Wielki Jubileusz Roku 2000 i wejście w trzecie tysiąclecie, pielgrzymka do Ziemi Świętej, ostatnia pielgrzymka do Ojczyzny – to tylko niektóre z wydarzeń, jakie Jolanta Sosnowska ukazuje w czwartym tomie biografii „Hetman Chrystusa”. Tom obejmuje lata 1997-2005, czyli ostatnie lata życia Jana Pawła II.
„Ojcze Święty, także poza obrębem wspólnoty chrześcijańskiej jesteś ceniony jako jeden z wielkich świadków naszej epoki. Twoje oddanie w sprawie pokoju, Twoja działalność na rzecz solidarności z ludźmi i narodami najbardziej upośledzonymi, Twoja walka o godność człowieka, a także energia, z jaką głosisz swoją naukę, przyciągają uwagę wszystkich i zasługują na szacunek” – powiedział Lionel Jospin, ówczesny premier Francji, gdy Jan Paweł II uczestniczył we Francji w 1997 roku w Światowych Dniach Młodzieży.
Papież był zaangażowany w dialog ekumeniczny. Podczas podróży śladami św. Pawła Apostoła do Grecji, Syrii i na Maltę w 2001 roku, poza wymiarem duchowym i pielgrzymim, było umożliwienie dialogu z tamtejszym Kościołem prawosławnym. „Podróż ta, ze względu na skomplikowane i bolesne uwarunkowania historyczne, rozłamy i doktrynalne nieporozumienia, była jednym z najtrudniejszych wyzwań” – ocenia Jolanta Sosnowska. W Grecji od wieków bowiem dominującą pozycję miał Autokefaliczny Kościół prawosławny, który był jednym z najoporniejszych wobec dialogu ekumenicznego. Prawosławnych hierarchów i kapłanów Jan Paweł II wprawił w zdumienie, kiedy powiedział: „To prawda, że ciążą na nas dawne i współczesne spory oraz nie wyjaśnione dotąd nieporozumienia. Jednakże w duchu wzajemnej miłości mogą i muszą zostać przezwyciężone, tego bowiem żąda od nas Chrystus. Potrzebny tu jest oczywiście wyzwalający proces oczyszczenia pamięci. Za wszystkie dawne i współczesne sytuacje, w których synowie i córki Kościoła katolickiego zgrzeszyli czynem lub zaniedbaniem przeciw swoim prawosławnym braciom i siostrom, niech Pan udzieli nam przebaczenia, o które Go prosimy”. Jak ocenia autorka biografii, „ta pełna pokory, pozbawiona triumfalizmu i chęci dominacji postawa wielkiego przywódcy ponad miliarda katolików na całym świecie sprawiła, że szybko zostały przełamane lody uprzedzenia i mógł zostać nawiązany dialog”. Efektem spotkania stało się podpisanie i odczytanie Wspólnej Deklaracji.
Jan Paweł II był również żywo zainteresowany tematem kultury i sztuki. „Karol Wojtyła sam miał wszak duszę klasycznego artysty – wedle współczesnych kreatorów nienowoczesną – pełną pokory, pobożną, prawidłowo odróżniającą Stwórcę od twórcy” – pisze Sosnowska. W obliczu zbliżającego się roku 2000, Jan Paweł II napisał „List do artystów”. W kręgu zainteresowań Jana Pawła II znalazła się również ekologia. „Pośród wielu wiszących nad światem zagrożeń schorowany i cierpiący Papież nie zapominał o katastrofie środowiska naturalnego” – pisze Jolanta Sosnowska. Jan Paweł II stworzył koncepcję „ekologii ludzkiej”, kładąc nacisk na humanistyczny aspekt ochrony przyrody. Myślał antropocentrycznie. Jak zauważa autorka, „Jan Paweł II był przekonany, że porządek wszechświata musi być uszanowany, a człowiek poznając, odkrywając i korzystając z jego dóbr powinien koniecznie wykazywać należytą troskę o jego integralność oraz dbać o to, by owoce tego dziedzictwa służyły innym”.
Koniec życia Jana Pawła II to, nawiązując do tytułu jednego z rozdziałów publikacji, „encyklika pisana cierpieniem”. Jan Paweł II coraz bardziej cierpiał i niedomagał, a widział to cały świat, ponieważ papież niemalże nieustannie pełnił swoją posługę. „Trudno było nie zauważyć, że ostatnio twarz i sylwetka Jana Pawła II coraz bardziej się zmieniają, sztywnieją, a jego umysł i duch stają się coraz bardziej więźniami ciała” – pisze Jolanta Sosnowska. Wymowne i naznaczone wielkim osobistym bólem były obchody Triduum Paschalnego w 2005 roku. W czasie transmisji z Drogi Krzyżowej obrazy z Koloseum przeplatały się z obrazami osobistej modlitwy papieża, który w trakcie nabożeństwa przebywał w prywatnej kaplicy. Ten ostatni Wielki Piątek przed śmiercią papieża wspomina Arturo Mari, osobisty fotograf Jana Pawła II: „Odwrócony plecami trzyma w ręku krzyż i w pewnej chwili, w ułamku sekundy, uczynił taki piękny gest: oparł czoło o krzyż, ucałował Chrystusa Ukrzyżowanego i przycisnął krzyż do serca z taką siłą, że na fotografii widać czerwone palce, którymi ściska krzyż. Dla mnie na tym zdjęciu jest Tajemnica Krzyża. W tym obrazie podparcia się krzyżem są chwile szczęścia i cierpienia, które widziały milion ludzi. W tym pocałunku Krucyfiksu jest całe oddanie Kościołowi, jest całe jego życie. Te ręce symbolizują wielką pracę, jaką dla nas wszystkich wykonał, począwszy od władców, a skończywszy na najuboższych. Nigdy o nikim nie zapominał”.
Ostatni, czwarty tom publikacji „Hetman Chrystusa. Biografia świętego Jana Pawła II” Jolanty Sosnowskiej ukazał się nakładem wydawnictwa Biały Kruk.
Anna Kruszyńska (PAP)
akr/