Otrzymujemy do rąk pozycję specyficzną, a która to właściwie nie mieści się w standardach wymaganych obecnie od prac zbiorowych. Nie ma tam bowiem wypisanych na okładce nazwisk osób odpowiedzialnych za redakcję naukową takiego tomu, a zamiast nich widnieje aż 10 nazwisk autorów zamieszczonych tamże tekstów. W dodatku autorzy ci w kilku przypadkach nigdy się wzajemnie nie poznali, albowiem żyli lub nadal żyją w różnych okresach historycznych - dość odległych w czasie.
Wystarczy tylko wspomnieć, że prof. Stanisław Krzyżanowski działał jeszcze w czasach zaborów (lata życia 1865-1917), dr Andrzej Niesiołowski (1899-1945) najlepsze lata swojego życia spędził w II Rzeczypospolitej, a ksiądz Stanisław Bełch (1904-1989) poza okresem międzywojennym był najbardziej aktywny w czasie II wojny światowej i potem podczas obrad II Soboru Watykańskiego. Pozostali autorzy żyją jeszcze do dziś, a i tak reprezentują różne pokolenia badaczy i różne dyscypliny naukowe.
Dominują zdecydowanie historycy, lecz w tym gronie mamy także filozofów czy prawników. Można więc powiedzieć, że jest to towarzystwo interdyscyplinarne, które połączyło wspólne zainteresowanie postacią i doktrynami Pawła Włodkowica (ok. 1370-1436) - wybitnego polskiego jurysty, a zarazem twórcy polskiej szkoły prawa międzynarodowego.
Zaprezentowane tutaj teksty zostały wyjęte z różnych opracowań i zebrane w jedną całość - tak, aby mogły one w sposób uporządkowany zaznajomić Czytelnika z poszczególnymi doktrynami i dokonaniami P. Włodkowica, a także z przedstawicielami jego szkoły prawa wywodzącymi się ze środowiska profesorów Akademii Krakowskiej. W tym ostatnim przypadku jest tu mowa o pracach Stanisława ze Skarbimierza, Pawła z Worczyna, Jana i Stanisława z Dąbrówki, Benedykta Hessego czy Tomasza Strzempińskiego - późniejszego biskupa krakowskiego.
Fenomen myśli Pawła Włodkowica łączy się niewątpliwie z istotą ówczesnego sporu polsko-krzyżackiego mającego swój finał na soborze w Konstancji w latach 1414-1418. Wykorzystany przy tym motyw bitwy pod Grunwaldem walnie przyczynił się do stworzenia oryginalnej teorii wojny sprawiedliwej toczonej w imię praworządności, praw ludzkich i obrony granic atakowanych przez Zakon Krzyżacki odznaczający się w swoich działaniach wyjątkowym barbarzyństwem i okrucieństwem. Teoria ta odznaczała się dużą wewnętrzną spójnością i logicznością, umiejętnym wykorzystaniem ówczesnych zdarzeń do stworzenia odpowiedniej argumentacji, a nawet stanowiła punkt odniesienia do toczącej się polityki.
Za nowatorskie w myśli P. Włodkowica należałoby zaś uznać: ideę tolerancji religijnej (oznaczającą w praktyce sprzeciw wobec nawracania ludzi siłą), zasadę dobrowolności wiary (zakładającą wolną wolę człowieka przy przyjmowaniu takiej czy innej religii) oraz zakwestionowanie legalności krucjat - właśnie ze względu na zmuszanie do nawracania się na chrześcijaństwo. Pojawia się tam zatem element poszanowania godności osobistej człowieka - w tym prawo do życia, do wolności, do obrony, a nawet i do wolności badań naukowych, jeżeli już tak dokładnie mielibyśmy analizować tę teorię. Pisze się tam również o relacjach pomiędzy „całą rodziną narodów”, a co stanowiłoby już podstawę do funkcjonowania zasad prawa międzynarodowego opartych na pokojowym współistnieniu wspólnoty ludzkiej.
Sporą część tomu zajmują wreszcie rozważania nad tym, dlaczego to doktryny Pawła Włodkowica i jego polskich współpracowników nie spotkały się z większym zainteresowaniem w ówczesnej Europie - pomimo propagowania ich po łacinie i to nawet na soborze w Konstancji. Za główne przyczyny tego zjawiska uważa się tutaj: ogólny spadek zaciekawienia sporem polsko-krzyżackim po soborze, brak odpowiednio wczesnego udostępnienia polskich prac, brak większego zainteresowania się nimi w Polsce jagiellońskiej XV i XVI w. oraz powszechne przekonanie, że wschodnie rubieże chrześcijaństwa stanowią intelektualną „pustynię”.
Obecnie pojawia się nowa okazja do zaznajomienia Europy z polskim wkładem w powstanie i rozwój prawa międzynarodowego, zaś publikacja niniejszego tomu jest niewątpliwie takim krokiem we właściwym kierunku. Mimo to tego typu szansa może być bezpowrotnie zaprzepaszczona, jeżeli prac polskich badaczy nie będzie się tłumaczyć na języki obce, a sami żyjący współcześnie polscy autorzy nie będą publikować w tych językach za granicą. W tym kontekście musi dziwić brak streszczenia zawartości wydanej pozycji książkowej w jakimkolwiek powszechnie używanym języku obcym - choćby angielskim.
Bełch Stanisław, Domański Juliusz, Graff Tomasz, Jasudowicz Tadeusz, Krzyżanowski Stanisław, Niesiołowski Andrzej, Ożóg Krzysztof, Wielgus Stanisław, „Paweł Włodkowic i polska szkoła prawa międzynarodowego”, wyd. Narodowe Centrum Kultury i „Teologia Polityczna”, Warszawa 2018 r, ss. 320.
dr Mariusz Affek
Źródło: Muzeum Historii Polski