz do post-brexitowej rzeczywistości wyrażony świeżym językiem filmu. Do stworzenia programu fokusowego zaprosiliśmy wiodące festiwale prezentujące kino krótkometrażowe z Wielkiej Brytanii: London Short Film Festival, New Queer Visions, Encounters Short Film Festival oraz Glasgow Short Film Festival. Łącznie zaprezentowane zostaną 43 filmy" – podali organizatorzy wydarzenia.
Po raz pierwszy w Polsce zorganizowane zostanie wydarzenie "A Wall is A Screen", łączące ideę pokazów filmowych ze zwiedzaniem miasta z przewodnikiem. "Zamieniamy ściany poznańskich kamienic w ekrany kinowe; wychodzimy z typowej przestrzeni kinowej i eksplorujemy miasto oglądając filmy" – powiedziała Emilia Mazik. "A Wall is A Screen" to inicjatywa, która narodziła się w Hamburgu. Przez 15 lat istnienia projekt odwiedził m.in. festiwale filmowe w Kanadzie, Szkocji, Szwecji, Rosji czy Tajlandii.
Organizatorzy zapewnili, że także i w tym roku w programie znalazły się cieszące się dużą popularnością filmowe domówki w ciemno, które odbędą się w mieszkaniach poznaniaków. Formuła wydarzenia opiera się na pokazie filmów w prywatnych przestrzeniach. Jeszcze do 3 marca chętni mogą zgłaszać swoje mieszkania do tego przedsięwzięcia. (PAP)
autor: Rafał Pogrzebny
rpo/ itm/
