Prosimy o utrzymanie przyznanych kwot dla instytucji oraz ich jak najszybsze przekazanie beneficjentom instytucjonalnym - napisali ws. Funduszu Wsparcia Kultury do wicepremiera, ministra kultury Piotra Glińskiego przedstawiciele Konferencji Dyrektorów Teatrów Muzycznych i Operowych (KDTMiO).
W ubiegły piątek MKiDN podało, że 2 tys. 64 podmioty otrzymają pomoc finansową w ramach Funduszu Wsparcia Kultury na bieżącą działalność muzyczną, teatralną i taneczną, a także utrzymanie miejsc pracy. Resort opublikował również pełną listę beneficjentów wraz z przyznanymi im kwotami. Obok m.in. teatrów i stowarzyszeń znalazły się na niej znane zespoły muzyczne i popularni aktorzy, co wywołało w internecie dyskusję na temat mechanizmu przyznawania rekompensat.
W niedzielnym komunikacie MKiDN poinformowało, że "w związku z wątpliwościami dotyczącymi rekompensat przyznanych w ramach Funduszu Wsparcia Kultury, minister kultury i dziedzictwa narodowego postanowił wstrzymać realizację wypłat ze środków funduszu i przekazać listę beneficjentów do pilnej ponownej weryfikacji". W poniedziałek ministerstwo przekazało, że "trwa weryfikacja formalna wniosków złożonych do Funduszu Wsparcia Kultury".
"Fundusz Wsparcia Kultury to niezwykle ważna i oczekiwana pomoc dla samorządowych artystycznych instytucji kultury, które znalazły się na ogłoszonej liście beneficjentów programu. Jego powstanie było inicjowane i wspierane również przez przedstawicieli naszego środowiska" - napisali przedstawiciele KDTMiO.
Przypomnieli, że "każdy teatr muzyczny i opera zatrudniają setki, a łącznie tysiące pracowników etatowych oraz nieetatowych artystów, a także pracowników związanych z produkcją i obsługą spektakli i innych wydarzeń artystycznych".
"Program jest ratunkiem dla uszczuplonych o wiele milionów złotych budżetów naszych instytucji, kołem zamachowym dla ich działalności stanowiącej ważną gałąź gospodarki oraz gwarantem ochrony tysięcy miejsc pracy. Okres od 12 marca był bowiem dla nas i naszych współpracowników czasem dramatycznie trudnym. Dwuskładnikowe wynagrodzenie artystów etatowych powodowało w wielu przypadkach niewypłacanie w tym okresie honorariów i egzystowanie na granicy pensji minimalnej, a dla współpracowników nieetatowych okresem bez dochodów" - wyjaśnili.
Przedstawiciele KDTMiO napisali, że "dzięki uruchomieniu Funduszu, prowadzone przez nich instytucje mogą realizować kolejne przedsięwzięcia artystyczne zaspokajając potrzeby kulturalne społeczeństwa, co ma olbrzymi wpływ na kondycję psychiczną i duchową Polaków w czasie pandemii". "W ramach realizacji tego programu instytucje będą mogły pokryć koszty honorariów i rekompensat, wesprą swoich pracowników oraz nieetatowe osoby współpracujące" - podkreślili.
"Uważamy, że brak oczekiwanego i przyznanego wsparcia doprowadzi te instytucje nie tylko na skraj wydolności, ale przyczynić się może do zwolnień pracowników etatowych i pozostawienia bez środków do życia wielu osób. Wszyscy oni, podobnie jak my, z nadzieją oczekują na uruchomienie Funduszu Wsparcia Kultury. Dlatego prosimy o utrzymanie przyznanych kwot dla instytucji oraz ich jak najszybsze przekazanie beneficjentom instytucjonalnym" - zaapelowali. (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ pat/