W Instytucie Polskim w Wilnie odbył się w środę Festiwal Filmów Emigracyjnych EMIGRA 2018, podczas którego zaprezentowano filmy o Polakach mieszkających za granicą.
Wileńska edycja pokazów filmowych ma miejsce w ramach trwającego w Wilnie 25. Międzynarodowego Festiwalu Poezji „Maj nad Wilią” i jest częścią Festiwalu EMIGRA, który od pięciu lat organizowany jest jesienią w Warszawie.
Jak tłumaczy inicjatorka i dyrektorka Festiwalu EMIGRA Agata Lewandowski, jego ideą jest łączenie Polaków na całym świecie, „tworzenie pomostu pomiędzy krajem Polską w Polsce a Polską za granicą”.
„Jest to forma spotkania i wzajemnego poznawania się” - powiedziała PAP Lewandowski, dziennikarka i dokumentalistka mieszkająca m.in. w Berlinie. „Nie wszyscy zainteresowani mogą przyjechać na festiwal jesienią do Warszawy, dlatego niektóre filmy pokazujemy w Wilnie wiosną w ramach spotkań poetyckich” - dodała.
W Wilnie zaprezentowane zostały cztery produkcje: film Marka Lechowicza „Wygrać z przeznaczeniem” pokazujący historię 733 polskich dzieci, które po zesłaniu na Syberię trafiły do Nowej Zelandii, film Kuby Witka „Isoland” opowiadający o Polakach mieszkających na Islandii, a także powstający jeszcze film Piotra Latałło z telewizji polskiej w Chicago opowiadający o Błękitnej Armii - Polakach z Ameryki, którzy czasie I wojny światowej przyjechali do Europy, żeby walczyć o wolność Polski.
Szczególne miejsce w wileńskiej edycji Festiwalu EMIGRA zajął film dokumentalny Agaty Lewandowski i Romualda Mieczkowskiego „Nieobecny” prezentujący nieżyjącego już wileńskiego poetę Sławomira Worotyńskiego.
„Realizując ten film, chciałam przemycić w pewnym stopniu wiedzę o Polakach mieszkających na Litwie za tę zachodnią granicę” - powiedziała Lewandowski.
Poinformowała, że zamiarem twórców dokumentu jest przetłumaczenie go na język angielski i wysłanie na festiwale filmów dokumentalnych na przykład do Amsterdamu, gdzie mieszka syn poety Marcin Worotyński, do Oslo, gdzie mieszka córka poety Wioleta Mozyro, do Londynu, gdzie są jego wnuczki.
„Chcemy pokazać film w wersji angielskiej z wyjaśnieniem, kim był Worotyński, gdzie jest Litwa i że na Litwie mieszkają bardzo twórczy Polacy” - powiedziała Lewandowski.
25. Festiwal Poezji „Maj nad Wilią”, w ramach którego odbył się pokaz filmów o Polakach za granicą, rozpoczął się w niedzielę, a zakończy się w czwartek. Jak zaznacza jego organizator, wileński dziennikarz i poeta Romuald Mieczkowski, „festiwal stał się już festiwalem interdyscyplinarnym, gdzie się spotykają literatura, malarstwo, film, muzyka”.
W tegorocznej edycji festiwalu uczestniczy około 60 osób, Polaków z całego świata, a gośćmi imprezy są m.in. Dorota Masłowska, Stanisław Łubieński, Grzegorz Kasdepke, Brygida Helbig-Mischewski z Niemiec, Renata Putzlacher-Buchtova z Czech, Andrej Chadanowicz z Białorusi, Stanisław Zawiśliński, Marian Turski i Mirosław Ikonowicz.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ klm/ ap/ jbp/