Nie ma takiej prawnej możliwości, by miasto Gdańsk zorganizowało 1 września na Westerplatte obchody – powiedział dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku Karol Nawrocki. W piątek wojewoda pomorski przekazał tej placówce w zarząd – miejską dotąd – działkę leżącą na półwyspie.
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz skierowała do szefa MON Mariusza Błaszczaka list, w którym zaprosiła go do wspólnej organizacji uroczystości na Westerplatte z okazji 81. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Pismo ma związek z zapowiedzią ministra, że w tym roku obchody zorganizuje wojsko.
„Ostatnia Zbiórka” - uroczystość upamiętniająca rozwiązanie w 1940 r. pierwszego polskiego oddziału partyzanckiego, którym dowodził legendarny mjr Henryk Dobrzański ps. Hubal - odbyła się w niedzielę w Stanowiskach koło Dobromierza (woj. świętokrzyskie).
80 lat temu, 30 kwietnia 1940 r., w walce z Niemcami pod Anielinem poległ mjr Henryk Dobrzański „Hubal”, nazywany ostatnim żołnierzem Września, pierwszym partyzantem II wojny światowej, zagończykiem. Wielokrotnie krytykowano podejmowane przez niego decyzje i jego rozkazy, ale jednocześnie podnoszono jego bezprzykładne bohaterstwo.
Tegoroczną inscenizację Bitwy Wyrskiej z 1939 r., w której co roku pod koniec maja uczestniczą dziesiątki członków grup rekonstrukcyjnych oraz pokazy pirotechniczne i artyleryjskie, odwołała wójt gminy Wyry Barbara Prasoł. Fundusze samorząd skieruje na walkę ze skutkami epidemii.
Cieszę się, że rola Polaków w walce z niemieckim i sowieckim najeźdźcą jest dostrzegana na świecie - napisał we czwartek premier Mateusz Morawiecki w reakcji na informację, że najlepszą książką 2019 r. dla prezesa Liebreich Associates Michaela Liebreicha jest publikacja o walce Polaków w 1939 r.
„Wrzesień roku 1939 pozostaje w świadomości Polaków wciąż jako żywe wspomnienie. Ten fragment narodowej historii wspominany jest co roku jako bolesna, ale też dumna rocznica oporu, jaki Rzeczpospolita stawiła niemieckim i sowieckim agresorom” – czytamy.
Nie wolno nam zostawić naszych żołnierzy w bezimiennych grobach; musimy po nich wrócić - przekonuje archeolog Michał Siemiński z IPN, który w tym tygodniu we Lwowie wspólnie z innymi badaczami poszukuje zbiorowej mogiły żołnierzy WP - obrońców miasta we wrześniu 1939 r.
Fragment materiału, najprawdopodobniej munduru, a także łuskę przypuszczalnie z broni systemu Mauser odnaleźli pracownicy Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN, którzy we Lwowie na Ukrainie poszukują zbiorowej mogiły żołnierzy WP – obrońców miasta z września 1939 r.