Blisko 60 książek zostało zgłoszonych do Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza, przyznawanej za debiut prozatorski. Fundatorem nagrody jest samorząd miasta Radomia. Laureat otrzyma 40 tys. zł.
Nagroda zostanie przyznana po raz pierwszy. „Otrzymaliśmy zarówno książki z dużych wydawnictw, jaki i wydane przez autorów własnym sumptem” – powiedział PAP sekretarz kapituły nagrody Tomasz Tyczyński.
Za debiut literacki organizatorzy przyjęli pierwszą albo drugą książkę danego autora, napisaną prozą artystyczną w języku polskim. „Rozszerzając definicję debiutu chcieliśmy dać szansę także tym autorom, którzy wydając swoją pierwszą książkę, popełnili swoisty falstart. Historia literatury zna przypadki, gdy właściwym, wartościowym debiutem była druga książka, zaś o pierwszej i krytyka, i sam autor szybko zapominali" - powiedział Tyczyński.
Autorzy – choć debiutują jako prozaicy - są w różnym wieku. Najstarszy ma 65 lat. Wśród autorów jest też debiutujący jako twórca prozy poeta, który ma na swoim koncie kilka tomików wierszy.
O wyborze najlepszych książek zdecyduje kapituła, której przewodniczy krytyk i historyk literatury Jerzy Jarzębski.
Pięć nominacji do nagrody zostanie ogłoszonych w czerwcu. We wrześniu kapituła wybierze zwycięzcę. Laureat otrzyma 40 tys. zł.
Jesienią w Radomiu odbędzie się także Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski, w którym biorą udział teatry z różnych stron świata. Impreza, której organizatorem jest Teatr Powszechny im. Jana Kochanowskiego, odbywa się co dwa lata.
Pomysłodawcą nagrody było Muzeum im. Witolda Gombrowicza. Placówka mieści się w zabytkowym pałacu we Wsoli, położonej 15 km na północ od Radomia. W pierwszej połowie XX wieku mieszkał tam brat Witolda - Jerzy Gombrowicz wraz z żoną Aleksandrą z Pruszaków i córką Tereską.
Pisarz przyjeżdżał do Wsoli wielokrotnie, ostatni raz w 1939 roku, niedługo przed wybuchem II wojny światowej. Na stałej ekspozycji w muzeum, zatytułowanej "JA, Witold Gombrowicz" można zobaczyć m.in. walizkę, która towarzyszyła Gombrowiczowi przez 30 lat emigracji, okulary, fajki, krawaty, dokumenty i fotografie rodzinne oraz ostatnią jego maszynę do pisania.( PAP)
ilp/ pz/