Ponad 13 tys. zł udało się zebrać w trakcie charytatywnego koncertu "Kacper, gramy dla Ciebie”. Pieniądze zostaną przekazane na rehabilitację Kacpra, którego matka zginęła w kamienicy na Dębcu.
4 marca wskutek wybuchu gazu zawaliła się część kamienicy na poznańskim Dębcu. W ruinach budynku odnaleziono ciała pięciu osób, w tym matki Kacpra – Beaty.
Kiedy budynek się zawalił, chłopca nie było w domu. Od czasu styczniowego wypadku samochodowego przebywa w szpitalu. Po serii operacji czeka go długa rehabilitacja. Kacper został objęty specjalną opieką psychologiczną, podobnie jak dzieci innych ofiar katastrofy kamienicy.
Charytatywny koncert "Kacper, gramy dla Ciebie" odbył się w środę wieczorem, w auli Poznańskiej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II stopnia im. Mieczysława Karłowicza przy ul. Solnej. Z inicjatywą zorganizowania koncertu na rzecz chłopca wyszli uczniowie Zespołu Szkół Muzycznych w Poznaniu. Jeden z nich – Paweł, z pierwszej klasy Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II stopnia im. Jadwigi Kaliszewskiej - znał Kacpra, chodzili razem do szkoły podstawowej. Nastolatek postanowił zaangażować do pomysłu kolegów i ostatecznie przed publicznością wystąpiło charytatywnie kilkunastu młodych artystów.
Podczas koncertu prowadzona była zbiórka na rzecz chłopca, w tym na sfinansowanie jego rehabilitacji. Jak przekazała PAP w czwartek współorganizatorka wydarzania Agnieszka Rybak-Starczak, na rzecz Kacpra udało się zebrać ponad 13 tys. zł.
"Dodatkowo Fundacja Eco Textil przekazała kwotę 10 tys. zł. Dla Kacpra zostało utworzone też konto bankowe w Caritas Archidiecezji Poznańskiej nr: 87 1600 1084 1846 4045 8000 0001 - w tytule wpisać należy +cel charytatywny- Kacper+" – podkreśliła Rybak-Starczak.
Po katastrofie kamienicy ponad 30 poszkodowanych osób trafiło do hotelu. Większość rodzin odebrała już klucze do nowych mieszkań. Nadzór budowlany zdecydował o całkowitym wyburzeniu uszkodzonego obiektu.
W sprawie zdarzenia trwa prokuratorskie śledztwo. Zarzut m.in. doprowadzenia do częściowego zawalenia się kamienicy usłyszał ojciec chłopca. (PAP)
autor: Anna Jowsa
ajw/ js/