Reżyser, scenarzysta, twórca gdyńskiego Festiwalu Filmowego „Niepokorni Niezłomni Wyklęci” Arkadiusz Gołębiewski został laureatem przyznanej po raz dziewiąty Nagrody im. Jacka Maziarskiego. Wyróżnienie zostało wręczone w piątek w Warszawie.
Nagrodę przyznało jury w składzie: przewodniczący prof. Jan Żaryn, dr Izabella Galicka, prof. Zofia Zielińska, prof. Krzysztof Dybciak, red. Witold Gadowski i Anna Maziarska.
"Za stworzenie przeglądu najlepszych historycznych i patriotycznych filmów dokumentalnych oraz za umacnianie środowiska artystów historyków Polski patriotycznej, inteligencji dumnej ze swojej historii. Arkadiusz Gołębiewski tworząc ten festiwal filmów dokumentalnych (...) rozpoczął tworzenie pewnego środowiska, które (...) silne już dzisiaj, może o sobie powiedzieć, że są współtwórcami polskiej niepodległej kultury" - podkreślił w uzasadnieniu i laudacji prof. Żaryn.
Laureat, odbierając nagrodę, dziękował bliskim i środowisku, w którym zaistniał jego festiwal. "Cieszę się bardzo z tej nagrody. Dodaje mi ona skrzydeł, mówi +Arek, to co robisz ma sens, nie odpuszczaj, dalej rób swoje, szukaj dobrej drogi, żeby ten festiwal zamieniał się w dużą instytucję, która (...) będzie także miejscem edukacji+" - powiedział.
Arkadiusz Gołębiewski to operator, reżyser, producent i scenarzysta filmowy. Urodził się 12 czerwca 1968 r. w Ciechanowie. Jest absolwentem Wydziału Operatorskiego i Realizacji TV łódzkiej PWSFTViT. Debiut reżyserski miał w 1998 r. jako autor fabularyzowanego dokumentu "Jam jest Maryse Boticelise", a jako autor zdjęć - w 1999 r. w filmie fabularnym "4 w 1", który wyreżyserował Wenanty Nosul.
Jest autorem przede wszystkim filmów dokumentalnych, w których zajmuje się głównie tematyką powojennej historii Polski. Jest pomysłodawcą i twórcą gdyńskiego Festiwalu Filmowego "Niepokorni Niezłomni Wyklęci", gdzie spotykają się twórcy obrazów filmowych inspirowanych dziejami walki o niepodległość w latach 1939-89.
Obok Gołębiewskiego w tym roku do nagrody nominowani byli: Grzegorz Górny, Wojciech Korkuć, prof. Paweł Skibiński i prof. Maciej Urbanowski.
Nagroda im. Jacka Maziarskiego, którą zainicjowali żona i przyjaciele zmarłego w maju 2009 r. publicysty i polityka, jest przyznawana corocznie od 2010 r. Przyznaje ją Fundacja Jacka Maziarskiego, której celem jest m.in. działanie na rzecz wysokich etyczno-moralnych standardów w twórczości literackiej i publicystycznej. Laureatami nagrody są m.in. Paweł Zyzak, bracia Jacek i Michał Karnowscy, Ewa Stankiewicz, Sławomir Cenckiewicz i Krzysztof Skowroński.
Jacek Maziarski jako dziennikarz debiutował w 1957 r. w "Tygodniku Powszechnym". W latach 70. pisał dla "Nowych Dróg" - miesięcznika PZPR, bo "pragnął rozmiękczać komunizm od środka". Maziarski pisał też w "Polityce" i "Kulturze".
W stanie wojennym nie przeszedł weryfikacji dziennikarskiej, zamieścił wtedy w "Życiu Warszawy" ogłoszenie: "Szukam uczciwej pracy. Jacek Maziarski (...)" i rozpoczął pracę w antykwariacie. Redagował podziemny tygodnik "Przegląd Wiadomości Agencyjnych". Po upadku PRL był zastępcą redaktora naczelnego "Tygodnika Solidarność".
W latach 60. Maziarski został członkiem Stronnictwa Demokratycznego, po sierpniu 1980 r. zaangażował się w działania Solidarności. W 1990 r. był jednym ze współzałożycieli Porozumienia Centrum. Był posłem Sejmu I kadencji. Wrócił jednak do pracy w mediach - w latach 1996-97 był szefem Wiadomości TVP1. W 1990 r. Maziarski został laureatem Nagrody Kisiela. (PAP)
autor: Anna Kondek-Dyoniziak
akn/ pat/