„Dama z gronostajem” w Muzeum Narodowym oraz pierwsze wystawy w opuszczonym od lat hotelu Cracovia były wśród głównych atrakcji Nocy Muzeów w Krakowie. Pod Wawelem impreza ta odbywa się z piątku na sobotę - noc wcześniej niż w innych miastach Polski.
Wernisaż „Damy z gronostajem” Leonarda da Vinci odbył się w MNK w czwartek wieczorem. Dla zwiedzających obraz jest dostępny od piątku. By zobaczyć słynne dzieło włoskiego malarza zainteresowani – Polacy oraz turyści zagraniczni – przychodzili od rana przed gmach muzeum. Grupa Japończyków, by zobaczyć obraz, przyszła dwie godziny przed otwarciem sali wystawowej.
"Tylko w pierwszym dniu (do godz. 18) +Damę z gronostajem+ odwiedziło ok. 1 tys. osób" – powiedział PAP w czasie inauguracji Nocy dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie (MNK) Andrzej Betlej. Według jego szacunków podczas Nocy Muzeów liczba ta nieporównywalnie wzrośnie – w czasie Nocy Muzeów kolejka chętnych, by ujrzeć obraz, sięgała wiele metrów, aż do skrzyżowania z Alejami Trzech Wieszczów. Dokładne dane nt. frekwencji podczas Nocy MNK poda, po dokonaniu szacunków (wchodzących do gmachu nie jest łatwo policzyć, wstęp mają także osoby bez biletów i specjalnych monet).
Naprzeciwko Muzeum Narodowego w Noc Muzeów ustawiały się kolejki do dawnego hotelu Cracovia. Krakowianie i turyści po raz pierwszy od wielu lat mogli wejść do budynku.
"To dla nas wyjątkowa noc, bo na potrzeby ekspozycji muzealnej otwieramy hotel Cracovia, który przecież przez wiele ostatnich lat stał pusty. Od dziś do 4 czerwca będzie można oglądać pierwszą ekspozycję w historii budynku" – mówił wicedyrektor MNK Andrzej Szczerski.
Na wystawie czasowej "Cracovia – więcej niż hotel. Ceramika, szkło, ubiory" pokazano ceramikę polską z lat 60., manekiny gości hotelowych, ubranych w nieco teatralne stroje projektu Jerzego Antkowiaka. Na odrębnej ekspozycji można zapoznać się z pomysłami ponad 200 studentów i młodych projektantów z całej Polski na zagospodarowanie budynku Cracovii - prezentowane koncepcje są efektem warsztatów prowadzonych przez sławnego architekta hiszpańskiego Fernando Menisa.
Atrakcją samą w sobie - zwróciła uwagę dyrekcja MNK - jest możliwość zobaczenia samego wnętrza Cracovii z marmurowym holem ozdobionym tzw. "złotą mozaiką", dekoracją ułożoną ze złoconych płytek ceramicznych projektu Krystyny Zgud-Strachockiej, oraz fryzem „Miasta" zaprojektowanym przez Helenę i Romana Hussarskich.
Hotel Cracovia, zbudowany w latach 60. XX w. według projektu Witolda Cęckiewicza, stoi opuszczony od 2011 r. W grudniu 2016 r. Skarb Państwa odkupił budynek od spółki Echo Investment, tym samym właścicielem obiektu stało się Muzeum Narodowe w Krakowie. W kolejnych latach w budynku ma powstać muzeum architektury i designu.
W 14. edycji Nocy Muzeów w Krakowie udział wzięło 28 instytucji (wraz z oddziałami – ok. 50 obiektów). W tym roku, poza hotelem Cracovia, pierwszy raz w Nocy uczestniczył krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej oraz Muzeum Witrażu. Większość placówek miała być otwarta od 19 do 1 godz.
Rok temu w wydarzeniu wzięło udział ponad 100 tys. zwiedzających. (PAP)
bko/ mars/