Courtney Pine, brytyjski saksofonista, pochodzący z Jamajki, zagra 31 sierpnia podczas ostatniego tego lata koncertu w ramach 25. Międzynarodowego Plenerowego Festiwalu „Jazz na Starówce” w Warszawie.
O tym muzyku napisano w "The Guardian", że jest "chodzącą legendą zaawansowanego saksofonu". A według Iwony Strzelczyk-Wojciechowskiej, dyrektor artystycznej festiwalu, Courtney Pine to jeden z najbardziej wpływowych i ekscytujących muzyków brytyjskich końca XX wieku, podobnie jak i jego zespół.
Courtney Pine, saksofonista, z równą wirtuozerią grający na sopranie, tenorze, jak i barytonie, jest też multiinstrumentalistą i kompozytorem. Za zasługi dla muzyki jazzowej został mianowany oficerem Orderu Imperium Brytyjskiego. Jest też laureatem prestiżowych nagród, takich jak: BBC Jazz Awards, Mercury Music Prize.
Koncertuje na całym świecie ze swoim nagradzanym zespołem - Courtney Pine Band. W Warszawie przedstawi słynny już projekt muzyczny House of Legends. Składają się nań jazzowe kompozycje Pine’a, do których – jak muzyk zaznacza na swojej stronie internetowej – inspiracje czerpał z kultury brytyjskiej społeczności afro-karaibskiej. Oprócz klasycznie jazzowych utworów Pine gra funky i reggae; bardzo lubi rytmy calypso, soca, zouk.
Courtney Pine, rocznik 1964, jest Brytyjczykiem, którego rodzina pochodzi z Jamajki. Młodość spędził w Londynie, gdzie uczęszczał m.in. do Kingsbury High School i pobierał naukę gry na różnych instrumentach.
Dość późno rozpoczął karierę muzyczną. Grał reggae i funky; w 1981 r. koncertował m.in. z Clint Eastwood and General Saint. W 1985 r. założył słynny brytyjski big band - Jazz Warriors. W 1986 r. ukazała się debiutancka płyta muzyka pt. "Journey To The Urge Within". Wkrótce Pine stanął na czele "brytyjskiego odrodzenia jazzowego", charakteryzującego się m.in. znaczącym udziałem w nowych odkryciach muzycznych pokolenia czarnych brytyjskich muzyków jazzowych.
Courtney Pine nagrał osiemnaście albumów. Występował i nagrywał z takimi sławami jazzu jak Cassandra Wilson, ale też z ikonami rocka i popu, jak Mick Jagger i Elton John. Jego słynne występy miały miejsce m.in. podczas 70. urodzin Nelsona Mandeli na stadionie Wembley w 1988 r., i np. na koncercie galowym BBC1 Windrush w 1998 r. W 2014 r. pod auspicjami UNESCO odbył się koncert z okazji Międzynarodowego Dnia Jazzu, na którym Courtney Pine grał razem ze znanym amerykańskim pianistą Herbiem Hancockiem; wydarzenie było transmitowane przez wiele światowych stacji telewizyjnych. Z kolei na zamówienie Tate Museum w Londynie Pine skomponował i wykonał utwór zainspirowany twórczością Henri Matisse'a, w ramach programu "Matisse Live from Tate Modern".
Jak zapowiadają organizatorzy koncertu z Fundacji JazzArt, podczas warszawskiego koncertu muzyk ma zaprezentować utwory, będące oryginalnym połączeniem muzyki jazzowej z innymi formami - od reggae, soul i afro-beat po hip-hop.
W jubileuszowym, bardzo ciekawym programie Jazzu na Starówce wystąpili m.in. słynny trębacz Enrico Rava ze swoim Special Edition; młody brytyjski pianista Ashley Henry, zaśpiewała China Moses, córka Dee Dee Bridgewater; zagrał reprezentujący znakomity jazz skandynawski Terje Rypdal z kwartetem. Z premierowym projektem wystąpił Gary Guthman Quartet and Sasha Strunin w programie Białoszewski Autoportrety. Mocne polskie akcenty stanowili: Adam Bałdych Quartet z "Sacrum Profanum"; Wojtek Mazolewski Quintet z programem "Komeda" i wokalistka Aga Zaryan z kwartetem, prezentujący utwory z ostatniego swojego albumu "High and Low".
25. Międzynarodowy Plenerowy Festiwal Jazz na Starówce, został dofinansowany ze środków Miasta St. Warszawy, MKiDZN, Samorządu Województwa Wojewódzkiego.(PAP)
autorka: Anna Bernat
abe/ ozk/