Sześć filmów - w tym m.in. "Wołyń" w reż. Wojciecha Smarzowskiego i "Powidoki" Andrzeja Wajdy - zostało wybranych w tegorocznym konkursie Łódzkiego Funduszu Filmowego. W ramach umów koproducenckich miasto Łódź przekaże na nie łącznie 1,4 mln zł.
Spośród 28 projektów zgłoszonych do bieżącej edycji konkursu dotyczącej lat 2015-2016, komisja konkursowa zarekomendowała sześć projektów filmów fabularnych, dokumentalnych i animowanych związanych z Łodzią, bądź realizowanych na terenie miasta i województwa łódzkiego.
"Wybór był trudny; do konkursu zgłoszono aż 16 filmów fabularnych, co stanowi swoisty rekord w dotychczasowych edycjach. W tym roku wprowadziliśmy zmianę formalną - fundusz zmienia swój charakter z typowo dotacyjnego na koprodukcyjny. To oznacza, że Fundusz Filmowy będzie miał udział w późniejszych zyskach z produkcji, w których realizacji partycypował" - poinformowała PAP kierowniczka Łódź Film Commision Monika Głowacka.
Wśród podmiotów, z którymi miasto Łódź podpisze umowy koprodukcyjne opiewające na najwyższe kwoty - ponad 418 tys. zł - znaleźli się realizatorzy filmów "Wołyń" w reż. W. Smarzowskiego oraz "Pomiędzy słowami" Urszuli Antoniak.
"Wbrew temu, co sugeruje tytuł, film +Wołyń+ realizowany był w kilku lokalizacjach w regionie łódzkim, m.in. pod Rawą Mazowiecką i w skansenie w Skierniewicach. W łódzkim studio realizowana będzie też jego postprodukcja" - wyjaśniła Głowacka.
"Wołyń" jest opisywany przez realizatorów jako epicki dramat historyczny, rozgrywający się w małej wiosce zamieszkałej przez Ukraińców, Polaków i Żydów. Akcja filmu obejmuje okres 6 lat, od wiosny 1939 do lata 1945 roku.
Natomiast "Pomiędzy słowami" to - zdaniem Głowackiej - kameralna produkcja. Jej bohater to berliński adwokat Michael, który z dnia na dzień dowiaduje się o swoim polskim pochodzeniu i po raz pierwszy spotyka swojego polskiego ojca. W czasie weekendu wspólnie przechodzą przyspieszony kurs w określeniu swoich relacji.
Do konkursu mogli aplikować producenci, którzy planują realizację zdjęć w tym roku, jak i ci, którzy nakręcili je w roku 2015. Takim ubiegłorocznym projektem są "Powidoki", których bohaterem jest Władysław Strzemiński (grany przez Bogusława Lindę) - współzałożyciel Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, niepokorny artysta awangardowy, którego życiowe i artystyczne wybory doprowadziły do dramatycznych skutków. Akcja filmu toczy się w Łodzi w czasach stalinowskich. Miasto przeznaczy na niego 246 tys. zł.
Dofinansowane zostaną też dwa filmy dokumentalne: "Diagnoza", reż. Ewa Podgórska, w którym analizę podświadomości Łodzi przeprowadzi pierwszy na świecie psychoanalityk miast - Laurent Petit oraz film o uczestnikach ultra maratonu "Biegacze", reż. Łukasz Borowski. Ponad 147 tys. przeznaczono na film animowany dla dzieci "Pamiętnik Florki 3".
Łódzki Fundusz Filmowy jest najstarszym regionalnym funduszem filmowym w Polsce. Od 2007 roku w jego ramach dofinansowano 47 produkcji, m.in. "Idę" w reż. Pawła Pawlikowskiego, "W ciemności" w reż. Agnieszki Holland, "Mój rower" w reż. Piotra Trzaskalskiego, "Małe stłuczki" w reż. Ireneusza Grzyba i Aleksandry Gowin, "Obywatela" w reż. Jerzego Stuhra, „Miasto 44" w reż. Jana Komasy, animacje realizowane przez Se-Ma-For i Anima-Pol. Od 2016 roku fundusz działa w strukturach instytucji "EC1 Łódź-Miasto Kultury" w Łodzi i działa na zasadach koproducenta.(PAP)
agm/ mhr/