Brytyjsko-francuska komedia „Śmierć Stalina”, której pokazywania zakazano w Rosji, 8 lutego trafi do białoruskich kin. Ministerstwo kultury nie dopatrzyło się naruszeń białoruskich przepisów w filmie Armando Iannucciego.
Białoruską premierę planowano pierwotnie na 25 stycznia, ale z powodu wycofania filmu z rosyjskich kin ministerstwo kultury w Mińsku zleciło swoim ekspertom sprawdzenie, czy nie zawiera on zakazanych treści.
Przedstawiciel resortu Alaksandr Rydwan poinformował w poniedziałek portal Biełorusskije Nowosti, że specjaliści nie dopatrzyli się w filmie niczego nielegalnego, a ministerstwo „nie zgłasza uwag” i zezwala na wyświetlanie komedii na Białorusi.
Film „Śmierć Stalina” to pozytywnie oceniana przez krytyków komedia, opowiadająca o ostatnich godzinach życia sowieckiego dyktatora i walce o władzę w ZSRR po jego śmierci w 1953 r.
W Rosji władze wycofały zgodę na dystrybucję filmu, oceniając m.in., że wyśmiewa i obraża historię ZSRR. Protestujący przeciwko pokazom filmu twierdzili, że jest to „paszkwil” i „prowokacja”.
Z Mińska Justyna Prus (PAP)
just/ az/ kar/