Nie ma jednego, uniwersalnego wzoru stroju krakowskiego - dowodzą autorzy książki "Stroje krakowskie. Historie i mity". Tradycyjny ludowy ubiór damski i męski wyglądał inaczej w poszczególnych miejscowościach, był też podatny na modowe nowinki.
Publikacja Muzeum Etnograficznego w Krakowie to efekt trzech lat żmudnych badań. Etnografowie odwiedzili ponad 40 placówek: izby regionalne, mniejsze i większe polskie muzea oraz Rosyjskie Muzeum Etnograficzne w Petersburgu. Przejrzeli archiwalia (m.in. dotarli do ankiet przeprowadzonych wśród nauczycieli w l. 1893-94), literaturę przedmiotu, rodzinne albumy, pamiętniki, doniesienia prasowe, strony internetowe.
"Stroje krakowskie nie zostały nigdzie opisane w sposób systematyczny, a podstawowymi pracami były publikacje autorstwa Włodzimierza Tetmajera i Seweryna Udzieli" – powiedziała PAP Ewa Rossal, koordynatorka projektu zrealizowanego w Muzeum Etnograficznym. "Pierwszym z naszych odkryć było to, że w większości badanych wsi termin +strój krakowski+ rozmówcy stosowali jedynie do popularnej wersji, utożsamianej głównie ze strojem kobiecym, złożonym z czarnego aksamitnego gorsetu, wyszywanego kolorowymi cekinami oraz kwiecistej spódnicy. Natomiast tradycyjnych ubiorów noszonych przez swoich przodków nie uważali za krakowskie" - podkreśliła.
W książce opisane są stroje krakowskie używane od końca XVIII wieku do II wojny światowej.
Elementami stroju kobiecego są: spódnica, zapaska, koszula, gorset lub kaftan zwany też katanką, chustka na głowę, korale i buty, często także duża chusta zarzucana na ramiona. Strój męski składa się z koszuli, spodni, kaftana, pasa, sukmany, nakrycia głowy i butów z wysoką cholewą. Różnice dotyczą zarówno rodzaju tkanin, z których były one uszyte, jak i deseni oraz kolorystyki.
W połowie XIX wieku dominują kolory naturalnego lnu oraz granatu i czerwieni sukna. Pod koniec tego wieku w strojach kobiecych pojawiają się różne tkaniny fabryczne, m.in. tybety - wełniane tkaniny drukowane w żywe kolory z wzorem kwiatowym. "Wygląd strojów zmieniał się nie tylko ze względu na nowe materiały, ale też pod wpływem mody miejskiej, czego najlepszym dowodem jest to, że kobiety zaczęły używać zamiast prostych koszul bardziej finezyjnych bluzek w kratę czy kwiatuszki" - wyjaśniła Ewa Rossal.
Autorzy publikacji przypominają, że moda na strój krakowski eksplodowała pod koniec XIX wieku, kiedy zaczyna on być utożsamiany ze strojem narodowym. "Za sprawą Włodzimierza Tetmajera i Stanisława Wyspiańskiego najbardziej popularna stała się wówczas wersja ubioru z okolic Bronowic lub dzisiejszej Nowy Huty" - powiedziała Rossal.
Od lat 20. w krakowskich Sukiennicach zaczęła się pojawiać w sprzedaży znana nam do dziś uproszczona wersja stroju krakowskiego. Pierwotnie strój z Sukiennic szyty na potrzeby mieszkańców miasta, z czasem wtórnie trafił na wieś.
"Jeden z mitów, z którymi rozprawiamy się w książce dotyczy tkanin, z jakich stroje krakowskie były szyte. Intuicyjnie myślimy o materiale w kwiaty. Tymczasem spódnice, gorsety, katanki czy chusty mogły być w kropki, paski czy w kratę i nie było to wcale rzadkie" - mówiła badaczka. Taki nietypowy, kraciasty gorset uwiecznił na zdjęciach krakowski fotograf Ignacy Krieger. "Jednym z ciekawszych dla nas odkryć było potwierdzenie obecności w zbiorach Rosyjskiego Muzeum Etnograficznego w Petersburgu fartucha męskiego z lat 60. XIX wieku”- dodała Rossal.
Najpopularniejsze męskie sukmany nazywane były "chrzanówkami", bo były szyte przez krawców-sukmaniarzy z Chrzanowa. Można je było kupić m.in. na jarmarkach. Proste elementy ubiorów, zwłaszcza codziennych, jak koszule, spódnice czy spodnie najczęściej były szyte w rodzinnym domu.
Idąc tropem muzealnych zbiorów i zdjęć autorki wyruszyły w teren i przeprowadziły ponad 120 wywiadów z mieszkańcami różnych małopolskich miejscowości na temat strojów używanych przez nich i ich przodków.
Książka będąca efektem pracy etnografów i antropologów kultury liczy 384 strony i zawiera kilkaset fotografii.
Projekt badawczy prowadzony od 2015 do 2017 r. został dofinansowany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. (PAP)
autor: Małgorzata Wosion-Czoba
edytor: Paweł Tomczyk
wos/ pat/