Dzieła jednego z najwybitniejszych malarzy manieryzmu Dominikosa Theotokopulosa, nazywanego El Grekiem, wracają do Toledo na wystawę z okazji 400. rocznicy śmierci artysty. Wystawa ta będzie największą jak dotąd prezentacją jego twórczości.
El Greco, urodzony na Krecie ok. 1541 roku, w Toledo żył i tworzył w latach 1577-1614. Dlatego główne wydarzenia rocznicowe tam będą miały miejsce.
Największym ma być wystawa od 14 marca do 14 czerwca. W jej ramach pokazanych zostanie ponad 100 obrazów w Muzeum Świętego Krzyża i w innych znanych toledańskich zabytkach, m.in. w katedrze. "Niemal wszystkie z tych obrazów wyjechały z Toledo na początku XX wieku - powiedział Gregorio Maranon, przewodniczący fundacji El Greco 2014, która od czterech lat przygotowuje obchody rocznicy.
Sprowadzenie obrazów z wielkich światowych muzeów i prywatnych kolekcji to bardzo kosztowne przedsięwzięcie, ale Maranon nie zdradził wysokości wydatków. Powiedział jedynie, że finansują je głównie prywatni darczyńcy, ponieważ rząd Hiszpanii drastycznie obciął wydatki na kulturę, łatając dziurę budżetową, by wyjść z ostrego kryzysu fiskalnego.
El Greco, urodzony na Krecie ok. 1541 roku, w Toledo żył i tworzył w latach 1577-1614. Dlatego główne wydarzenia rocznicowe tam będą miały miejsce.
El Greco, wykształcony najpierw w tradycji ikonopisania italo-kreteńskiego (Kreta należała wówczas do Wenecji) i szkołach malarskich Rzymu i Wenecji, gdzie chłonął twórczość mistrzów Zachodu, takich jak Michał Anioł, Tycjan i Tintoretto, do Hiszpanii przyjechał ubiegać się o stanowisko nadwornego malarza Eskurialu. Nie dostawszy go, osiadł w leżącym 70 km na południe od Madrytu Toledo.
Podążał drogą bardzo indywidualną; reinterpretując osiągnięcia genialnych twórców swego czasu i odrzuciwszy renesansową perspektywę stał się "najprawdopodobniej najbardziej nowoczesnym z wielkich malarzy XVI i XVII wieku" - zaznaczył Maranon.
Do obrazów podróżujących na toledańską wystawę należy "Adoracja imienia Jezus" z Galerii Narodowej w Londynie, "Ukrzyżowanie z dwoma fundatorami" z Luwru, słynny "Widok Toledo" (1597) z nowojorskiego Metropolitan, którym zachwycał się pisarz Ernest Hemingway. Przyjedzie też z Prado "Szlachcic z dłonią na piersi" (Przysięga szlachcica), będący być może autoportretem artysty (ok.1580).
W samym Toledo z najgłośniejszych obrazów mistrza pozostał w kościele Santo Tome "Pogrzeb hrabiego Orgaza" (1586-88) uchodzący za najbardziej osobiste dzieło El Greca oraz "Odarcie Chrystusa z szat" (słynne "Expolio") z zakrystii katedry Najświętszej Marii Panny, dla której powstało w latach 1577-1579. Ukazuje ono rzadko w malarstwie zachodnim przedstawianą scenę, jak żołnierze zaczynają zdzierać z Chrystusa tunikę, o którą później będą rzucać losy podczas ukrzyżowania. El Greco w tym szalenie dramatycznym przedstawieniu jednocześnie zawarł echa tradycji bizantyjskiej oraz znajomość sztuki krajów na północ od Alp. Obraz przeszedł ostatnio renowację w Madrycie. Dla konserwatora Rafaela Alonso praca nad tym blisko trzymetrowej wysokości arcydziełem była szalenie emocjonującym zadaniem. Było ono dla niego ukoronowaniem kariery zawodowej, a w swoim dorobku ma konserwacje aż 90 obrazów El Greca. "Nie potrafię wyobrazić sobie twarzy Chrystusa w żaden inny sposób niż tak, jak ją El Greco namalował w +Expolio+" - powiedział po uroczystym zawieszeniu obrazu w długiej wąskiej zakrystii.
W pewnym sensie El Greco "był malarzem zapomnianym, +outsiderem+, którego odkryto na nowo" - mówi szef działu malarstwa XIX wieku w madryckim Prado, Rafael Baron. Tego ponownego odkrycia dokonali dopiero impresjoniści. Czerpali z El Greca inspiracje przedstawiciele kolejnych kierunków - ekspresjoniści, kubiści i abstrakcjoniści. Według Barona najsilniejszy wpływ wywarł on jednak na Pablo Picassa, "od samego początku po kres jego twórczości".
Jak podkreśla szefowa działu malarstwa hiszpańskiego w Prado Leticia Ruiz, El Greco to "malarz dla malarzy". Jego oddziaływanie na sztukę nowoczesną ukazać ma druga z rocznicowych wystaw, prezentowana w Prado od 24 czerwca do 5 października. Znajdzie się na niej 106 obrazów, w tym 25 mistrza z Toledo. (PAP)
klm/ ro/