Nagroda dla Pawła Pawlikowskiego na festiwalu w Cannes ugruntowuje jego żelazną pozycję; myślę, że wszyscy się z tego powinniśmy cieszyć - powiedział PAP dziennikarz i krytyk filmowy Łukasz Knap.
Podczas sobotniej uroczystości rozdania nagród 71. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes Paweł Pawlikowski otrzymał nagrodę dla najlepszego reżysera za dramat "Zimna wojna". Film walczył również o najważniejszą nagrodę festiwalu - Złotą Palmę.
Jak ocenił Knap, "to wielki sukces", ponieważ nagroda dla najlepszego reżysera jest drugim najważniejszym wyróżnieniem canneńskiego festiwalu. "Na pewno warto też pamiętać, że to jest już druga nagroda dla Pawlikowskiego po Oscarze (w 2015 r. za +Idę+ - PAP). To ugruntowuje jego żelazną pozycję. Można powiedzieć, że Pawlikowski dostał przywilej wejścia do rodziny Cannes. Został członkiem rodziny, a to jest dla niego na pewno wielka nagroda, a także nagroda w ogóle dla polskiej kinematografii. Myślę, że wszyscy się z tego powinniśmy cieszyć, bo poprzez niego sami jesteśmy częścią tej rodziny. Bardzo nam tego brakowało przez długi czas" - powiedział PAP.
Knap odniósł się także do akcentów obyczajowych obecnych na tegorocznym festiwalu, w tym specjalnie uruchomionej linii telefonicznej do zgłaszania przypadków molestowania seksualnego, która ma zapobiegać skandalom obyczajowym. "Wszystkie wydarzenia filmowe, łącznie z Oscarami, w jakiś sposób chcą uhonorować zmiany, które dzieją się w związku z akcją #metoo, więc oczywiście Cannes też w ten sposób to próbuje zrobić. Mam zresztą wrażenie, że jeśli chodzi o kino europejskie to akcja #metoo jest dosyć cicha. Nie mamy raczej zbyt wielu przypadków ujawnienia molestowań ze strony reżyserów. Już nie mówiąc o Polsce, ale właśnie w Europie tego jest bardzo mało, więc myślę, że Cannes poczuło się w obowiązku, żeby w jakiś sposób tę sprawę zakomunikować. I dobrze, że tak zrobiło. Nie wiem, czy rzeczywiście ta linia telefoniczna zaczęła jakoś działać, ale dobrze, że pojawił się taki pomysł" - podkreślił. (PAP)
autor: Daria Porycka
dap/ pat/